najwięcej postów 60 dni | najwięcej postów | ostatnio dodane | najlepiej oceniane | najlepiej oceniane 60 dni | ostatnio dodane odpowiedzi |
data dodania | ocena |
2017-02-03 15:00 | 100% |
Kwiecień zeszłego roku pamięta, jak mało który dzień w swoim życiu. Podczas Gali Finałowej o tytuł Miss Ziemi Elbląskiej wyczytywano kolejne nazwiska uczestniczek, ale to jej nazwisko padło jako ostatnie. Agnieszka Misiewicz została Najpiękniejszą Kobietą ziemi elbląskiej. Niedługo okres jej "królowania" dobiegnie końca i przekaże koronę swojej następczyni. O tym, jak wyglądało jej życie w koronie przez minione miesiące od ogłoszenia werdyktu, opowiedziała w krótkiej rozmowie z naszą redakcją. Zapraszamy.
22 kwietnia br. odbędzie się gala Miss Ziemi Elbląskiej 2017. O tej mniej więcej porze ubiegłego roku to właśnie Tobie przypadł w udziale tytuł Najpiękniejszej. Czy tamten moment zapadł Ci głęboko w pamięci? Wracasz do niego czasami?
Agnieszka Misiewicz: - Oczywiście, że zapadł mi w pamięci. Było to ogromne zaskoczenie dla mnie, bo nie podchodziłam do tego szczególnie poważnie. Jak już wygłoszono werdykt, to nogi mi zmiękły i nawet nie zauważyłam, że korona mi się zsunęła trochę na czoło. Odkryłam to niestety później na zdjęciach. Wszystko to nie zmienia faktu, że wracam do tego momentu myślami z uśmiechem na twarzy.
Co było Twoim bodźcem do tego, aby wystartować w plebiscycie o miano Miss?
- Potrzebowałam zająć się czymś nowym, ponieważ w moje życie zaczęła delikatnie wkradać się codzienna rutyna. Chciałam przeżyć coś nowego i poznać ciekawych ludzi.
Gdybyś mogła raz jeszcze wziąć udział w konkursie, zdecydowałabyś się na taki krok? Na godziny treningów i przygotowań, na czas pewnych wyrzeczeń?
- Wyrzeczenia to część drogi do celu, tak więc oczywiście, że zdecydowałabym się jeszcze raz na taki krok. Kocham stawiać sobie nowe cele i cieszyć się z osiągniętych sukcesów.
Z Twoich osobistych doświadczeń, czy między dziewczynami biorącymi udział w konkursie pojawia się element rywalizacji na którymś etapie? Czy dało się odczuć jakąś presję?
- Stereotypem jest to, że za kulisami kandydatki piłują sobie obcasy czy rozrywają sukienki. Na pewno jest to swego rodzaju rywalizacja, ale nie jest ona odczuwalna. Między kandydatkami panują ciepłe, przyjazne stosunki.
Konkursy piękności to nie tylko ogromna praca, ale również nagrody, nie tylko rzeczowe. Co Tobie ofiarował tytuł Miss Ziemi Elbląskiej? Czy udało Ci się wykorzystać koronę do osiągnięcia swoich założeń, celów, planów? Czy chociażby ułatwiło Ci to - potocznie mówiąc - życie?
- Tytuł dodał mi odwagi oraz pewności siebie, co rzutowało na pewne podjęte przeze mnie decyzje. Upewniło mnie to w tym, że jeśli czegoś bardzo chcę, to mogę to osiągnąć.
Przez rok czasu (wciąż trwający) nosiłaś koronę Miss Ziemi Elbląskiej. Czy w którymkolwiek momencie zaczęła Ci ona ciążyć? Czy pociągnęła ona za sobą jakieś negatywne skutki? Nasz sukces - jak wiemy - źle wpływa na samopoczucie innych...
- Oczywiście. W internecie pojawiły się negatywne komentarze pod moim adresem, z którymi na początku nie potrafiłam sobie poradzić. Dzięki mojej rodzinie i przyjaciołom przestałam się tym przejmować i stało się to dla mnie bodźcem do jeszcze cięższej pracy nad sobą.
W tegorocznym konkursie startują dwie reprezentantki Morąga, z którego pochodzisz. Czy któraś z nich, według Ciebie, ma szansę sięgnąć po główną nagrodę? Czym powinna odznaczać się Miss Ziemi Elbląskiej? Jakie wartości powinna reprezentować? Czy w rywalizacji o tytuł Najpiękniejszej liczy się w dalszym ciągu tylko i wyłącznie uroda?
- Pomimo mojego lokalnego patriotyzmu pozostanę bezstronna w kwestii własnej opinii, co do tego, która z dziewczyn powinna dostać koronę. Miss Ziemi Elbląskiej poza urodą na pewno musi być pewną siebie kobietą, nieprzejmującą się opiniami zazdrosnych o jej sukces ludzi. Musi mieć pasję i potrafić nią zarażać innych. A co najważniejsze na jej twarzy cały czas powinien być promienny uśmiech. Uśmiech moim zdaniem jest kluczem do sukcesu na scenie.
Masz swoją faworytkę?
- Mam swoją faworytkę, ale nie mogę ujawnić, kto nią jest. Gorąco kibicuję wszystkim dziewczynom, bo wiem, ile pracy i serca wkładają w przygotowania do gali.
Może jednak zdradzisz jej imię i nazwisko i powiesz, co Cię w niej urzekło? Głosowałaś w naszej ankiecie?
- POMIDOR (śmiech)...
Jest jakaś uniwersalna rada (może rady), którą mogłabyś przekazać uczestniczkom?
- Po pierwsze uśmiech, pod drugie wiara w swoje możliwości, po trzecie dobra zabawa.
Gdy już oficjalnie przekażesz koronę swojej następczyni, co zamierzasz robić? Jakie masz plany na przyszłość?
- Zaraz po przekazaniu korony piszę maturę i wyprowadzam się do Gdańska, gdzie zaczynam studia i pracę jako trener.
Dziękuję bardzo za rozmowę!
Rozmawiał: Maciej Markowski
Finałowa Gala Miss Ziemi Elbląskiej 2017 odbędzie się 22 kwietnia w Teatrze im. A. Sewruka. My w dalszym ciągu zachęcamy do udziału w naszej ankiecie, w której możecie oddać głos na Waszą Miss.
oceń wątek 5 0 | zgłoś do moderacji |
2017-02-03 21:19 | 71% |
oceń post 5 2 | zgłoś do moderacji |
2017-02-03 22:43 | 0% |
oceń post 0 9 | zgłoś do moderacji |
2017-02-04 03:05 | 50% |
oceń post 4 4 | zgłoś do moderacji |
2017-02-04 09:25 | 50% |
oceń post 2 2 | zgłoś do moderacji |
2017-02-07 17:32 | 0% |
oceń post 0 3 | zgłoś do moderacji |
2017-02-08 23:15 | 50% |
oceń post 3 3 | zgłoś do moderacji |
2017-03-21 11:32 | 0% |
ładna :)
oceń post 0 2 | zgłoś do moderacji |
dodaj odpowiedź |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |