najwięcej postów 60 dninajwięcej postówostatnio dodanenajlepiej ocenianenajlepiej oceniane 60 dniostatnio dodane odpowiedzi
Witamy na forum serwisu elblag.net. Obecnie forum nastawione jest na tematykę związaną z uruchomionymi serwisami. Jego treść tworzą wątki założone przez użytkowników oraz komentarze dodane do artykułów. Zapraszamy do dyskusji :-)
Sugestie, opinie, zgłaszanie błędów prosimy kierować tutaj. Korzystanie z forum oznacza akceptację regulaminu. Redakcja nie odpowiada za wypowiedzi dodane przez użytkowników.
Zastrzegamy sobie prawo do moderowania i przechowywania zablokowanych komentarzy.
+ dodaj odpowiedź
data dodaniaocena

ogólna rozmowa

wszystkie ogólne tematy, główny kanał forum zakładaj nowe wątki, zaczynaj dyskusję...
Bartłomiej Ryś
2014-07-09 10:19 33%

Felieton: skąd nagonka na nudę w Elblągu?

rozpoczęty ponad rok temu przez Bartłomiej Ryś

Od kilkunastu dni począwszy od Spotted:Elbląg, przez elbląskie gazety internetowe, kończąc na tablicach „fejsbukowych” można przeczytać jakie te nasze miasto nudne jest. Cała fama ma prawdopodobnie swoje korzenie w świeżo rozpoczętych wakacjach. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że ktoś robi skuteczną antyreklamę miastu.

Zaraz ktoś powie „Hej Rysiek, popadasz w hipokryzję! Sam wielokrotnie przyznałeś, że w Elblągu nic się nie dzieje dla młodzieży”. Faktycznie, wystarczy prześledzić moje poprzednie artykuły i felietony, aby właśnie takie opinie znaleźć. Jednak w ostatnim czasie odnoszę dziwne wrażenie, że na miasto zrobiło się nagonkę „bo tak”. Bo żyjemy w komputerowym świecie, gdzie wszystko to, co toczy się poza „wirtualem” jest be. Niechże wrócę pamięcią do czasów, gdy szczylem byłem. Przecież to w zasadzie całkiem nieodległe czasy.

Jako dzieciaki zawsze potrafiliśmy sobie zaaranżować czas. Z chłopakami szliśmy na boisko, graliśmy w piłkę nożną (właściwie to oni grali, a ja stałem na bramce bo byłem słaby), potem gdzieś na ping-ponga, ciągle było się ruchu. Gdy 18 lat się skończyło to i na piwko się wyszło i do lokalu poszło. Jednak ciągle ta komunikacja twarzą w twarz była.

Dziś młodzież wymaga chyba niemożliwego. Sprawdziłem to w prosty sposób. Ze znajomymi wybraliśmy się na Stare Miasto. Jak zwykle w piątek/weekend – puste. Zaszliśmy do kilku elbląskich lokali. W każdym z nich bardzo przyjemna obsługa, przystępne ceny, bogate menu. Nawet gdy wchodziliśmy jako praktycznie ostatni Klienci nie było problemu z obsługą. Więc co jest nie tak? Gdzieś przeczytałem ostatnio wypowiedź internauty, który twierdzi, że elblążan nie stać na lokale, bo nie ma pracy. W mojej opinii ceny na poziomie 8-10 zł za drinka, 6 zł za piwo, 2-10 zł za drobne przekąski do w/w napoi to nie są wygórowane ceny. Koniec końców jeżeli chcesz spędzić miło czas ze znajomymi można „zamknąć się” nawet w 40 zł.

Elblążanie wymagają, aby lokale były pełne, Dni Elbląga odbywały się co weekend, a najlepiej gdyby Opener’a przenieśli do naszego miasta. Tak się nie stanie, trzeba cieszyć się tym, co jest. I niektórzy z nas potrafią to robić przechadzając się choćby po Bulwarze na Starym Mieście. Parę godzin wcześniej wrzuciliśmy opinię naszego Czytelnika, jakoby to miejsce było „martwe”. Tę opinię, z całym szacunkiem do niej, w moim odczuciu pisała osoba, która rzadko przebywa w tamtym miejscu.

Podsumowując, jak zwykle chaotyczny, felieton. W Elblągu lokale działają, dyskoteki działają, okoliczne plaże (Kadyny, Suchacz, Tolkmicko) również, można podskoczyć gdzieś w ładny plener, pod namiot. Jeżeli znudzi nam się miasto – można podskoczyć do Gdańska, Krynicy Morskiej. Faktycznie, „szału” na Starym Mieście nie ma, ale tragedii – też nie! Jest dużo do zrobienia (więcej ogródków piwnych, więcej miejsca w lokalach), ale jeżeli nie zaczniemy przychodzić to skąd właściciele mają znaleźć pieniądze na rozwój? Uważam, że ostatnia nagonka na „nudę” w Elblągu jest spowodowana głównie przyzwyczajeniem młodych do Internetu, Facebook’a, Twittera, a nie do spotkań towarzyskich gdzieś na mieście.

Rzekłem.

oceń wątek 9 18 zgłoś do moderacji
2014-07-09 10:47 71%
1

odpowiedziano ponad rok temu przez czytelnik
skuteczna antyreklama? nie, to prawdziwy obraz elbląskiej szarej rzeczywistości
odpowiedz oceń post 15 6 zgłoś do moderacji
2014-07-09 10:58 57%
2

odpowiedziano ponad rok temu przez writ
I tak nic się nie dzieje :) Właśnie, że co weekend powinny być imprezy plenerowe a nie raz na ruski rok coś "wielkiego" zrobią i zadowoleni.
odpowiedz oceń post 8 6 zgłoś do moderacji
2014-07-09 12:14 67%
3

odpowiedziano ponad rok temu przez qa23
Z tego artykułu wynika, że w Elblążkowie nie pozostaje nic, tylko opijać się piwem na Starym Mieście... :)
odpowiedz oceń post 10 5 zgłoś do moderacji
2014-07-09 13:25 67%
4

odpowiedziano ponad rok temu przez czytelniczka
No Pan redaktor zamiast chodzić ze znajomymi po Starym Mieście to niech nad stylistyką popracuje, bo wstyd! .. Gdyby Oxiden miał imprezy plenerowe, byłoby o wiele lepiej, bo z ich niedziałającą klimą w taki upał to lipa. Felieton ogólnie dobry, ale na prawdę proszę pisać poprawnie, bo gdy Pan tego nie robi to tekst traci potencjał.
odpowiedz oceń post 8 4 zgłoś do moderacji
2014-07-09 13:40 67%
5
odpowiedziano ponad rok temu przez qe23
"naprawdę" :]
oceń post 6 3 zgłoś do moderacji
2014-07-09 13:56 33%
6
odpowiedziano ponad rok temu przez czytelniczka
~qe23 Czyżby dziewczyna Pana Redaktora chciała go bronić i wytyka mi małą literówkę ? ;]
oceń post 2 4 zgłoś do moderacji
Bartłomiej Ryś
2014-07-09 15:27 56%
7
odpowiedziano ponad rok temu przez Bartłomiej Ryś
Proszę trzymać się z dala od mojej rodziny i mojego życia prywatnego.
oceń post 5 4 zgłoś do moderacji
2014-07-09 15:51 60%
8
odpowiedziano ponad rok temu przez qe23
Pan redaktor nie jest w moim typie. :)
oceń post 3 2 zgłoś do moderacji
2014-07-09 15:53 50%
9
odpowiedziano ponad rok temu przez qe23
Po prostu, szanowna czytelniczko, jak komuś wytyka się błędy, wypada samej pisać poprawnie.
oceń post 2 2 zgłoś do moderacji
2014-07-09 13:41 46%
10

odpowiedziano ponad rok temu przez turysta
Nie ma co ukrywać zaczęły się wakacje. Co Elbląg ma do zaoferowania swoim mieszkańcom??? NIC!!!! Przez cały okres wakacyjny powinny być organizowane festyny, mniejsze lub większe aby przyciągnąć ludzi i może turystów z okolić. No ale to przecież to Elbląg. Szkoda trochę tego miasta. NIC dla ludzi !!!!
odpowiedz oceń post 6 7 zgłoś do moderacji
2014-07-09 13:54 29%
11

odpowiedziano ponad rok temu przez Elblążanka
Pan Ryś swoje a hejterzy swoje!
Brawo ludzie z Elbląga, marudzenie, narzekanie wychodzi Wam idealnie.
Jak ma się coś dziać na starym mieście --> ogródki itp skoro ludzie mieszkajacy na starym wzywaja policje!
To nie wina miasta tylko ludzi w nim mieszkających za to co sie dzieje!
Pod artykulami z Dni Elblaga też było więcej marudzenia.
Po co ma ktokolwiek dla Was cos organizowac skoro i tak to zhejtujecie?
odpowiedz oceń post 2 5 zgłoś do moderacji
2014-07-09 13:56 44%
12

odpowiedziano ponad rok temu przez czytelnik
jak ktoś sobie nie potrafi samemu czasu zorganizować to mu jest nudno. A mi się nie nudzi, jest dużo rzeczy do robienia w Elblągu: rowery, sporty wodne, wypady za miasto, nad morze, piłka, tenis, parki linowe, zorbing i inne. Wystarczy chcieć poszukać a nie czekać aż ktoś was zaprosi, ktoś wam ten czas zorganizuje
odpowiedz oceń post 4 5 zgłoś do moderacji
2014-07-09 14:03 75%
13

odpowiedziano ponad rok temu przez tak gorąco, uff
A gdzie w Elblągu można się kąpać bezpiecznie? Bo to największa atrakcja wakacyjna.
Chyba nigdzie, tylko we własnej wannie albo w którymś hotelu.
odpowiedz oceń post 6 2 zgłoś do moderacji
2014-07-09 14:27 56%
14

odpowiedziano ponad rok temu przez urnochód
Pytanie takie tam. Czy redakcja płąci temu kto to napisał nie pierwszy raz o nie wiadomo czym? Bo jeśli tak to ma wiele wątpliwości ale jeśli nie to prawdę mówiąc każdy może PISsać o byle czym prawda?
odpowiedz oceń post 5 4 zgłoś do moderacji
2014-07-09 14:41 71%
15

odpowiedziano ponad rok temu przez turban
Jedna z attrakci jest stanica wodna w nadbrzezu. Polecam wszystkim tamtejsza wypozyczalnie sprzetu wodnego. Dość tanio i fajne miejsce na spedzenie wolnego czasu. szkoda tylko ze nie ejzdzi juz tam pociag bo by mozna bylo wtedy dojechac np ze zdroju. a tak to zostaje albo auto albo rower. Wsumie to tylko kilkanascie kilometrow wiec jak ktos ma rower to nie musi miec specjalnej kondycji zeby ten kawalek dojechac
odpowiedz oceń post 5 2 zgłoś do moderacji
2014-07-09 16:48 73%
16

odpowiedziano ponad rok temu przez janick
Jeszcze tak wiele o niczym toś Pan nie "napisoł". Gratulacje za lanie wody - jeszcze tylko stylistykę poprawić trzeba!
odpowiedz oceń post 8 3 zgłoś do moderacji
2014-07-09 17:32 71%
17

odpowiedziano ponad rok temu przez Naczelny krytyk
Skwituję to tak: Masz pieniądze - masz atrakcje w postaci drinka i piwa w przystępnych cenach. Nie masz pieniędzy - nie masz atrakcji bo jak masz puste kieszenie mimo tego, że harujesz od świtu no nocy aby zapewnić rodzinie podstawowe rzeczy do życia to nikt Ci za darmo nie da nawet po przystępnych cenach piwa czy też drinka !!! Z drugiej strony to moim zdaniem jest to chore co robią niektórzy. Tak się zatracili w wirtualnym świecie, że zamiast wyjść do realnego świata piją, jedzą, tańczą, kochają się, etc. poprzez wszelkiego rodzaju komunikatory. Przykład: Dzwonisz do znajomych z propozycją wypadu w plener na grilla lub zapraszasz do siebie na drinka a oni, że nie bo umówieni są w tym czasie z kimś na balety na czacie. :-D lub muszą śledzić licytację na Allegro cukru, bo jest szansa, że uda im się kupić go taniej niż w Biedronce. :-D albo w tym czasie w TV leci 8654 odcinek jakiejś bzdetnej telenoweli i wyjaśni się dlaczego główna postać zrobiła kupkę na rzadko w poprzednim odcinku.
odpowiedz oceń post 5 2 zgłoś do moderacji
2014-07-09 19:11 43%
18

odpowiedziano ponad rok temu przez Elblazanin
Powiem tak, inteligentny człowiek ma co robić, idiota tylko narzeka
odpowiedz oceń post 6 8 zgłoś do moderacji
2014-07-09 23:26 71%
19

odpowiedziano ponad rok temu przez Muniek
Panie Rysiu, tak jak wspomniał kolega poniżej, jak się nie ma rodziny wiedzie się kawalerskie życie, to sobie można wyskoczyć na piwko i wydać te 40 zł, poza tym mozna tak zrobić raz w miesiącu, ale nie dzień w dzień, po to zeby zrobić wrażenie ze w Elblągu życie jest kolorowe i wesołe! Polecam pójśc w tygodniu o godzinie 12-13, żeby zobaczyć "tłumy" na starówce. Polecam też przejażdzkę do nieodległych - Ostródy, Malborka czy Tczewa i sobie porównać tętniące życiem i młodymi ludźmi skwery czy parki. U nas o tej porze zaobserwować można emerytów. Oczywiście jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, ale nie wmawiajmy mieszkańcom, że nie jest tak źle, bo jest tragicznie! Większość moich znajomych (7 na 10) w wieku 30-40 lat wyemigrowało z Elbląga i nie zamierza tu wracać. Dzieci tych co zostali po skończeniu szkoły średniej wyjeżdżają na studia do 3Miasta czy Warszawy czy nawet Torunia i Olsztyna, gdzie toczy się życie studenckie, którego tu brak (no moze szczatkowpoza weekendami)
odpowiedz oceń post 5 2 zgłoś do moderacji
dodaj odpowiedź
Dołącz do dyskusji
Tytuł posta Twój nick
Treść posta
serwis elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treści na forum. Wpisy nie związane z wątkiem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.