20 lipca na łamach naszej gazety poruszaliśmy problem, o którym zaalarmowali nas mieszkańcy bloku przy ul. Broniewskiego. W ich piwnicach rządził smród i brud – każde większe opady deszczu „przynosiły” odchody ludzkie, zwierzęce, wszystkie śmieci z ulic. Na szczęście, po dość długim okresie oczekiwania, mieszkańcy otrzymali odpowiedź ze spółdzielni mieszkaniowej Nad Jarem. Odpowiedź pozytywną!
Co działo się w piwnicach bloków przy ul. Broniewskiego? Mieszkańcy zgłaszali nam problemy związane m.in. z dużą ilością wody po każdych opadach, która „przynosiła” ze sobą odchody ludzkie i zwierzęce.
- Ze śmierdzącymi piwnicami walczymy od 3-4 lat. Prezesa spółdzielni nigdy nie ma, administracja obiecuje, że „ktoś przyjedzie sprawdzić te zgłoszenie”. I faktycznie przyjeżdżają, sprzątają. Ale to tylko działania „na chwilę” bo już następnego dnia popada deszcz i znów, za przeproszeniem, pływa kupa – tłumaczyli swego czasu mieszkańcy.
Zaproponowaliśmy, prócz odpowiedniej publikacji, pomoc w napisaniu pisma do spółdzielni. Podpisali się pod nim wszyscy mieszkańcy bloku przy Broniewskiego. Koniec końców trafiło ono na ręce Prezesa.
Mieszkańcy w międzyczasie informowali nas o licznych wizytacjach i kontrolach – zarówno terenu wokół bloku jak i samych piwnic. Zwiększyła się również częstotliwość przyjazdu specjalnych samochodów, które systematycznie wypompowywały wodę i ścieki ze studzienek.
Jako redakcja również zwróciliśmy się do spółdzielni z prośbą o wyjaśnienie całej sytuacji. Niestety, pomimo upomnień telefonicznych do dziś nikt nie poczuł się w odpowiedzialności, aby odpisać na nasz e-mail.
Skontaktowali się z nami sami mieszkańcy, którzy właśnie otrzymali odpowiedź na swoje pismo złożone 24 lipca 2015. Czytamy w nim, że spółdzielnia „Nad Jarem” po 14 września przystąpi do remontu i przebudowy sieci kanalizacji deszczowej, sanitarnej i drenażu okołobudynkowego.
Celem prac będzie uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej polegające na eliminacji zalewania piwnic na skutek przedostawania się wód opadowych z drenażu do budynku i instalacji kanalizacji sanitarnej.
Ale to nie wszystko.
Jednocześnie zostaną wykonane prace związane z wyprofilowaniem drogi wewnętrznej w sposób umożliwiający spływ wód opadowych bezpośrednio do kanalizacji burzowej i na drogę miejską z wyeliminowaniem ich odprowadzenia do drenażu okołobudynkowego.