1
odpowiedziano ponad rok temu przez
alez to juz wszyscyy doskonale wiedza! moze lepiej zajmijcie sie zrodlem tych problemow. a sa nimi bez watopienia problemy ze znalezieniem pracy, liczne oszustwa naciagaczy w bialych kolniezykach i ogolnie ogromne bezrobocie przez ktore ludzie traca caly swoj majatek jaki byl przekazywany z pokolenia na pokolenie. tu tkwi problem. Pierwszym krokiem moze byc zdecydowane stanowcze obalenie rzadow dotychczasowych komuchow,SBkow, czosnokowych . czyli SLD,PIS I PO! jesli pozbedziemy sie tego nowotworu raz na zawsze to mamy szanse polepszyc swoje zycie!
odpowiedz |
oceń post
4
3
|
zgłoś do moderacji
|
2
odpowiedziano ponad rok temu przez
Widzę,że mamy znawcę tematu=yatamana.A pryzpadkiem powodem samobójstw nie jest depresja?rozpowszechniona najbardziej w krajach bogatych?I nie choroby psychiczne? Rozpowszechnione wszędzie,po równo?I nie alkoholizm?Za to chyba nie będziesz winił,rządu,co?
odpowiedz |
oceń post
1
9
|
zgłoś do moderacji
|
3
odpowiedziano ponad rok temu przez
Ale zes blysnal,szkoda ze glupota:) A czy zarabiajac 1300 zl na reke po skonczeniu dwoch kierunkow studiow nie moze byc powodem depresji? pół biedy jak sie zyje samemu. ale gdy ktos jeszcze ma dziecko to juz wogole jest ciezko. obecnie koszt utrzymania siebie samego to okolo 2 tys zl, jak sie utrzymac skoro sie zarabia 1300? i to niezaleznie od wyksztalcenia i stazu pracy? zreszta ludzie caluja po dupie pracodawcow byle by tylko dostali ta robote za 1300 bo inaczej to juz wogole szybko zdechna. wejdzie komornik i zabierze wszystko. Depresja z dobrobytu? o kim mowisz? o donku? on raczej ciagle sie szyderczo usmiecha
oceń post
3
2
|
zgłoś do moderacji
|
4
odpowiedziano ponad rok temu przez
wijek ty też nie zabłysnąłeś, a depresja która jest głównym powodem tendencji samobójczych nie bierze się znikąd, a już na pewno nie z dobrobytu.
3 moich znajomych niestety popełniło samobójstwo, i jedno ich łączyło, byli świadomi tej bezsilności i niemocy wobec tego co się dzieje z naszym życiem.
- po pierwsze życie jest drogie, szukają gdzie by tu nas jeszcze oskubać.
- po drugie pracy nie ma.
- po trzecie jak już jest to oczekiwania wobec pracownika są tak wyżyłowane, że zanim zaczniesz pracować, to już żyjesz w stresie czy pracy nie stracisz (chyba że chcesz ganiać za śmieciarka).
- po czwarte zaczyna być tak, że ten kto daje prace ma władzę nad twoim życiem, być albo nie być i bezwzględnie to wykorzystują.
- albo praca albo życie prywatne, wielu moich znajomych którzy pozostali w kraju musieli zrezygnować ze związków, to cholernie przykre zwłaszcza że na zachodzie to opcja nie do przyjęcia, co nie powinno być odbierane jako coś nadzwyczajnego tylko normalnego.
odpowiedz |
oceń post
9
2
|
zgłoś do moderacji
|
5
odpowiedziano ponad rok temu przez
Jak widzę kogo wybierają Elblążanie, jaki brak perspektyw jest w naszym mieście, jaka lanserka wśród jedynych prawych, jaki samozachwyt nowej władzy i wmawianie jak jest dobrze kiedy widać że jest źle, to sam zastanawiam się po co dlużej żyć, a juz na pewno po co w Elblągu
odpowiedz |
oceń post
4
2
|
zgłoś do moderacji
|