Nasza Czytelniczka miała dziś niemiłą niespodziankę, gdy postanowiła przyjechać do pracy komunikacją miejską. Jak się okazało, autobusy nie przyjechały zgodnie z rozkładem jazdy. Kobieta musiała jechać taksówką. ZKM tłumaczy – autobusy miały awarię.
- Dnia dzisiejszego przeżyłam ogromne rozczarowanie. Rzadko korzystam z komunikacji miejskiej. Na przystanku autobusowym przy ul. Odrodzenia byłam o godz. 6:35. W tych godzinach zawsze przyjeżdżały autobusy nr 8 i 17. Niestety do godz. 7:00 przyjechały tylko 13 i 9. W oczekiwaniu na autobusy sprawdziłam rozkład jazdy i tak autobus nr 11 powinien jechać 6:37; nr 8 - 6:44; nr 17- 6:42. Żaden z tych autobusów nie pojawił się. Zostałam zmuszona jechać do pracy w ostatniej chwili, skorzystać z usług taxi. Skandal – pisze nasza Czytelniczka.
Zarząd Komunikacji Miejskiej w Elblągu przeprasza i tłumaczy, że autobusy… miały awarię.
- Wspomniane kursy linii nr 8 (6:44) i 17 (6:44) nie zostały wykonane z powodu awarii autobusów obsługujących te linie. Natychmiast po stwierdzeniu awarii, do obsługi linii zostały skierowane rezerwowe autobusy. Za niedogodności wywołane tym zdarzeniem losowym, w imieniu swoim i przewoźników – przepraszamy – informuje Michał Górecki, specjalista ds. marketingu i komunikacji społecznej. - Natomiast nie jest prawdą jakoby autobus linii nr 11 nie przyjechał wg. rozkładu – zgodnie z informacjami z systemu pozycjonowania pojazdów, autobus był na przystanku punktualnie. Nie jest również prawdą, że przed godziną 7:00 na wspomniany przystanek przyjechały tylko autobusy linii nr 9 i 13 – o 6:55, zgodnie z rozkładem na przystanku zatrzymał się autobus linii nr 17. Warto przypomnieć, że informacje na temat funkcjonowania komunikacji miejskiej można uzyskać pod numerem dyspozytora ZKM w Elblągu – 55 235 55 00.