najwięcej postów 60 dninajwięcej postówostatnio dodanenajlepiej ocenianenajlepiej oceniane 60 dniostatnio dodane odpowiedzi
Witamy na forum serwisu elblag.net. Obecnie forum nastawione jest na tematykę związaną z uruchomionymi serwisami. Jego treść tworzą wątki założone przez użytkowników oraz komentarze dodane do artykułów. Zapraszamy do dyskusji :-)
Sugestie, opinie, zgłaszanie błędów prosimy kierować tutaj. Korzystanie z forum oznacza akceptację regulaminu. Redakcja nie odpowiada za wypowiedzi dodane przez użytkowników.
Zastrzegamy sobie prawo do moderowania i przechowywania zablokowanych komentarzy.
+ dodaj odpowiedź
data dodaniaocena

strefa kobiet

forum przeznaczone dla kobiet szukających rozwiązań i inspiracji - musisz tu wejść
Paweł Makowski
2014-11-03 08:09 88%

Felieton: Wykład nie astronomiczny, choć o spadających gwiazdach

rozpoczęty ponad rok temu przez Paweł Makowski

Zna ich każdy - z gazet, telewizji, internetu, niekiedy nawet z sąsiedztwa. Mowa o gwiazdach mediów, samozwańczych celebrytach, ludziach, którzy karmią się uznaniem innych. Niezależnie od tego, czy dokonali w życiu czegoś doniosłego, czy może po prostu znaleźli się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze.

Te „sławne” (cudzysłów użyty celowo, by podkreślić moją wątpliwość względem ich popularności) osoby są na ogół młode. Zwykło się mawiać, że głupota jest właściwa ludziom młodym i przymykać oko na ich drobne wybryki. "Młodość musi się wyszumieć" - słyszeliśmy wielokrotnie, ale czy należy usprawiedliwiać wszystkie poczynania młodzieży tym jakże wygodnym stwierdzeniem?

Inna sprawa jest taka, że nad młodymi ludźmi trudno jest zapanować. Próbują tego dokonać nauczyciele, rodzice, dziadkowie i inni członkowie rodziny, ale wszystkie próby spełzają na niczym. I tak będzie dalej, jeśli zewsząd do młodzieży docierać będą sygnały, przekonujące "rób tak dalej" czy "to, co robisz, jest super". Skąd docierają te sygnały? Z telewizji, internetu, od rówieśników.

Telewizja - okno na świat? Tak, ale często taki, w którym życie jest przerysowane. Programy, w których promowane jest życie bez zobowiązań czy konsekwencji, bez granic i zasad, których należy przestrzegać, gdzie największym ludzkim dramatem jest złamany paznokieć albo brak samoopalacza, nie są wiarygodnym źródłem informacji dla młodego człowieka.

Jednakże on, niejednokrotnie zafascynowany pokazywanym mu światem, zaczyna pragnąć czegoś więcej od życia. To, co widzi za oknem zaczyna jawić mu się jako nudne, szare, niewarte jego uwagi. Medium, jakim jest telewizja, prezentuje mu inny świat. Taki, w którym hulaszczy tryb życia wystawiany jest na piedestał.

Pokazuje również, jak może sprawić, by nadać życiu nieco kolorytu. Nierzadko jest to droga na skróty, pełna pokus. "Ale przecież każdy ma swój rozum. Nie mierz wszystkich jedną miarą"- słyszałem wielokrotnie. Prawda, że każdy decyduje co i w jakim stopniu przyjmuje do wiadomości oraz jak to potem wykorzysta. Z doświadczenia jednak wiem, że w zatrważającej większości przypadków wybór zawsze pada na, tu posłużę się słownictwem z "Gwiezdnych Wojen", ciemną stronę mocy.

To, co zakazane, kusi. Gdy z jednej strony rodzic mówi "nie rób tego", z drugiej kolega namawia "chodź, zrobimy to", być może w głowie młodego człowieka rozegra się walka pomiędzy powinnością a pokusą. Ostatecznie jednak wynik potyczki jest wiadomy.

Pojawia się teraz pytanie o sumienie lub jego brak u telewizyjnych producentów, którzy wymyślają takie czy inne programy, w których kreowani są sezonowi pseudo-celebryci. Z każdym kolejnym przekraczana jest granica przyzwoitości i nie tylko... Podobnie rzecz się ma z internetem. W tej przepastnej sieci nie jest trudno znaleźć samozwańczego celebrytę, który popisuje się swoją nadzwyczajną odpornością na ból, wykonując przy tym pozbawione sensu zadania. Wszystko po to, by zyskać grono widzów, fanów, subskrybentów.

Warto zadać sobie pytanie o to, skąd bierze się tak duża popularność gwiazd internetu. Czy to wynik zapotrzebowania ze strony internautów na tego typu działania? Może należy upatrywać w tym po prostu szeroko rozumianych zmian w ludzkiej świadomości? Tylko w jakim kierunku zmierzają te zmiany?

oceń wątek 7 1 zgłoś do moderacji
2014-11-03 08:12 50%
1

odpowiedziano ponad rok temu przez Przychylna
Panie Pawle bardzo fajny felieton
odpowiedz oceń post 2 2 zgłoś do moderacji
2014-11-03 10:26 33%
2

odpowiedziano ponad rok temu przez x-man
zalecam zapoznanie się z definicją felietonu
odpowiedz oceń post 1 2 zgłoś do moderacji
Marcin Pszczółkowski
2014-11-03 11:00 0%
3
odpowiedziano ponad rok temu przez Marcin Pszczółkowski
oświeć nas ;)
oceń post 0 2 zgłoś do moderacji
2014-11-03 10:57 0%
4

odpowiedziano ponad rok temu przez peruwian
a wy sobie możecie tak po prostu brać zdjęcia z onetu? :>
odpowiedz oceń post 0 2 zgłoś do moderacji
Marcin Pszczółkowski
2014-11-03 11:01 0%
5
odpowiedziano ponad rok temu przez Marcin Pszczółkowski
Tak, na zasadzie prawa cytatu. Jeśli zdjęcie było już wykorzystane w publikacji i podamy źródło jego pochodzenia.
oceń post 0 2 zgłoś do moderacji
dodaj odpowiedź
Dołącz do dyskusji
Tytuł posta Twój nick
Treść posta
serwis elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treści na forum. Wpisy nie związane z wątkiem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.