najwięcej postów 60 dninajwięcej postówostatnio dodanenajlepiej ocenianenajlepiej oceniane 60 dniostatnio dodane odpowiedzi
Witamy na forum serwisu elblag.net. Obecnie forum nastawione jest na tematykę związaną z uruchomionymi serwisami. Jego treść tworzą wątki założone przez użytkowników oraz komentarze dodane do artykułów. Zapraszamy do dyskusji :-)
Sugestie, opinie, zgłaszanie błędów prosimy kierować tutaj. Korzystanie z forum oznacza akceptację regulaminu. Redakcja nie odpowiada za wypowiedzi dodane przez użytkowników.
Zastrzegamy sobie prawo do moderowania i przechowywania zablokowanych komentarzy.
+ dodaj odpowiedź
data dodaniaocena

strefa kobiet

forum przeznaczone dla kobiet szukających rozwiązań i inspiracji - musisz tu wejść
Redakcja elblag.net
2013-08-08 07:44 71%

Pomiędzy Elblągiem a Tunisem. Wywiad z elblążanką z Tunezji

rozpoczęty ponad rok temu przez Redakcja elblag.net

Wiele Polek, mimo negatywnych doświadczeń, decyduje się na związek z Arabami. Udało nam się przeprowadzić wywiad z elblążanką, która dzieli swoje życie pomiędzy afrykański Tunis a europejski Elbląg. O związku z Tunezyjczykiem, życiu na innym kontynencie i wrażeniach jej męża z pobytu w naszym mieście porozmawialiśmy z Małgorzatą Ciurkot - Sahraoui.

Zacznijmy od tego jak to się stało, jak znalazłaś się w Tunezji?

Studiowałam na Uniwersytecie Gdańskim, była możliwość wzięcia udziału w programie stażowym AISEC i z niego skorzystałam. Wybrałam praktykę w korporacji Bic w Tunisie. Chciałam połączyć wakacje z pracą, a Tunezja to ciepły nadmorski kraj. Do tego chciałam też podszkolić swój francuski.

I tam poznałaś Ahmeda?

Tak, on też działał w AISECU. Były tam organizowane spotkania integracyjne stażystów i na jednym z nich poznaliśmy się. Spodobałam mu się, długo starał się o moje względy, cały czas mu się opierałam, ale wreszcie dałam za wygraną. Urzekł mnie jego urok osobisty, otwartość, poczucie humoru i opiekuńczość. Staż się skończył, wróciłam do Polski. Pozostaliśmy jednak w ciągłym kontakcie, codziennie rozmawialiśmy za pomocą skypa.

Kiedy znowu się spotkaliście? On przyjechał czy Ty znowu do niego?

Tunezyjczykowi nie jest tak łatwo przyjechać do Polski, jak nam tam. Skorzystałam z oferty biura podróży i poleciałam tam, najpierw na dziesięć dni, parę miesięcy później na dwa tygodnie. I tak minął rok, zdecydowałem się wtedy na kolejny staż w Tunezji. To były cudowne trzy miesiące. Pod koniec pobytu Ahmed mi się oświadczył, nie mogłam odmówić.


Co na to Twoi rodzice, przecież go nie poznali?

Z tym wiąże się zabawna historia, bo powiedziałam im o tym pierwszego kwietnia, zresztą byłam już wtedy też w ciąży. Informację o tym, że wychodzę za Tunezyjczyka i noszę jego dziecko nie wzięli na poważnie. Jednak, gdy już do nich dotarło, że to nie primaaprilisowy żart, zareagowali nadzwyczaj pozytywnie. Sama się tego nie spodziewałam.

A przyjaciele?

Jeśli chodzi o przyjaciół to podzielili się na dwie grupy. Jedną stanowili Ci co mnie wspierali. Drugą tacy co się ode mnie odwrócili. Straszyli historiami z tabloidów o tym, jakie to zło mi się przydarzy, gdy wyjdę za araba i co ja w ogóle sobie myślę robiąc taki „mezalians”.

No właśnie nie bałaś się tego, że coś w tych opowieściach może być?

Oczywiście, trochę się obawiałam. Niektóre te historie są zapewne autentyczne, ale ludzi tylko poruszają tragedie ludzkie. Co kogo obchodzi to, że są setki szczęśliwych związków Polek z Arabami? Ciekawsze jest, że kilka kobiet trafiło na niewłaściwego faceta i przeżyło z tego powodu tragedię. Byłam z początku trochę zdystansowana. Jednakże z czasem, jak coraz bardziej poznawałam Ahmeda i jego rodzinę to utwierdzałam się w przekonaniu, że to bardzo otwarci ludzie, myślący w dużej mierze, jak Europejczycy.

Kiedy Twoi rodzice poznali Ahmeda? Bariera językowa nie stanowiła problemu?

