Wczoraj, 9 grudnia, członkowie grupy Nocna Jazda bez celu, zebrali się o 15:30 pod muszą koncertową w Bażantarni, aby wyruszyć do elbląskiego Domu Dziecka i przekazać zebrane prezenty. Na miejscu nie było okazji do złożenia życzeń świątecznych z powodu Wigilii, sztywnego programu imprezy i obecności Prezydenta Miasta.
Nie jest to jednak czas ani miejsce na roztrząsanie polityczno-prywatnych spraw. W tych dniach dla członków Nocnej Jazdy liczyło się jedynie to, aby pomóc dzieciakom. Trzy razy uczestnicy wraz ze sponsorami (korporacja Axel Taxi, firma Autoland) spotykali się i zbierali niezbędne rzeczy. Koniec końców pod Dom Dziecka zajechali z całkowicie zapełnionym bagażnikiem prezentów.
Mamy nadzieję, że fanty przywiezione przez grupę choć na parę chwil wywołają uśmiech wśród wychowanków Domu Dziecka. A o to w tej (i każdej innej) akcji charytatywnej przecież chodzi. Gralutujemy członkom grupy, ale przede wszystkim organizatorom zaangażowania i chęci robienia "czegoś" kompletnie bezinteresownie.
PS. Galerii nie zamieszczamy, ponieważ, przypominając sobie akcję przekazania fantów rok temu, pamiętamy, że wychowankowie DD nie lubią być widoczni na zdjęciach. Wkrótce zaprezentujemy krótki materiał video z przejazdu spod muszli w Bażantari do Domu Dziecka.
#ponadpodziałami
