Po wielu miesiącach ciężkich prac budowa skateparku dobiega końca. Według informacji Urzędu Miasta 15 maja to ostatni dzień budowy. Pozostaje tylko czekać na oficjalne otwarcie tego obiektu.
Idea budowy prawdziwego skateparku w Elblągu została zainicjowana jeszcze przez Młodzieżową Radę Miasta. Młodzi radni bardzo mocno naciskali Urząd Miasta, aby ten podjął temat i zaczął budowę. I udało się! Po wielu miesiącach ciężkich prac urzędowych i budowlanych inwestycja jest praktycznie gotowa!
- Ostatni dzień prac już chyli się ku końcowi. 21 maja nastąpi oficjalny odbiór inwestycji przez miasto. Następnie będą przeprowadzone testy bezpieczeństwa tego obiektu m.in. przez straż pożarną – komentuje Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Oficjalne otwarcie skateparku planowane jest na końcówkę maja lub początek czerwca, jednakże deskorolkarze już dziś zapowiadają o wiele szybsze przybycie na nowy obiekt.
- Planujemy spotkać się już w niedzielę. Wielu z nas czekało na zakończenie budowy, wreszcie doczekaliśmy się tego, o co zabiegaliśmy naprawdę długo. Ciężko było przekonać Urząd Miasta do tej inwestycji – wyjaśnia Igor Krysik, jeden z pierwszych inicjatorów budowy w Elblągu.
Budowa skateparku pochłonęła 450 tys. złotych, jednakże nie są to na pewno pieniądze wyrzucone w błoto. Uwzględniono w niej budowę przeszkód zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych fanów deskorolki.
Właśnie w tym momencie szybko schnący beton jest wylewany przez grupę pracowników. Cała inwestycja jest oświetlona, więc robotnicy będą mogli pracować do późnych godzin nocnych. Jak się dowiedzieliśmy na miejscu budowy, wylewka może być robiona tylko i wyłącznie w godzinach wieczornych ze względu na temperaturę, która w przypadku tego typu betonu jest bardzo ważna.
Zapraszamy do galerii, gdzie pokazaliśmy stan budowy w okolicach godziny 15.00, jak i również godziny 22.00.