najwięcej postów 60 dni | najwięcej postów | ostatnio dodane | najlepiej oceniane | najlepiej oceniane 60 dni | ostatnio dodane odpowiedzi |
data dodania | ocena |
2015-09-25 18:35 | 83% |
Czy słowo „depresja” nie jest przypadkiem nadużywane? Zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy dzień jest krótszy, brakuje słońca a za oknem jest szaro, ponuro i deszczowo. To, że czujemy się w tym czasie zdecydowanie gorzej niż latem nie musi wcale oznaczać, że dopadła nas depresja.
Niewiele osób o tym wie, że jest zaburzenie, które nazywa się „Sezonowe Zaburzenie Afektywne”, w skrócie SAD od Seasonal Affective Disorder. Ta specyficzna postać depresji pojawia się najczęściej podczas długich, ciemnych miesięcy jesiennych i zimowych, szczególnie wśród osób żyjących w krajach położonych na północy.
Ma to związek z poziomem melatoniny, czyli hormonu wrażliwego na światło. Reguluje on nasz wewnętrzny zegar biologiczny. Stąd właśnie teraz pojawia się coraz więcej reklam, gdzie zaspany profesor poleca swojej studentce suplement diety z melatoniną.
I coś w tym jest. Dzięki tej wiedzy, że melatonina reguluje nasz biologiczny zegar, można opracować skuteczną terapię wpływającą na poziom melatoniny, polegającej na codziennym poddawaniu osób cierpiących na SAD działaniu jasnego, sztucznego światła. Nie bez znaczenia jest jego barwa – ma odwzorowywać barwę światła dziennego, słonecznego. Wielu lekarzy, psychiatrów i psychoterapeutów łączą różnego rodzaju terapie, aby osoba z takim problemem mogła prawidłowo funkcjonować podczas jesieni i zimy.
A Wy, jak radzicie sobie z tego rodzaju objawami? Uważacie to za objawy depresji, czy normalny, stały i niezmieniający się element w trakcie roku kalendarzowego?
oceń wątek 5 1 | zgłoś do moderacji |
2015-09-26 09:42 | 0% |
oceń post 0 2 | zgłoś do moderacji |
2015-12-04 15:45 | 0% |
Ja sobie zawsze chumor poprawiam zakupami. ostatnio kupiłam sobie fajną sukienke z dekoldem na tej stronie http://quiosque.pl/sukienki-z-dekoltem.html
oceń post 0 2 | zgłoś do moderacji |
2019-03-05 15:08 | 0% |
Ja w czasie jesiennych, szarych dni wychodzę z przyjaciółkami na kawę lub siadam do internetu i dokonuję zakupów. Ostatnio poratował mnie zakup bluzy i płaszczyka. Humor poprawiony, a o wpadaniu w żadne gorsze stany nie ma mowy. Co więcej myślę, że niestety dość często dramatyzujemy i wyolbrzymiamy problem,y i zamiast usiąść i spróbować problem rozwiązać, nakręcamy się jeszcze bardziej.. I tak, wówczas może to po prewnym czasie doprowadzić do depresji..
oceń post 0 2 | zgłoś do moderacji |
2020-01-09 18:31 | 0% |
Zdecydowanie tak jak poprzedniczki, uważam, że dla kobiety najlepszym lekiem na jesienne przygnębienie są zakupy! Ostatnio kupiłam sobie sukienkę wieczorową w sklepie Inubia, która jest po prostu przepiękna. Nie sądziłem, że tak szybko można przejść z depresji do księżniczki
oceń post 0 2 | zgłoś do moderacji |
2020-02-24 12:03 | 0% |
Dokładnie, nie ma nic lepszego niż zakupy! Nie musisz nawet wychodzić z domu, może znajdziesz coś fajnego na wyprzedażach.
oceń post 0 2 | zgłoś do moderacji |
dodaj odpowiedź |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |