Dziś Ewa Białkowska uczestniczyła w konferencji, podczas której zaprezentowano spot wyborczy. Czy wielkie nazwiska i widowiskowa oprawa kampanii Białkowskiej, zagwarantują jej fotel prezydenta? Zobaczcie co sama kandydatka mówiła o udziale prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w jej kampanii.
Z jednej strony efektowny spot Ewy Białkowskiej, z drugiej duża zachowawczość i dystans do przemówień publicznych samej kandydatki. Tak wyglądała dzisiejsza konferencja zorganizowana w Hotelu Elbląg. Podczas spotkania przedstawiono spot Białkowskiej, w której uczestniczyli Janusz Palikot i prezydent Aleksander Kwaśniewski. Tak politycy w krótkim filmie wypowiadali się o kandydatce z ramienia Ruchu Palikota:
Aleksander Kwaśniewski:
-Polska potrzebuje kompetentnych ludzi z pasją. Ewa Białkowska to mistrzowska kandydatura. Ręczę za nią.
Janusz Palikot:
- Popieram Ewę Białkowską, bo to kobieta sukcesu, wie jak wyciągnąć Elbląg z kryzysu i zadbać o ludzi.
Jak mówił dzis Marcin Junker, kandydat na radnego z ramienia Ruchu Palikota:
- Poparcie Ewy Białkowskiej przez Kwaśniewskiego ma charakter symboliczny, ale jest bardzo ważne. Zarówno Białkowska jak i Kwaśniewski są związani ze sportem – są zatem wyposażeni w cechy przydatne do sprawowania władzy.
Białkowska podczas konferencji była dość wycofana. Na pytanie: Co oznacza poparcie Aleksandra Kwaśniewskiego? Białkowska odpowiedziała:
- W zasadzie to nic nie oznacza, po prostu prezydent popiera moją kandydaturę. Kwaśniewski tak jak i ja jest silnie związany ze sportem, to co nas łączy to wytrwałość i zdecydowane dążenie do celu – dodaje kandydatka na prezydenta.
Ewa Białkowska była trenerką łyżwiarstwa reprezentacji Polski. Jak mówi w spocie: Wiem, ile wysiłku kosztuje sukces. Zbudowałam drużynę, która zdobywała dla nas medale na całym świecie. Teraz zbuduję drużynę, która będzie dbałą o interesy naszych mieszkańców.