1
odpowiedziano ponad rok temu przez
do nauczyciela -często zdarza się, że mam mniej niż 26 dni - i piszę to z całą odpowiedzialnością!!!
odpowiedz |
oceń post
10
11
|
zgłoś do moderacji
|
2
odpowiedziano ponad rok temu przez
To zwolnij się i zatrudnij tam gdzie będziesz miała więcej niż 26 dni.
oceń post
11
9
|
zgłoś do moderacji
|
3
odpowiedziano ponad rok temu przez
Nie wierzę, że masz mniej niż 26 dni. To pracujesz w szkole również w wakacje, ferie zimowe itd? A dostajesz za to dodatkowe pieniądze? Bo jeśli tak, to jest to dodatkowa praca, więc sama rezygnujesz z dni wolnych, aby dodatkowo zarobić.I jeśli jesteś przedszkolanką to też co innego, bo tu chodzi o "szkolnych" nauczycieli.
oceń post
9
8
|
zgłoś do moderacji
|
4
odpowiedziano ponad rok temu przez
ja pracuję 1 tydz. wakacji i ostatni: rady, sprawozdania, arkusze, poprawki, posiedzenia komisji, poprawki matur, znów rada, szkolenie itp.
oceń post
3
3
|
zgłoś do moderacji
|
5
odpowiedziano ponad rok temu przez
Ja bym do opieki zagoniła w - fistów
odpowiedz |
oceń post
10
4
|
zgłoś do moderacji
|
6
odpowiedziano ponad rok temu przez
Panie Ryś, przydałaby się też sonda do głosowania. Temat warto było pogłębić o jakieś wypowiedzi elbląskich belfrów.
odpowiedz |
oceń post
3
4
|
zgłoś do moderacji
|
7
odpowiedziano ponad rok temu przez
Trudno postawić jedno pytanie do sondy to raz. A dwa - oczywiście, że temat zgłębimy, lecz ze względu na niedzielę nie było to dziś możliwe. Ale zapewniam, że wkrótce coś się pojawi :)
oceń post
3
4
|
zgłoś do moderacji
|
8
odpowiedziano ponad rok temu przez
do murarza- nie wszyscy mogą być nauczycielami z wiadomych względów.A żadna inna grupa zawodowa nie ma tyle wolnego w ciągu roku. Jak widzisz twój "mądry "pomysł jednak nie jest trafiony.
odpowiedz |
oceń post
5
9
|
zgłoś do moderacji
|
9
odpowiedziano ponad rok temu przez
do ~ ja taki
w jakim ty żyjesz świecie.Odebrać dzień za sobotę czy niedzielę? Mało jeszcze wiesz skoro wierzysz w takie "bajki". Ile twoja mama pracuje godzin w tygodniu będąc w szkole?A ile pracują w innych zawodach? Zobacz ile ma wolnego w wakacje, ferie, wszystkie święta, to chyba wystarczająca rekompensata za kilka sobót czy niedziel w ciągu roku. Rodzice innych dzieci to leżą "do góry brzuchem" w weekendy? Skoro tak myślisz to się grubo mylisz.Pójdziesz do pracy to zobaczysz , no chyba że zostaniesz nauczycielem.
odpowiedz |
oceń post
7
10
|
zgłoś do moderacji
|
10
odpowiedziano ponad rok temu przez
A co na to organizacje pozarządowe - może non profit zaopiekują się dzieciakami, znakomita okazja by się przydać
odpowiedz |
oceń post
4
8
|
zgłoś do moderacji
|
11
odpowiedziano ponad rok temu przez
Witam,
jestem nauczycielem - nie chodzi o zabierane wolne. Problem w tym, że ja nie jestem nianią do dziecka - i to zazwyczaj niepracujących rodziców. Jeśli dzieci mają przyjść to niech będą dla nich normalne lekcje. Nie dajmy im odpocząć. Niech piszą sprawdziany.
odpowiedz |
oceń post
16
12
|
zgłoś do moderacji
|
12
odpowiedziano ponad rok temu przez
I tacy ludzie właśnie uczą nasze dzieci... masakra! Jeżeli ktoś nie pracuje, to chyba problemu nie ma, prawda? Problem jest gdy rodzice pracują, a nikt im wolnego nie da. A tak jest w większości przypadków. Można urwać ze 2 dni wolnego, ale tydzień czy dwa? Pracodawca zabiłby mnie śmiechem i mogłabym się już pracować, zresztą pracuje również z innymi rodzicami, którzy tez nie maja z kim dziecka zostawić. Jakoś przedszkola potrafią zapewnić opiekę, a szkoły- święte krowy! I nie chodzi mi o to zeby w szkole siedziała cała kadra, ale o to żeby była otwarta świetlica i były dyżury, wtedy na każdego przypadnie parę godzin i problemu nie będzie, wystarczy chcieć. Dlatego apel min. uważam za słuszny. Amen.
