40-kilometrową trasę ekspresową S7, która połączy dwiema jezdniami Trójmiasto z Elblągiem, chce budować 16 firm i konsorcjów. Projektem zainteresowane jest nawet przedsiębiorstwo z Turcji – informuje portal trójmiasto.pl.
W poniedziałek przed południem w siedzibie gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad otwarto koperty z wnioskami o dopuszczanie do udziału w przetargu na budowę dwóch odcinków dwujezdniowej drogi ekspresowej o łącznej długości 40 km, w tym budowę dwóch nowych mostów na Wiśle i Nogacie. Kontraktem na pierwszy odcinek drogi z Koszwał do Nowego Dworu Gdańskiego zainteresowanych jest 13 firm i konsorcjów.
Podobna liczba wniosków wpłynęła na budowę drugiego fragmentu - z Nowego Dworu Gdańskiego do Kazimierzowa. Przy obu zadaniach chętni w większości powtarzają się, w sumie jest ich 16. Wymogi wobec wykonawcy określone w przetargu przez inwestora są mocno wyśrubowane i nie chodzi tu tylko o doświadczenie firm i konsorcjów.
GDDKiA chce uniknąć komplikacji w czasie budowy. O wyborze wykonawcy zdecydują trzy kryteria - cena, która w 90 proc. wpływa na wybór, a także termin realizacji i gwarancja wykonanych robót - obie mają po pięć proc. Inwestycję podzielono na dwa zadania: 20-kilometrowy odcinek od końca Południowej Obwodnicy Gdańska do Nowego Dworu Gdańskiego, gdzie zostanie wykorzystany fragment obecnej drogi krajowej nr 7 wraz z węzłem oraz 19 kilometrów nowej trasy z Nowego Dworu do Kazimierzowa do włączenia w istniejącą Obwodnicę Elbląga.
W ramach inwestycji wykonawca będzie musiał zbudować dwa nowe mosty nad Wisłą w Kiezmarku. Istniejący obiekt przejdzie lifting - zostanie dostosowany do ruchu lokalnego - mieszkańców, rolników, rowerzystów i pieszych. Skrajnia pionowa szlaku żeglugowego dla Wisły po wybudowaniu mostów będzie wynosić 8 m. Większe żaglówki tamtędy się więc nie przecisną i będzie trzeba składać ich maszt. To nie wszystko, jeśli chodzi o planowane obiekty inżynierskie. Mają też powstać mosty nad Nogatem i kanałem Linawy. Przedsięwzięcie zakłada ponadto powstanie pięciu węzłów drogowych - "Cedry Małe", "Dworek" (oba wraz z zapleczem dla drogowców, czyli samochodami technicznymi np. do odśnieżania drogi), "Nowy Dwór Gdański", "Ryki", a także "Elbląg Zachód".
Zniknie istniejący węzeł drogowy "Kiezmark". "Mała Holandia" i "Mirówko" - tak będą nazywać się miejsca obsługi podróżnych przy ekspresówce. Mają się tam pojawić stacje paliw i hotele. Jednak o tym, jakie konkretnie obiekty tam staną, przekonamy się już w trakcie budowy "siódemki". Co ważne, gdański oddział GDDKiA chce z budową ruszyć na wiosnę, a prace miałyby zakończyć się w 2018 r. Wtedy podróż z Trójmiasta do Elbląga zajmie 25 minut, a nie - jak do tej pory - 40.
Czytaj więcej na: http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/16-firm-gotowych-budowac-dwa-odcinki-trasy-S7-z-Gdanska-do-Elblaga-n84732.html#tri