Koniecznie dziś spójrz w niebo gdy tylko zajdzie słońce (około godz.16), wtedy księżyc będzie znacznie „większy” i jaśniejszy. Podobnie było prawie 70 lat temu.
Astronomowie z NASA przewidzieli, że właśnie 14 listopada księżyc nie dość, że będzie w pełni, to jeszcze znajdzie się perygeum, to znaczy krążąc wokół Ziemi, znajdzie najbliżej naszej planety czyli 356536 km. Nastąpi to o godz. 12.24. Astronom Heather Couper wyjaśnia, że dzięki temu srebrny glob będzie się wydawał 14 procent większy i 30 procent jaśniejszy. Pełnia księżyca wystąpi w ciągu dnia o godz. 14.52. Widoczny będzie jednak po zachodzie słońca, o godz. 15.47, w innych regionach kraju nieco inaczej. Największa różnica jest między Suwałkami (15.30) i Bogatynią na południowo – zachodnim krańcu (16.14).
Następna już „normalna” pełnia za miesiąc. Tak właśnie brzmiała stara nazwa księżyca. Każdy zna przecież słowa pieśni o Laurze i Filonie: „Już miesiąc zaszedł psy się uśpiły”. Następny super księżyc dopiero 25 listopada 2034 roku, więc nie przegapmy dziś okazji i spójrzmy w niebo.
Jak podaje portal „Tylko medycyna” pełnia ma wpływ na sen: „W czasopiśmie Current Biology zamieszczono wyniki eksperymentu, przeprowadzonego na 33 ochotnikach, którzy spali w ściśle określonych warunkach laboratoryjnych. Okazało się, że pełnia Księżyca powodowała zaburzenia we śnie u badanych osób, dłużej zapadali oni w sen, a jakość ich snu była znacznie gorsza, niż zazwyczaj - i to pomimo umieszczenia wolontariuszy w zaciemnionym pokoju”.