 
						
							
							1
							 odpowiedziano ponad rok temu przez
							
							
							odpowiedziano ponad rok temu przez 
							
							Pan Wilk odcial sie tez od tramwaju, kilometr do pracy jezdzi samochodem sluzbowym.Normalny czlowiek, prezydent wybralby czesto wlasne nogi lub rower, zeby nie marnowac pieniedzy elblaskich podatnikow i zrobic cos dobrego dla zdrowia.
							
							
								
								
									| odpowiedz | oceń post
										
										8
										
										3 | zgłoś do moderacji | 
								
							 
						 
					 
					
						
						 
						
							
							2
							 odpowiedziano ponad rok temu przez
							
							
							odpowiedziano ponad rok temu przez 
							
							Nakłady na infrastrukturę są bardz kapitałochłonne a zwrot z inwestycji długi. W przypadku Elbląga nie ma żadnej wartości dodanej oprócz może, podkreślam może mniejszych korków. Tylko czy długofalowo to generuje miejsca pracy? Niestety nie w przypadku Elbląga. Modrzewina, droga do donikąd są tego najlepszym przykładem. Polecam skonsultować się z UG katedrą transportu. Tam przecież wiedza jest. Niestety nasi samorządowcy są kompletnymi ignorantami w tych sprawach. Myślą więcej dróg, więcej pracy. A prawda jest taka: więcej dróg, większy dług, mniej pieniędzy na inne inwestycje i projekty! Wolę postać w korku jadąc do pracy niż jechać bez korków donikąd :).
							
							
								
								
									| odpowiedz | oceń post
										
										2
										
										2 | zgłoś do moderacji | 
								
							 
						 
					 
					
						
						 
						
							
							3
							 odpowiedziano ponad rok temu przez
							
							
							odpowiedziano ponad rok temu przez 
							
							To co się ostatnio w Elblągu drogowego buduje,to nie jest żadne remedium na korki,bo ich po prostu  u nas nie ma. To minimum drogowej przyzwoitości w mieście ponadstutysięcznym po prostu.O łączkach i rowerkach to sobie w Gdańsku można pogadać.
							
							
								
								
									| odpowiedz | oceń post
										
										3
										
										3 | zgłoś do moderacji | 
								
							 
						 
					 
					
						
						 
						
							
							4
							 odpowiedziano ponad rok temu przez
							
							
							odpowiedziano ponad rok temu przez 
							
							Jaka rozbudowa dróg ?  To tylko poprawianie   tego co było !   Gdzie nowa droga  łącząca np  wjazd od strony Warszawki  na Zawadę  np ul. Saperów i Podchorążych  w dół i dalej Mmoniuszki  lub wjazd na  Zatorze  od ul. Dębowej czy  obwodnicy. Gdzie druga nitka ul. Browarnej  by na Zawadę szybko i sprawnie przymknąć  ?
							
							
								
								
									| odpowiedz | oceń post
										
										4
										
										2 | zgłoś do moderacji | 
								
							 
						 
					 
					
						
						 
						
							
							5
							 odpowiedziano ponad rok temu przez
							
							
							odpowiedziano ponad rok temu przez 
							
							Gdyby bilety OKRESOWE ZKM staniały o 30% i kosztowały 60zł zamiast 90 (w przypadku miesięcznego), to więcej osób przesiadłoby się z samochodów na komunikację publiczną. Ruch w mieście by się upłynnił, byłoby mniej spalin, drogi mniej eksploatowane itd. Znam kilkanaście osób, które przy takiej obniżce ceny zaczęłyby jeździć autobusami lub tramwajami. Wpływy z biletów też by się nie zmniejszyły, bo aktualnie 2x90zł=180, a przyszłościowo na pewno 3x60=180, a może nawet 4x60=240. Rachunek jest prosty: miasto może tylko zyskać. Piszę o biletach miesięcznych, aby pomóc osobom, które na codzień przemieszczają się po mieście. Przyjezdni lub okazyjni pasażerowie ZKM niech płacą normalną stawkę za bilety jednorazowe. Komunikacja miejska ma służyć mieszkańcom.
							
							
								
								
									| odpowiedz | oceń post
										
										0
										
										2 | zgłoś do moderacji | 
								
							 
						 
					 
					
						
						 
						
							
							6
							 odpowiedziano ponad rok temu przez
							
							
							odpowiedziano ponad rok temu przez 
							
							Wilk  jest tak pewny wygranych wyborów , że  robi co chce.Chłop  myśli tylko jak tu lody w urzędzie kręcić . Najważniejsza nazwa ronda i zbowidowcy  wyklęci. O  jeszcze żywych nie myśli nic a nic. No może o kolesiach z urzędu o tych co podwyżki  dostali.  Ci od mocherow  samodzielnie nie potrafią myśleć  to zrobią to co im książęta  każą  i  Wilka  wybiorą .
							
							
								
								
									| odpowiedz | oceń post
										
										2
										
										2 | zgłoś do moderacji | 
								
							 
						 
					 
					
						
						 
						
							
							7
							 odpowiedziano ponad rok temu przez
							
							
							odpowiedziano ponad rok temu przez 
							
							Niszczenie terenów zielonych i wpychanie wszystkich budowli do centrum miasta zapoczątkował Słonina. przykład: Leclerc, Biedronki, bunkier przy 1-go i 3-go Maja, Porto 55 (na szczęście nie powstało) i wiele innych budowli. Nowa, dziwna moda - powrót do wieżowców (powstają brzydactwa, np. wspomniany wcześniej bunkier). Przy Modrzewinie następny wieżowiec, za dwa lata na rogu ulic Piłsudskiego i Płk. Dąbka kolejny budynek. Co to za przyjemność mieszkać w wieżowcu przy dużym skrzyżowaniu, przy "cudownym" stężeniu spalin?
							
							
								
								
									| odpowiedz | oceń post
										
										1
										
										2 | zgłoś do moderacji |