Prokuratura Rejonowa w Elblągu popełniła kilka nieprawidłowości w sprawie pobicia 11 - letniego chłopca. Tak wynika z wyjaśnień uzyskanych w Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku. Chodzi, m.in. o brak ustaleń: stałego adresu podejrzanego, karalności oraz opinii biegłego sądowego.
Przypomnijmy. Ponad dwa tygodnie temu Piotr U. zaatakował 11 - letniego chłopca. Mężczyzna zepchnął go z siodełka roweru, okładał pięściami i kopał po głowie. Zdarzenie zarejestrowała kamera pobliskiego sklepu. Było to wieczorem na skrzyżowaniu Płk Dąbka i Pionierskiej. Mężczyzna był już notowany za groźby i uszkodzenie mienia. Policja przesłuchała go i wnioskowała o dozór policyjny do Prokuratury Rejonowej w Elblągu. Ta zdecydowała, że sprawca miał się stawiać na komendzie trzy razy w tygodniu. Mężczyzna jednak nie przestrzegał zastosowanego dozoru policyjnego.
Prokurator Okręgowy w Elblągu 5 grudnia wystąpił do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku o wyznaczenie innej jednostki do kontynuowania postępowania dotyczącego pobicia 11-latka. Prokurator Regionalny uznał, że w celu uniknięcia zarzutów braku obiektywizmu (chodziło m. in. o powiązania rodzinne Piotra U.), sprawę przekazano do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, by ta wyznaczyła inną prokuraturę rejonową. Wybrała tę w Kartuzach.
Dodatkowo prokurator regionalny mając zastrzeżenia wobec sposobu prowadzenia sprawy przez Prokuraturę Rejonową w Elblągu, nakazał Prokuraturze Okręgowej w Elblągu podjęcie czynności wyjaśniających.
Zostały one wdrożone
- zapewnia prokurator Iwona Piotrowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Gdy tylko postępowanie zakończy się poinformujemy o jego efektach.
Prokuratura Regionalna w Gdańsku po analizie materiałów sprawy dot. pobicia 11-letniego chłopca stwierdziła nieprawidłowości w działaniach Prokuratury Rejonowej w Elblągu.
Po pierwsze nie zweryfikowała posiadania przez podejrzanego stałego miejsca pobytu, po drugie brak wszechstronnego ustalenia okoliczności dotyczących warunków osobistych sprawcy, m. in. tego, że był uprzednio karany i czy toczy się w stosunku do niego postępowanie o podobny czyn, po trzecie nie uzyskano opinii biegłego w zakresie medycyny sądowej, której treść może skutkować potrzebą zaostrzenia kwalifikacji prawnej stawianego sprawcy zarzutu
- wylicza Maciej Załęski, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Zapytaliśmy o opinię w sprawie nieprawidłowości w Prokuraturze Rejonowej w Elblągu.
Nie czuję się upoważniony do komentowania
– uciął Jarosław Żelazek, prokurator rejonowy.