najwięcej postów 60 dninajwięcej postówostatnio dodanenajlepiej ocenianenajlepiej oceniane 60 dniostatnio dodane odpowiedzi
Witamy na forum serwisu elblag.net. Obecnie forum nastawione jest na tematykę związaną z uruchomionymi serwisami. Jego treść tworzą wątki założone przez użytkowników oraz komentarze dodane do artykułów. Zapraszamy do dyskusji :-)
Sugestie, opinie, zgłaszanie błędów prosimy kierować tutaj. Korzystanie z forum oznacza akceptację regulaminu. Redakcja nie odpowiada za wypowiedzi dodane przez użytkowników.
Zastrzegamy sobie prawo do moderowania i przechowywania zablokowanych komentarzy.
+ dodaj odpowiedź
data dodaniaocena

ogólna rozmowa

wszystkie ogólne tematy, główny kanał forum zakładaj nowe wątki, zaczynaj dyskusję...
Katalog przyczyn utrudniających życie dziecka. Wykład Lucyny Hurło
2014-01-19 10:33 78%

Katalog przyczyn utrudniających życie dziecka. Wykład Lucyny Hurło

rozpoczęty ponad rok temu przez Małgorzata Łuczak

Przyjście na świat dziecka to wielka zmiana w życiu każdego młodego rodzica. Nowa rola w jakiej się znajduje, często jest trudniejsza niż można sobie wyobrazić. Jak wygląda model rodziny oraz jaką rolę pełni współcześnie? Opowiedziała dr hab. Lucyna Hurło, prof. nadzw..

- Rodzina stanowi fundament społeczeństwa – mówi Lucyna Hurło. Dodaje, że w dzisiejszych czasach wiele rodzin musi borykać się z barierami, które są narzucane przez państwo oraz kulturę. Rolą rodziny jest przygotowanie członków do pełnienia określonych ról w społeczeństwie.

W literaturze możemy spotkać wiele definicji rodziny. Każda z nich jednak jest podobna i opiera się na stwierdzeniu, że rodzina jest najważniejszą jednostką, która przekazuje normy oraz wzorce zachowań. To ona najsilniej kształtuje osobowość i stymuluje ambicje oraz aspiracje dziecka. Jak zaznacza Lucyna Hurło rolą rodziny jest wychowywanie potomstwa. Jest to długotrwały, ale żywiołowy i spontaniczny proces. Różni się od tego, którego dziecko doświadcza w szkole czy przedszkolu. Dodaje, że na rozwój dziecka znaczny wpływ mają aspekty pozaosobowe w tym warunki materialne oraz mieszkaniowe w jakich się wychowuje.

Z punktu widzenia nauki współczesna rola rodziny jest bardzo złożona. Można wymienić takie funkcje jak biopsychiczno-prokreacyjna, ekonomiczno-materialna, opiekuńczo-zaspokakająca, społeczno-wyznaczająca, socjo-psychologiczna. Praktycznie rzecz biorąc każda funkcja jest od siebie zależna i łączy się z inną.

- Dom rodzinny powinien stanowić azyl. Pozbawienie dziecka rodzinnego domu kaleczy jego emocje. Dysfunkcja w rodzinie przyczynia się do negatywnych zjawisk. Są to między innymi agresja, kłamstwo, niechęć do nauki, wagary, zachowania patologiczne. Przyczynami utrudniającymi życie rodzinne są bezpośrednie i pośrednie błędy wychowawcze takie jak niedożywienie, brak wyjazdów na obozy, brak możliwości uczestniczenia w odpłatnych zajęciach pozalekcyjnych. Konflikt nasila się w rodzinach, gdzie panuje ubóstwo. Niskie dochody czy brak warunków do nauki w domu mogą być przyczyną powstania dysfunkcji w rodzinie – mówi Lucyna Hurło.

W tym momencie rodzi się pytanie, kto, jeśli nie rodzice powinien zauważyć taki problem i pomóc go rozwiązać?

– Wychowawca powinien raz w roku odwiedzić ucznia w domu - informuje Lucyna Hurło. Dodaje, że inaczej wygląda rozmowa przeprowadzona w szkole a inaczej w mieszkaniu w którym mieszka uczeń. Jest to niestety martwy przepis. Nauczyciele często tłumaczą, że nie mają czasu.

-Ubóstwo w Polsce najczęściej pojawia się w rodzinach niepełnych, wielodzietnych, na terenach rolniczych, w środowiskach wiejskich oraz małomiasteczkowych terenach – informuje Lucyna Hurło.

Zaznacza, się brak możliwości zaspokajania potrzeb dzieci może wywołać powstanie kompleksów, poczucie niższości, izolacji, wycofania się z życia towarzyskiego. Skutkiem może być obniżenie autorytetu rodzica.

Aby zwiększyć poczucie bliskości w rodzinie proponuje wspólne spędzanie czasu, rozmowy, spacery, wspólne posiłki przy jednym stole. W dzisiejszych czasach miłość rodziców sprowadzana jest jedynie do pieniędzy. Dzieci zaczynają spostrzegać swój dom jako przechowalnię, hotel, miejsce gdzie przychodzi się tylko coś zjeść, obejrzeć telewizję, wyspać. Zmniejsza się liczba członków rodzin. Społeczeństwo się starzeje.

Lucyna Hurło zauważa pewną zależność między liczbą dzieci a aktywizacją zawodową. Praca zawodowa stała się bowiem koniecznością. Mówi, że niestety coraz więcej dzieci przebywa na świetlicach.

