1
odpowiedziano ponad rok temu przez
No to zróbmy jeszcze z 10 spółek które będą sprawdzać czy coś opłaca się robić.
Dlaczego w Elblągu mając kartę/bilet miesięczny za każdym razem trzeba "odpiknąc" wejście do autobusu? dlaczego są dwa typy kasowników? dlaczego niema sensownego rozkładu jazdy w którym wybiorę sobie skąd dokąd chce jechać i wyświetli mi potencjalne możliwości jazdy? dlaczego w elblągu niema biletów np. 40 minutowych umożliwiających przesiadkę? Zróbmy na wzór warszawy akurat to jest tam dobrze rozwiązane.
odpowiedz |
oceń post
2
2
|
zgłoś do moderacji
|
2
odpowiedziano ponad rok temu przez
daj spokoj elblag to wioska :p lepiej kup sobie samochod:>
oceń post
0
2
|
zgłoś do moderacji
|
3
odpowiedziano ponad rok temu przez
~ Gifas Mam auto ale czasami ja albo żona zmuszeni jesteśmy do skorzystania z komunikacji i tu pojawia się problem bo aż tak Elbląga nie znam żeby wiedzieć gdzie który autobus jedzie i przydałby się rozkład sensowny, połowa kasowników na papierkowy bilet nie działa nieraz przez zapchany autobus cały się przeciskać trzeba trochę logiki wystarczy.
oceń post
0
2
|
zgłoś do moderacji
|
4
odpowiedziano ponad rok temu przez
Są bilety godzinne dostępne u kierowcy.
oceń post
0
2
|
zgłoś do moderacji
|
5
odpowiedziano ponad rok temu przez
Po co kupować biletomaty by były udogodnieniem dla mieszkanców, jak za tą kasę można...napchać ...., co nie?Górecki i Orzech?
odpowiedz |
oceń post
2
2
|
zgłoś do moderacji
|
6
odpowiedziano ponad rok temu przez
Chodzi o to, aby wlasnie kierowca czy motorniczy nie sprzedawali biletow - oni maja jechac, a nie handlowac.
odpowiedz |
oceń post
1
2
|
zgłoś do moderacji
|
7
odpowiedziano ponad rok temu przez
Bilety, bilety... Dziś kolejny raz autobus linii 31 o godz. 11.53 odjeżdzający z przystanku Piłsudskiego-Dąbka - NIE PRZYJECHAŁ. To jest żenada, ludzie stali, jak... Na szczęście 11 i 16 o 12.06 były o czasie i większość się nimi zabrała, a reszta nadal na 31 czekała. Brawo ZKM. A o jakości pracy "kontrolerów", to szkoda mówić. Ciekawe, czy zgodne z prawem jest to, że zatrzymują autobusy, wsiadają wejściem przy kierowcy, blokując wszystkie inne drzwi, kiedy w autobusie jest tłok i wszyscy przeciskają się, bo kontrolerzy "zapraszają" do wyjścia przy kierowcy? Ja rozumiem, że to ich praca, ale troszkę godności i kultury wobec innych. A Pan o numerze służbowym 25 wozi swoich kolesi bez biletów, to szczyt chamstwa.
odpowiedz |
oceń post
1
3
|
zgłoś do moderacji
|