To, co ma do zaoferowania spółka H.C.H. będzie stanowiło rozwiązanie problemu mieszkań komunalnych czy może będzie to kolejny z pomysłów, który rozbije się o ścianę, zwaną rzeczywistością? Dziś na spotkaniu kandydata na prezydenta miasta Edmunda Szweda z elblążanami nie była jednak poruszana wyłącznie kwestia mieszkań komunalnych.
Konferencja Komitetu Wyborczego Obywatelskiego Elbląga rozpoczęła się kilka minut po godzinie 12.00. Wśród zaproszonych gości byli prezes zarządu i wiceprezes zarządu spółki H.C.H., którzy wspólnie z kandydatem na prezydenta Elbląga, Edmundem Szwedem, opracowali plan naprawy sytuacji w kwestii mieszkań komunalnych w naszym mieście.
Już na samym wstępnie swojego wystąpienia Edmund Szwed przekonywał zebranych: - Jako kandydat na prezydenta Elbląga nie obiecuję- ja się zobowiązuję- przy czym ostatnie z tych słów wyraźnie podkreślił- że w czwartym roku mojej kadencji w Elblągu przestanie istnieć problem braku mieszkań komunalnych.
W dalszej części swojego wystąpienia podkreślał, że obowiązkiem państwa, na mocy konstytucji, jest zapewnienie mieszkańcom miast lokali komunalnych. Mówił też, że czas oczekiwania na mieszkanie komunalne w naszym kraju to nawet 63 lata: - Tak było za kadencji prezydenta Grzegorza Nowaczyka. A wygląda na to, że dziś ten czas jeszcze bardziej się wydłużył. (…) Tak być nie może.
Jak zmienić tę sytuację? Edmund Szwed akcentuje, że będzie to możliwe dzięki spółce H.C.H., która stosuje rewolucyjny sposób budowy, polegający na „całkowitym wyeliminowaniu mokrych technik w procesie budowy. Domy składa się >>na sucho<<, dotyczy to zarówno fundamentów, ścian, stropów i stropodachów”- czytamy na oficjalnej stronie spółki. Całość można zamknąć w trzech słowach, najlepiej opisujących walory tego rozwiązania- ekologicznie, ekonomicznie i energooszczędnie. Wybudowane tą metodą mieszkania będzie można wykupić, a według obliczeń Edmunda Szweda, za metr kwadratowy nie zapłacilibyśmy więcej niż ok. 2 tysiące.
W trakcie wystąpienia podnoszono kwestię, że w zasadzie ta kwota nie jest kwotą konkurencyjną, zapytywano również, czy prezentowany sposób budowy mieszkań przewiduje budowę bloków wielokondygnacyjnych, nie zaś tylko parterowych. Kwestię tę wyjaśnił jeden z zaproszonych gości ze spółki H.C.H., który zapowiedział, że możliwe będzie również budowanie budynków jednopiętrowych z poddaszem.
Kandydat na prezydenta Elbląga z ramienia Obywatelskiego Elbląga zaznaczył, że poprzedni urzędujący prezydenci- Henryk Słonina, Grzegorz Nowaczyk i Jerzy Wilk- przekonani byli, że pewnych rzeczy nie da się dla miasta zrobić. Skomentował to w następującymi słowami: - Jest ktoś, kto mówi, że to się da zrobić i to w niezwykle prosty sposób. Wszystko da się zrobić, jeśli tylko nie zabraknie rozumu, wiedzy i dobrej woli- powtarzał.
Edmund Szwed wydaję się być poważnym kandydatem na urząd prezydenta miasta. Szkoda jednak, że niektóre jego działania, zmierzały do ośmieszenia osoby Jerzego Wilka. Specyfika gry politycznej jest chyba każdemu znana. Nie ma znaczenia na jakim szczeblu wyborów ona się odbywa. Na ogół zawsze dochodzi między kandydatami do spięć, symbolicznego podstawiania nogi czy dążenia do zdyskredytowania oponenta.
Można odnieść wrażenie, że kandydat Obywatelskiego Elbląga na prezydenta miasta jest przekonany, iż może wygrać w nadchodzących wyborach. Pytanie jednak, po co posunął się do parodiowania konkurenta?
Abstrahując od tego, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, czy to, co proponuje Edmund Szwed w kwestii mieszkań komunalnych, to pomysł ciekawy? Oczywiście, że tak. Innowacyjny? Nie ulega wątpliwości. Jednak w chwili obecnej jawi się on raczej jako szklane domy z „Przedwiośnia”- czyli coś pięknego, ale nieosiągalnego. Może się jednak okazać, że pesymiści będą się odżegnywać od swoich sądów, kiedy na pięciu hektarach na Modrzewinie Północ, według planów, wkrótce staną pierwsze budynki komunalne. Jeśli oczywiście elblążanie wybiorą kandydata Obywatelskiego Elbląga.
Na koniec kandydat na prezydenta miasta zapowiedział kolejne spotkania z elblążanami, jeśli tylko wyrażą oni chęć uczestnictwa w nich. Następnym razem poruszona zostanie kwestia dróg i chodników.