Jako kolejny czynnik wymienia nietrwałość małżeństw oraz coraz większą liczbę rozwodów.

– Rodziny niepełne z reguły nie zapewniają warunków. Coraz częściej popełniane są błędy wychowawcze. Rodziny zrekonstruowane w których samotna matka lub ojciec zakłada nową rodzinę również negatywnie wpływają na psychikę dzieci. Może przyczynić się to do ucieczek z domu, niechęci do nauki lub złamania prawa.

Za wroga numer jeden podaje alkohol i narkotyki. Uważa, że w domach gdzie nadużywa się tych środków zatracane jest poczucie odpowiedzialności oraz kultury. Rodzi się za to patologia, zdarzają się gwałty, kradzieże, pobicia. Również emigracja zarobkowa rodziców nie poprawa bliskości w rodzinie.

Kolejnym czynnikiem utrudniającym życie dziecka, jest brak kontaktu rodziców oraz uczniów z nauczycielem oraz jego nieodpowiednia postawa. Faworyzowanie uczniów, brak współpracy. Przyczynia się do tego również wielkość klas. Utrudniony dostęp do edukacji.

Lucyna Hurło w swoim wykładzie próbowała przedstawić bardzo poważne zagadnienie, jakim są przyczyny utrudniające życie dziecka. Nie do końca jednak wskazała sposób w jaki rodzice powinni szukać kontaktu z dzieckiem w dzisiejszych czasach. Co prawda podaje przykłady, jednak są to tylko ksiażkowe odniesienia, które nie zawsze mają odwzorowanie w życiu codziennym.

Czy dobro materialne jest tak ważne jak przedstawia to Lucyna Hurło? Zaznacza, że dzieci z biedniejszych domów mogą być poniżane, upokarzane, często nie mają warunków do nauki oraz nie wyjeżdżają na kolonie. Przedstawiła tylko jedną stronę medalu. Co jednak gdy dziecko pochodzi z bogatej rodziny? Czy to oznacza, że będzie najlepszym uczniem oraz przyjacielem? A może, że nie będzie szanowało biedniejszych dzieci, będzie je nękać i upokarzać?  Oczywiście może tak się zdarzyć. Jednak to, czy darzymy szacunkiem drugiego człowieka oraz jacy jesteśmy często zależy od tego jak jesteśmy sami traktowani w domu oraz jak odnoszą się do nas rodzice i nauczyciele.

Wiadomo, że dzisiejsza młodzież jest coraz trudniejsza. Problemy wychowawcze często nie kończą się tylko na braku kontaktu między dzieckiem, a rodzicem. Często już nastolatki sięgają po alkohol czy narkotyki. Wychowanie oraz zasady panujące w domu wyraźnie kształtuje osobowość młodych osób. Ma duży wpływ na to, jak wyglądać będzie ich własna rodzina, kim będą w przyszłości, jakimi ludźmi w pracy czy w domu.

Oczywiste jest, że te przyczyn błędów wychowawczych jest bardzo dużo, ale co rodzice mogliby zrobić aby ich uniknąć? Dla młodego, często zagubionego w nowej roli rodzica na pewno nie jest to łatwe. Podręcznikowa wiedza często nie ma odwzorowania w rzeczywistości. Czasy się zmieniają, każde dziecko również jest inne i ma inne potrzeby. Szukanie kontaktu z dorastającym nastolatkiem często jest trudniejsze niż można sobie wyobrazić. Więź z dzieckiem powinna być budowana od chwili, w której przyjdzie na świat ponieważ w pewnym momencie może się okazać, że jest po prostu za późno.

oceń wątek 7 2 zgłoś do moderacji
2014-05-27 10:42 12%
1

odpowiedziano ponad rok temu przez Jestem tu
To co pisze Pani Profesor Lucyna Hurło to brednie i fałsz WŁASNEGO WNUKA ALEKSANDRA wyrzuca z mieszkania choć wnuk jest niepełnosprawny Syn Pani Profesor porzucił dziecko wraz z jego matką gdy dowiedział się ,że jest chore.Teraz Pani Lucyna Hurło za wszelką cenę dąży do usunięcia dziecka z domu.WIEC DROGI CZYTELNIKU W TYM CO PIOSZE I O CZYM MÓWI PANI PROFESOR TO BREDNIE
odpowiedz oceń post 3 22 zgłoś do moderacji
Wygłaszać można wiele ale to czyny świadczą o człowieku
2014-09-01 12:38 17%
2

Wygłaszać można wiele ale to czyny świadczą o człowieku

odpowiedziano ponad rok temu przez studentka

Pani Lucyna Hurło, może teorie ma wykutą na pamięć ale praktykę oblała już dawno temu... Jest osobą która nie wie o czym mówi a przede wszystkim kształci kadry nauczycielskie które kształtują nasze dzieci... Każdy kto ma lub miał z nią zajęcia wie o czym mówię... 


odpowiedz oceń post 4 20 zgłoś do moderacji
2018-04-03 13:55 13%
3
odpowiedziano ponad rok temu przez Ziuta
Jakim hipokryta trzeba być by pisać takie bzdury. Sama nie wspiera chorego wnuka, porzuconego przez jej syna. Nie interesuje się bytem jego a wrecz robi wszystko by został bezdomny. A tu wypisuje rzeczy bez pokrycia. Wstyd i hańba!
oceń post 1 7 zgłoś do moderacji
dodaj odpowiedź
Dołącz do dyskusji
Tytuł posta Twój nick
Treść posta
serwis elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treści na forum. Wpisy nie związane z wątkiem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.