Kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi powiatu kętrzyńskiego, który śmiertelnie ugodził nożem swoją żonę. Mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora i usłyszał zarzut zabójstwa. Kętrzyński sąd zdecydował o 3-miesięcznym areszcie dla 47-latka.
Oficer dyżurny ketrzyńskiej policji został poinformowany, że w jednym z budynków wielorodzinnych na terenie miejscowości Sątoczek w gminie Korsze podczas kłótni rodzinnej doszło do ugodzenia nożem. Pod wskazany adres natychmiast wysłano policyjny patrol.
Okazało się, że rodzinna tragedia rozgrywała się w pomieszczeniu piwnicznym wewnątrz którego policjanci zastali mężczyznę i leżącą na podłodze zakrwawioną kobietę. Po chwili na miejsce przyjechał także zespół pogotowia. Niestety, stwierdzono zgon 45-latki
- czytamy w policyjnym komunikacie.
Do późnych godzin pracował policyjny zespół dochodzeniowo-śledczy z technikiem kryminalistyki, prokuratorem oraz biegłym z zakresu medycyny sądowej. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady oraz narzędzia, które mogły posłużyć mężczyźnie do popełnienia tej zbrodni. Kryminalni rozmawiali także z osobami, które mogły mieć jakiekolwiek informacje na temat tego zajścia.
Zgromadzony przez kryminalnych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 47-latkowi zarzutu zabójstwa 45-letniej żony. Mężczyzna przyznał się do winy. Sąd Rejonowy w Kętrzynie na wniosek prokuratura oraz kętrzyńskich policjantów zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące 47-latka
- informują kętrzyńscy policjanci.
Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.