Darmowe punkty dostępowe internetu znajdują się jedynie w centrum miasta. Jakość ich działania pozostawia wiele do życzenia. Jednak w większości pozostałych dzielnic naszego miasta o hot-spotach można jedynie pomarzyć.
Zawada to jedna z największych mieszkaniowych dzielnic naszego miasta. Zamieszkana przez dużą liczbę osób, które codziennie korzystają z internetu. Nic więc w tym dziwnego, że mieszkańcy Zawady zaczynają coraz głośniej mówić o potrzebie instalacji hot-spotu w tej dzielnicy.
Dostęp do darmowej sieci bezprzewodowej w ramach tzw. Hot Spotów jest obecnie możliwy tylko w ośmiu lokalizacjach na terenie naszego miasta. „Gorące Punkty” zlokalizowane są w centrum a stworzone zostały głównie z myślą o turystach.
W innych miastach dostęp do bezprzewodowych sieci jest coraz bardziej popularny i swoim zasięgiem obejmuje znacznie większy obszar, niż to ma miejsce w Elblągu.
O utworzenie darmowego Internetu zabiega elbląski radny Robert Turlej.
- Proponuję, aby poszerzyć elbląską sieć dostępu do darmowego Internetu poprzez utworzenie dodatkowych Hot Spotów. Warto, aby pojawiły się one w różnych osiedlach miasta, w tym na elbląskiej Zawadzie – mówi radny Robert Turlej. - Stworzenie bezpłatnego dostępu do Internetu w postaci tzw. Hot Spotów na terenie naszego osiedla jest możliwe. Z pewnością z sieci tej korzystałoby wiele osób, których obecnie nie stać na założenie stałego łącza internetowego.
W dobie coraz szybciej rozwijającej się komputeryzacji Internet to przyszłość, od której nie uciekniemy. Na terenie całego kraju aktywnie rozwija się infrastruktura darmowych hot spotów. Wiele z miast pozyskało na ten cel fundusze unijne. Warto, aby Elbląg szedł również tą samą drogą.