motoryzacja

W ostatnim czasie wielu członków grupy Nocna Jazda Elbląg zgłosiła się do nas z prośbą o interwencję w sprawie kradzieży, jakie dokonały się na przestrzeni ostatnich kilku tygodni. Łupem złodziei padały nie tylko radia samochodowe, ale i całe zestawy car-audio. Niektóre z nich warte były przeszło kilka tysięcy złotych. Policja zapewnia, że sprawę zna i bada, a złapanie przestępców to kwestia czasu.

- Wszystko wskazuje na to, że łupem złodziei pada sprzęt audio samochodów, które przyjeżdżają na spoty Nocnej Jazdy – pisze jeden z pokrzywdzonych do naszej redakcji.

- Najpierw policja pochwaliła się, że złapała tego z nagrania z Gwiezdnej, a później kilkanaście aut i tak zostało okradzionych. Najpierw mojego brata a później mój, nie licząc kilku golfów po drodze. Po dwóch tygodniach od dzielnicowego otrzymałem jedynie dokument, że sprawa została umorzona.

Niezwłocznie skontaktowaliśmy się z zespołem prasowym elbląskiej policji. Funkcjonariusze potwierdzili, że tylko w ostatnich kilkunastu dniach doszło do kilku zdarzeń polegających na kradzieży zestawów car-audio. „Znikają” również tablice rejestracyjne wybranych pojazdów.

- Do tego typu zdarzeń doszło między innymi 26 i 28 kwietnia a następnie 1 oraz 3 maja – informuje Jakub Sawicki.

W tych czterech dniach łupem złodziei padła tablica rejestracyjna, radio samochodowe i panel radia marki Kenwood.

- Sytuacja jest o tyle ciekawa, że na pewno jest to ktoś, kto przyjeżdża na zloty, przygląda się samochodom, a następnie je okrada – tłumaczy jeden z pokrzywdzonych.

Policja jednak zapewniła nas, że jest na tropie złodzieja i jego złapanie to wyłącznie kwestia czasu. Ze względu na dobro śledztwa, nie zostały nam udzielone żadne szczegóły w tej sprawie. Czekamy więc na efekty.