Było to niedługo przed ślubem, który odbył się w Tunezji. Jak już mówiłam to nowoczesna rodzina, a przede wszystkim normalni, otwarci ludzie. Bariera językowa nie była problemem, trochę na migi, trochę dzięki pojedynczym słowom się dogadywali. Co najważniejsze rodzice bardzo polubili się z moim mężem i jego rodziną, z wzajemnością.

A Wy w jakim języku ze sobą rozmawiacie?

Ja z Ahmedem po angielsku i francusku, a z innymi po francusku. Uczę się też trochę tunezyjskiego, praktycznie już wszystko rozumiem, pozostało mi tylko zacząć więcej mówić.

A Twój syn?

Będzie na pewno wielojęzyczny, ja oczywiście mówię do niego w rodzimym języku.

Ahmed odwiedził Elbląg?

Tak, w zeszłym roku przyjechał na dwa tygodnie.

Co mu najbardziej przypadło do gustu?

Praktycznie wszystko. Architektura, porządek, czystość, spokój. Bardzo mu się spodobała ilość sklepów, cały czas by robił zakupy. Mogłoby się wydawać, że mieszka w stolicy i tam wszystko jest. Nic bardziej mylnego, w Elblągu jest o wiele większy wybór produktów. Smakował mu też bardzo tutejszy kebab.

A jakieś negatywne wrażenia?

Duża liczba pijanych osób, my może tego nie zauważamy, ale Ahmed pochodzi z kraju gdzie nie pije się alkoholu. Może nie tyle co nie przypadł mu do gustu, ale bardzo zdziwiła go mała liczba osób w kawiarniach. W Tunisie jest ciężko gdziekolwiek o miejsce, w naszym kraju niestety nie ma takiej tradycji, a w Elblągu to już zupełne pustki, szkoda. Niektórym to się może wydać dziwne, ale był też zaskoczony ilością kobiet z wózkami, w Tunezji to bardzo rzadki widok.

Z czego to wynika, też tam z wózkiem nie wychodzisz?

Ludzie po prostu się boją o zdrowie dzieci, tak tam po prostu jest. Wynika to z ich mentalności i przekonań. Ja wychodzę i oczywiście wszyscy się na mnie dziwnie patrzą. Muszę przyznać, że jest to nie lada wyzwanie, ponieważ w Tunisie brakuje chodników. Żeby wybrać się do najbliższego parku trzeba wziąć taksówkę.

Jak twój mąż został przyjęty przez elblążan?

Bardzo pozytywnie, co go zaskoczyło. Został przez kolegów ostrzeżony, bo spotkali się oni, delikatnie mówiąc, z niemiłym przyjęciem przez Polaków. Był więc nastawiony bojowo. Rzeczywistość okazała się inna, został serdecznie przyjęty. Cały czas się wszyscy do niego uśmiechali i ciepło go przyjęli. Trochę też byłam zazdrosna, bo dziewczyny się za nim ciągle oglądały.

Praktycznie całe wakacje spędzasz w Elblągu. Spotkałaś się z jakimś negatywnym przyjęciem? Adaś trochę się wyróżnia spośród tutejszych dzieci.

No tak jest trochę ciemniejszy, ale wygląda to tak, że ludzie po prostu podziwiają jego opaleniznę. Raz jedna starsza Pani powiedziała, że on to do rodziny taki niepodobny. Jednak, nie było w tym złośliwości, ani wrogości.


Polecasz Polakom wyjazd wakacyjny do Tunezji?

Jest środek lata a Ty jesteś jednak tutaj. Wakacyjny wyjazd, jak najbardziej. Ale tylko wtedy jeżeli nie ma się zamiaru opuścić kurortu wczasowego. W taką pogodę, jaka latem panuje w Tunezji, najlepiej jest pływać w morzu lub pić zimne drinki przy basenie. Nie polecam wypadów do miasta ponieważ upał jest nie do wytrzymania. Dlatego właśnie w tej chwili wolę być w Polsce. Jeśli ktoś lubi zwiedzanie to polecam wyjazd wiosną lub jesienią. Wówczas pogoda jest cudowna. Tunezja to piękny kraj, warty odwiedzenia.

oceń wątek 34 14 zgłoś do moderacji
2013-08-08 07:51 71%
1

odpowiedziano ponad rok temu przez Opus
Paniusiu troszeczkę więcej pokory! Rozumiem, że miłość jest ślepa i głucha ale życie potrafi wyreżyserować różne spektakle. Wczoraj był program, jak to jedna mądra mama musiała w Tunezji porwać własne dziecko porwane wcześniej przez jego ojca w Londynie. No cóż chętnie posłuchałbym twojej wypowiedzi za 5 lat.
odpowiedz oceń post 25 10 zgłoś do moderacji
2013-08-08 09:40 0%
2
odpowiedziano ponad rok temu przez normalny
A ostatnie kilka miesięcy były programy o tym jak jedna polka zamordowała swoje dziecko. Trochę pokory Opus .... i dystansu.
oceń post 0 5 zgłoś do moderacji
2013-08-08 10:00 70%
3
odpowiedziano ponad rok temu przez lolek
Ja też. Ze zdjęcia wynika, że jesteście bardzo młodzi i jeszcze hormony buzują...
oceń post 14 6 zgłoś do moderacji
Gifas
2013-08-08 10:20 47%
4

