Natalia z Elbląga ma 32 lata i zdecydowała się szukać męża w programie: „Rolnik szuka żony”. Podczas emisji audycji mogliśmy ją zobaczyć jak rozmawiała z Piotrem, 38-letnim rolnikiem z Mazowsza. W następnym odcinku okaże się czy go oczarowała.
Teraz w telewizyjnej jedynce można oglądać kolejną serię „Rolnik szuka żony 4”. Emisja drugiego odcinka była pechowa, bowiem zamiast o 21.20 rozpoczęła się o dwadzieścia minut wcześniej. Fani programu byli oburzeni. Oto jeden z wpisów na Facebooku.
A ja się na was program spóźniłem. Bo myślałem że leci równo 21.20. A tu kurczę co. Włączam, a program już leci. Takiego czegoś się nie robi. O tym moglibyście poinformować. Wstyd!
Kto się spóźnił, może obejrzeć cały program klikając tutaj. Można przekonać się jak radziła sobie Natalia, 32-letnia elblążanka podczas rozmowy z Piotrem, 38-letnim rolnikiem z Mazowsza. Jakiego wyboru on dokonał przekonamy się w następnym odcinku,
trzecim, który TVP1 pokaże prawdopodobnie dopiero za dwa tygodnie, w niedzielę, 24 września
- jak czytamy na stronie film.interia.pl
Oto co organizatorzy ujawnili o elblążance.
Natalia ma 32 lata i do programu przyjechała z Elbląga. Z wykształcenia - filolog polski, z zawodu handlowiec, z zamiłowania tancerka, kinomanka, melomanka i kibic piłki nożnej. Świetna organizatorka czasu wolnego. Obdarzona przy tym lekkim piórem i łatwością wyrażania siebie w mowie i piśmie.
Elblążanka zdradziła także jaki powinien być jej kandydat na męża:
Szuka mężczyzny dobrego i lojalnego, takiego, którego bez obaw będzie mogła wypuścić na wieczór z kolegami i który nie dopuści, by jej życie kiedykolwiek przestało być wielką przygodą. Nie bez znaczenia jest też chemia i pewien błysk w oku, bez którego poważnie myśleć o mężczyźnie nie podobna.