O 6 rano osadzeni z elbląskiego Aresztu Śledczego mają pierwszy apel. Do kolejnego pozostaje 12 godzin… Co robią w tym czasie? Wbrew powszechnej opinii więźniowie nie leżą przez cały dzień patrząc w sufit, nie grają non stop w gry, ani nie oglądają filmów. Na podstawie diagnozy psychologów i wychowawców, osadzeni są przydzielani do poszczególnych grup, w których realizowane są programy resocjalizacyjne. Obecnie w elbląskim areszcie takich programów jest aż 31.
Osadzeni większość czasu spędzają w celi. Około 30 osadzonych wychodzi codziennie do pracy. Co z resztą?
Staramy się diagnozować problemy osadzonych na samym wstępie. Psycholodzy i wychowawcy ustalają jaka jest przyczyna wejścia w kolizję z prawem. Dążymy do tego, by po wyjściu na wolność, dana osoba nie wróciła na złą ścieżkę. W tym celu realizujemy szereg programów resocjalizacyjnych. Aktualnie oferujemy ich aż 31. Są wśród nich programy adresowane do sprawców przemocy w rodzinie, związane z uzależnieniami bądź kształtujące prawidłowe zachowania społeczne. Część z nich realizowana jest w grupach, część – indywidualnie.
- mówi Anna Downar, psycholog z elbląskiego Aresztu Śledczego. W Oddziale Terapeutycznym zajęcia odbywają się codziennie. Pozostałe programy odbywają się cyklicznie – przykładowo spotkania adresowane do sprawców przemocy rodzinnej mają miejsce dwa razy w tygodniu. Zajęcia są dobierane indywidualnie, niekiedy sami osadzeni zgłaszają chęć wzięcia udziału w poszczególnych spotkaniach. Krzysztof Maroszek, który w elbląskim areszcie jest wychowawcą przyznaje, że osadzeni chętnie korzystają z programów, które realizuje placówka.
W większości przypadków osadzeni wyrażają chęć współpracy. Programy są naprawdę atrakcyjne. Likwidujemy poprzez nie dysfunkcje, a jednocześnie organizujemy osadzonym czas wolny. Program Bohema, program Edukacji Ekologicznej, program Żywa Pamięć, który związany jest z edukacją historyczną – to tylko nieliczne z zajęć jakie oferujemy. Ostatni z wymienionych programów wiąże się z porządkowaniem elbląskich cmentarzy i innych miejsc. W jego ramach zajmowaliśmy się pielęgnowaniem miejsca pamięci w Obozie Stutthof. Poza tym uczestniczymy w akcjach takich jak Sprzątanie Świata, Dzień Ziemi, wspieramy Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, czy elbląski Dom Dziecka.
Czas w areszcie płynie zupełnie inaczej niż na wolności. Część z osadzonych wykorzystuje go na refleksję i w tym pomagają skazanym pracownicy placówki. Głównym celem programów resocjalizacyjnych jest przystosowanie osadzonych do funkcjonowania poza więziennymi murami. Ale to czy się to uda, zweryfikuje rzeczywistość.