odpowiedziano ponad rok temu przez Gifas
Szczerze mnie nie obchodzi Państwa love story i nawet niewiem po co to dali na elblag.net :/ (chociaz, jak nie ma innych tematow to trzeba wyciagnac krolika z kapelusza). Co do stosunku arabów/muzłumanów do kobiet to to juz chyba kazdy powinien wiedziec jak to wsrod nich jest:P
Podsumowując, interesting... not.
odpowiedz oceń post 18 20 zgłoś do moderacji
2013-08-08 12:47 36%
5
odpowiedziano ponad rok temu przez asd
Gifas nie wszystko co jest napisane w kazdej gazecie musisz czytac. Ale takiemu tepemu lbowi trudno to zrozumiec.
oceń post 9 16 zgłoś do moderacji
2013-08-08 10:48 47%
6

odpowiedziano ponad rok temu przez yataman
Arabowie i muzółmanie to niebezpieczna rasa ktora chce opanowac swiat i wytłuc katolikow, opanowali juz prawie wyspy brytyjskie i niedlugo bedzie wiecej tych ciapatych niz brytyjczykow, coraz czesciej mozna zauwazyc naplyw tych ciapatych za nasza wschodnia granica czyli u niemcow, jesli niemcy nad tym nie zapanuja to beda mieli problem, tam juz jest pelno turasow,arabow i muzolmanow ktorzy dla koranu i prawa szariatu wytluka ludnosc europy. A glupie polki daja im pociupciac a pozniej placza ze im dzieci porwali. Szkoda mi tych polek,takie to naiwne i glupie
odpowiedz oceń post 15 17 zgłoś do moderacji
2013-08-08 12:04 50%
7

odpowiedziano ponad rok temu przez Ryszard
Gifas! Jak nie interesuje ciebie taki artykul to po co czytasz i jeszcze komentujesz!
Wolę czytać takie historie niż o pijakach i innych popaprańcach. A pani Gosi życzę dużo szczęścia.
odpowiedz oceń post 15 15 zgłoś do moderacji
2013-08-08 14:04 67%
8

odpowiedziano ponad rok temu przez ss
http://www.wykop.pl/ramka/1608243/przeczytaj-zanim-zaczniesz-spotykac-sie-z-muzulmaninem/
odpowiedz oceń post 4 2 zgłoś do moderacji
2013-08-10 13:06 62%
9

odpowiedziano ponad rok temu przez marek
żałosne, "powodzenia" życzę w tunezji, będzie potrzebne.
odpowiedz oceń post 8 5 zgłoś do moderacji
2013-08-10 16:07 67%
10

odpowiedziano ponad rok temu przez Angol
Prostaczka takich co nie brakuje mieszkam 15 lat w Angli cos wiem o tym wyrwala sie z malego miasteczka I dala sie zauroczyc zwyklemu pindolowi on wszystko bedzie robil ale do czasu ! Z Togo artykulu to nie wiem czy plakac czy sie smiac
odpowiedz oceń post 8 4 zgłoś do moderacji
2013-08-10 16:30 67%
11

odpowiedziano ponad rok temu przez Angol
O Moj boze na wymioty mnie bieze
odpowiedz oceń post 8 4 zgłoś do moderacji
2013-08-11 13:24 63%
12

odpowiedziano ponad rok temu przez karina
Tunezja to biedny kraj i zycie jest ciezkie ,nie rozumiem dlaczego tam pani mieszka a nie w Polsce,byłoby łatwiej w sensie kulturowym.Kobieta dla muzułmanina NIC nie znaczy,ale mam nadzieje ze pani tego nie doswiadczy .
odpowiedz oceń post 5 3 zgłoś do moderacji
2013-08-11 14:13 67%
13

odpowiedziano ponad rok temu przez matka
Następna naiwna!!!!! Ja swoje kochane wnusie tylko przez skypa mogę widzieć i rozmawiać! Niestety!Wielka miłość a po kilku latach, Wielkie cierpienie!!!!
odpowiedz oceń post 8 4 zgłoś do moderacji
2013-08-12 10:21 20%
14

odpowiedziano ponad rok temu przez asd134124
sezon ogórkowy w pełni
odpowiedz oceń post 1 4 zgłoś do moderacji
2013-11-03 21:23 50%
15

odpowiedziano ponad rok temu przez 3lo
Pamiętam ją z liceum. Zawsze miała coś fajnego w oczach i ten kolor włosów :) Życzę szczęścia, choć i tak nie popieram ;)
odpowiedz oceń post 2 2 zgłoś do moderacji
dodaj odpowiedź
Dołącz do dyskusji
Tytuł posta Twój nick
Treść posta
serwis elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treści na forum. Wpisy nie związane z wątkiem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.