oceń post
11
14
|
zgłoś do moderacji
|
13
odpowiedziano ponad rok temu przez
musisz być bardzo słabym nauczycielem, skoro uważasz, że nauka dziecka może odbywać się poprzez standardowe lekcje w ławkach i sprawdziany, mam nadzieję, że nie jesteś nauczycielem jednego z moich dzieci.
oceń post
12
7
|
zgłoś do moderacji
|
14
odpowiedziano ponad rok temu przez
złe napisałam, chodziło mi, że nauka nie musi się odbywać JEDYNIE poprzez siedzenie w ławkach i sprawdziany
oceń post
9
5
|
zgłoś do moderacji
|
15
odpowiedziano ponad rok temu przez
Jako nauczyciel, który ma pracować tak jak inni nie na karcie nauczyciela mam zamiar wykorzystywać urlop wtedy kiedy chcę a nie w wyznaczone wakacje.
odpowiedz |
oceń post
14
10
|
zgłoś do moderacji
|
16
odpowiedziano ponad rok temu przez
To chyba dobrze ze masz urlop w wakacje, co? Wyobraź sobie, że ja w letnie miesiące nie dostałem urlopu już z 5 lat i nie mam możliwości wyjechać z dziećmi, kiedy one maja wakacje... Za dobrze macie i w d... wam się poprzewracało. Jeżeli myślisz że ludzie dostają urlopy kiedy chcą, to najwyraźniej oglądasz za dużo seriali s-f. Zdrowia zycze, psychicznego.
oceń post
11
15
|
zgłoś do moderacji
|
17
odpowiedziano ponad rok temu przez
Pytanie do Pani Doskonałej Minister: Kto i dlaczego to właśnie Pani ustaliła. że 22.12 oraz 23.12 jest dniem wolnym od szkoły?? Teraz robi Pani nagonkę na szkoły, a trzeba było nie ustalać tych 2 dni przed Wigilią wolnymi. Ja jako nauczyciel chcę w te dni mieć normalne lekcje z uczniami, nie opiekuńcze tylko normalne wg planu. Zapytuje się raz jeszcze: Dlaczego te 2 dni poniedziałek i wtorek są wolne?? Szuka Pani poklasku?
odpowiedz |
oceń post
10
8
|
zgłoś do moderacji
|
18
odpowiedziano ponad rok temu przez
do Leon
Ale Ty kiedy musisz iść z dzieckiem do lekarza bierzesz urlop na żadanie, Nauczyciel tego zrobić nie może. Nie może wziąć kilku dni żeby gdzies pojechać czy coś załatwić, A poza tym bilety lotnicze są najtańsze w październiku - ja nie mogę sobie wziąć wtedy urlopu. Jestem zmuszona wyjeżdżać wtedy gdy jest najdrożej. Jeśli ma być sprawiedliwie to ja się zgadzam na 26 dni urlopu - ale wtedy kiedy ja chcę.
odpowiedz |
oceń post
9
10
|
zgłoś do moderacji
|
19
odpowiedziano ponad rok temu przez
mm, co za bzdura. jeżeli dziecko zachoruje, to bierze się zwolnienie lekarskie na dziecko - zarówno nauczyciele jak i ich dzieci tez chorują, w szkole mojego dziecka wręcz notorycznie są na jakichś zwolnieniach. A w październiku nie jeździ się na wakacje, bp dzieci maja szkołę wtedy!
oceń post
8
12
|
zgłoś do moderacji
|
20
odpowiedziano ponad rok temu przez
a co ty myślisz, że wszyscy mają dzieci? i to w wieku szkolnym?
oceń post
2
3
|
zgłoś do moderacji
|
21
odpowiedziano ponad rok temu przez
najpierw góra ustala wolne dni, a potem chce, żeby nauczyciele za niańki robili. Niech te dni będą normalnymi dniami - z lekcjami. Ludzie, którzy żądają zrównania urlopów nie zdają sobie sprawy, że przy zwykłych urlopach z KP szkoła nie mogłaby funkcjonować (plan, brak lekcji, niemożność zorganizowania zastępstw). Wtedy to Wasze dzieci faktycznie pozostawałyby bez opieki w każdym miesiącu po wiele dni.
