Ponad 10 lat trwały rozmowy ratusza z właścicielem niedokończonej kamienicy przy skrzyżowaniu ulic: Stary Rynek oraz Wigilijna. Teraz otrzymaliśmy informację od elblążanki Edyty Polkowskiej-Krupińskiej, że jest szansa na to, by obiekt przestał straszyć. Nowy właściciel rozpoczął starania o zakończenie inwestycji. Będą tam mieszkania i część komercyjna.
Wielokrotnie pisaliśmy o nieukończonej kamienicy przy skrzyżowaniu ulic: Stary Rynek oraz Wigilijna. Odpowiedź władz miasta była zawsze jednakowa:
Nieruchomość położona przy ul. Wigilijnej. W umowie oddania nieruchomości w użytkowanie wieczyste, celem zabudowy mieszkaniowej lub mieszkaniowo-usługowej, sporządzonej w dniu 11.07.2005 r. Nabywca zobowiązał się do rozpoczęcia jej zabudowy w terminie jednego roku oraz do zakończenia zabudowy w terminie trzech lat, licząc od dnia zawarcia umowy ustanowienia tegoż prawa. Niewywiązanie się z powyższych terminów w przedmiotowej sprawie nie zostało w umowie obwarowane sankcjami prawnymi.
Wydawało się, że sprawa jest beznadziejna. Dodatkowo jak się dowiedzieliśmy właścicielka mieszkała w Niemczech.
W końcu po latach jest nadzieja, że nieukończona budowa przestanie straszyć. Wszystko za sprawą elblążanki Edyty Polkowskiej-Krupińskiej, której hobby jest architektura i rynek nieruchomości. Postanowiła wziąć sprawy w swoje w ręce. Udało się jej przekonać inwestora z Sopotu...
Nieruchomość została już kupiona, teraz trwają prace badawcze i projektowe, zatem nie jest to tylko mrzonka, że kamienica widmo zniknie
- poinformowała Elbląg.Net Edyta Polkowska-Krupińska.
Teraz o planach inwestora:
W miejscu, uznanym za najbardziej prestiżową część Starego Miasta Elbląga, powstanie ekskluzywna zabudowa sześciokondygnacyjna o bardzo wysokim standardzie.
Inwestor przewiduje zabudowę komerycjno – mieszkaniową, wyposażoną w nowoczesne rozwiązania. Powierzchnie mieszkalne projektowane są w przedziale 40 - 70 m2 powierzchni użytkowej. Będą zaprojektowane w sposób umożliwiający bezkolizyjne łączenie ze sobą oddzielnych mieszkań w duże apartamenty.
- przekonuje pomysłodawczyni przedsięwzięcia.
Jak się dowiedzieliśmy w kierownictwie firmy jest jedna osoba pochodząca z Elbląga.
Jeszcze dodatkowe informacje Edyty Polkowskiej-Krupińskiej.
Inwestycją zainteresowały się również instytucje: Urząd Miasta w Elblągu oraz Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. Perspektywy współpracy z instytucjami są optymistyczne, na ten moment wszyscy z zadowoleniem przyklaskują tej inicjatywie. Przedsięwzięciem zainteresował się także Pan Wiceprezydent Janusz Nowak, który zadeklarował osobisty nadzór i pieczę nad sprawami inwestycji, leżącymi w gestii Urzędu.
Miejmy nadzieję, że przestanie także straszyć nieukończony obiekt przy zbiegu Kowalskiej – Wieżowej. Właściciel nieruchomości - od 2 grudnia 1999 roku - również zobowiązał się do zakończenia inwestycji, ale słowa nie dotrzymał. Pisaliśmy o tym w 2015 roku.
