1
odpowiedziano ponad rok temu przez
Polaków własny kraj nie obchodzi widać na kogo głosują i na co ci ludzie pozwalają...
odpowiedz |
oceń post
7
2
|
zgłoś do moderacji
|
2
odpowiedziano ponad rok temu przez
Pan Grabowski pokazał film, którego do najrzetelniejszych zaliczyć nie można. 1. Owszem markety to jest problem dla małych firm i jest ich za dużo ale to miasto podejmuje decyzje o pozwoleniu na budowę i są nieliczne wyjątki miast które nie wydaje zezwoleń na budowę w centrum. 2. w marketach mogą zaopatrywać się taniej ludzie ubożsi, a sklepy społem chyba należą do najdroższych
odpowiedz |
oceń post
4
14
|
zgłoś do moderacji
|
3
odpowiedziano ponad rok temu przez
do bigi: zobaczyłeś w tym materiale wyłącznie Pana Grabowskiego?? "Gratuluję" pomyślunku i zmysłu obserwacji. Śpij dalej.
oceń post
9
6
|
zgłoś do moderacji
|
4
odpowiedziano ponad rok temu przez
no nie wiem czy elblążanie pogubili się w ilości HIPERMARKETÓW, ona wynosi 3 i nie zmienia się od lat
odpowiedz |
oceń post
4
9
|
zgłoś do moderacji
|
5
odpowiedziano ponad rok temu przez
Misie Morelowe.. Mieszkam na Mickiewicza, więc mam koło domu eLeclerc i conajmniej 3 Biedronki w bliskiej okolicy + fajny sklep PSS Społem. Mimo wszystko pieczywo - ze względu na jakość - kupuję w małym sklepie z pieczywem, drobiazgi w małym warzywniaku - bo ma towar dobrej jakości w dobrej cenie. Do Lidla na drugi koniec miasta również uczęszczam. Prawa rynku są bezwzględnie - kupujemy tam, gdzie jest najlepszy przelicznik cena do jakości.
odpowiedz |
oceń post
11
2
|
zgłoś do moderacji
|
6
odpowiedziano ponad rok temu przez
W Elblągu, wg danych GUS (Główny Urząd Statystyczny) w 2013 roku były 4 hipermarkety i 17 supermarketów. Taki sklep jak np. Stokrotka traktowany jest jako supermarket. Biedronka tak samo, bo supermarket to w ścisłym znaczeniu: sklep o bardzo dużej powierzchni, sprzedający szeroki asortyment towarów codziennego użytku, takich jak żywność, ubrania, kosmetyki, środki czyszczące itp. - https://pl.wikipedia.org/wiki/Supermarket . Nie zmienia to fakty, że lokalni przedsiębiorcy dostaną po dupie. Tak samo hurtownie! Dajemy się dymać na każdym kroku, dzięki "wspaniałym" włodarzom naszego kochanego Elbląga.
odpowiedz |
oceń post
5
4
|
zgłoś do moderacji
|
7
odpowiedziano ponad rok temu przez
miło że ktoś powołuje się na konkretne źródło czyli GUS. A co do dymania nas przez "włodarzy" to 100% prawdy. Pozdrawiam
oceń post
4
4
|
zgłoś do moderacji
|
8
odpowiedziano ponad rok temu przez
Dobrze ,że Pan Robert stara się przedstawić negatywne skutki budowy sklepów wielkopowierzchniowych .Lokalny mały biznes pomału zaczyna się zwijać - taka jest prawda i o tym należy informować .
odpowiedz |
oceń post
7
4
|
zgłoś do moderacji
|
9
odpowiedziano ponad rok temu przez
Rozumiem głosy ludzi, w większości rozżalonych właścicieli, bo do tej pory szło, a teraz pojawia się konkurencja. Przykład ceny piwa, w osiedlowych ile, a ile w dyskontach? Jestem klientem i większy wybór mnie cieszy. O jakich lidlach się mówi na każdym rogu, jak jest JEDEN lidl na Ogólnej? Inna sprawa, to obłożenie odpowiednimi podatkami tych firm, tak by rozliczali się w Polsce. Ale to wymaga zmian strukturowych, a nie buntowania ludzi na szczeblu lokalnym.
odpowiedz |
oceń post
2
4
|
zgłoś do moderacji
|
10
odpowiedziano ponad rok temu przez
ty biedronka co ty rozumiesz?? że niszczy się polską gospodarkę? to rozumiesz?? śpij dalej, obyś się nie obudził w zmoczonej pościeli (z lidla albo biedronki)
oceń post
3
3
|
zgłoś do moderacji
|
11
odpowiedziano ponad rok temu przez
niech się budują niech dzierżawią ziemię od miasta, niech budują dojazdy i drogi przy swoich sklepach, ale to od nas zależy czy robimy zakupy w dużych czy małych sklepach, ja ani w super ani hiper markecie nie byłam od kilku lat
odpowiedz |
oceń post
0
2
|
zgłoś do moderacji
|