odpowiedz |
oceń post
10
8
|
zgłoś do moderacji
|
22
odpowiedziano ponad rok temu przez
A myślisz, że w innych grupach zawodowych można brać urlop kiedy się chce? W jakim świecie żyjesz?Gdyby nauczyciele mieli po 26 dni urlopu,to by nie było problemu. Nie sądzę, żeby nauczyciel brał urlop jesienią czy w styczniu? Za dobrze macie i tyle.A teraz boicie się , że wam to zabiorą i dlatego tak tak się bronicie.
oceń post
6
10
|
zgłoś do moderacji
|
23
odpowiedziano ponad rok temu przez
Do KU
Ja nie mówię o chorym dziecku - tylko o wizycie u specjalisty. Mój syn np jest alergikiem. Często muszę chodzić na wizyty - nie mogę brać urlopu na żądanie bo my go nie mamy. Muszę kombinować z dziadkami itp. a co do października - nie widzę problemu w urlopie z dziecmi (tydzień wolnego od szkoły nic złego im nie zrobi) Ale sądząc po dyskusji część ludzi uważa że dzień bez szkoły to tragedia. Jeśli szkoła ma byc otwarta w dni, o których mowa to niech to będą normalne lekcje. Ja nie jestem opiekunką tylko nauczycielem. Szkoda tylko, że nikt w tym wszystkim nie myśli o dzieciach, które potrzebują odpoczynku.
odpowiedz |
oceń post
8
9
|
zgłoś do moderacji
|
24
odpowiedziano ponad rok temu przez
Ten kto ma wolne, kiedy jego dziecko również ,nigdy nie zrozumie rodzica, który w tym czasie musi iść do pracy.A właśnie , że myślimy głównie o dzieciach, żeby same nie siedziały w domu. Nie każdy ma babcie i dziadków, którzy mogliby ich przypilnować.Ty kombinujesz jak pójść z dzieckiem raz na jakiś czas do lekarza, a rodzice kombinują, jak dziecku zapewnić opiekę.
oceń post
6
11
|
zgłoś do moderacji
|
25
odpowiedziano ponad rok temu przez
przeczytaj swój wpis: mówimy o 2 różnych sprawach. Ja mogę Twoje dzieci uczyć, a Ty o opiece. Szkoła jest od uczenia, nie od bawienia, niańczenia cudzych dzieci.
oceń post
4
6
|
zgłoś do moderacji
|
26
odpowiedziano ponad rok temu przez
Jakiś problem z wolnym w innych krajach ( Niemcy) mają to poustawiane i nikt nie ma 2 miesięcy wakacji. Zaraz nauczyciele odpiszą ,że to są inne płace. Możesz nauczycielu się przebranżowić i pracować jak wielu innych po studiach w sklepach, czy na kasach w markiecie albo roznosić ulotki bo i tacy mają studia i nie zarabiają brutto ( nauczyciel dyplomowany ) po 5000
odpowiedz |
oceń post
7
3
|
zgłoś do moderacji
|
27
odpowiedziano ponad rok temu przez
Przyjdź i pokaż mi nauczyciela który ma 5000 tysięcy pensji a sama ci te 5000 dam!
odpowiedz |
oceń post
0
5
|
zgłoś do moderacji
|
28
odpowiedziano ponad rok temu przez
Nauczyciele liczą że zarabiają tyle ile dostaną na rękę po potrąceniu pożyczek a prawda jest taka że dyplomowany ma brutto 3109 + wysługa + motywacyjny + wychowawstwo + nadgodziny ( powyżej 18 godzin) trzynastka, świadczenie urlopowe 1093,93 zł , fundusz zdrowotny, nagroda na Dzień Edukacji ,świadczenia socjalne ( bony świateczne, imprezy integracyjne, wycieczki) może z socjalem jest 7000.
oceń post
5
2
|
zgłoś do moderacji
|
29
odpowiedziano ponad rok temu przez
A ile zarabia lekarz stażysta? Bo ci wyżej mają się jeszcze lepiej. Co tam nauczyciel. Więcej nie zarobi niż dyplomowany.
odpowiedz |
oceń post
2
2
|
zgłoś do moderacji
|
30
odpowiedziano ponad rok temu przez
Jagódko droga, a wiesz ile w sumie w ciągu całego roku maja nauczyciele w Niemczech wolnego? Skoro piszesz to myślę, że wiesz, a na wypadek gdybyś jednak tylko myślała,że wiesz to Ci wyjaśniam: owszem mają "to poustawiane", ale gdy się u nich wszystko zliczy to wychodzi prawie to samo co u nas tylko inaczej "poustawiane" Nie mają 2 miesięcy ciągiem, ale za to mają wiecej wolnego na podczas różnych świąt, i tam nikt nie lamentuje, że nie ma co z dziećmi robić.
odpowiedz |
oceń post
1
2
|
zgłoś do moderacji
|