O ponad 30 tys. zł więcej niż zakładano kosztować będzie budżet miasta wydawanie magazynu samorządowego. Zakończony właśnie przetarg wygrało warszawskiej wydawnictwo Lumina. Ponownie warto powrócić do pytania, czy Elbląg stać obecnie na taki koszt wydawania urzędowego informatora?
Choć w budżecie na ten cel zapisano 144 tys. zł, to miasto zapłaci o ponad 30 tys. zł więcej za przygotowanie, druk i kolportaż magazynu samorządowego. W wyniku przetargu miasto wybrało „najkorzystniejszą” ofertę, która i tak jest wyższa kwotowo, niż początkowo zakładano.
Warszawskie wydawnictwo Lumina zainkasuje w ten sposób z budżetu miasta 175 tys. zł za 5 wydań magazynu w tym roku.
- Dziwię się dlaczego mimo zaplanowanej w budżecie kwoty 144 tys. zł postanowiono wybrać ofertę droższą o 30 tys. zł. Niestety zamiast oszczędności mamy rozrzutność miejskich pieniędzy. Można było spokojnie unieważnić przetarg i ogłosić nowy albo przeznaczyć środki na inne bardziej potrzebne cele – mówi radny Robert Turlej (PO), który proponował wcześniej aby te środki przeznaczyć na poprawę bezpieczeństwa mieszkańców na naszych drogach.
W 2014 r. Urząd Miejski będzie chciał wydrukować i kolportować do mieszkań elblążan pięć wydań tego pisma. Stosowne ogłoszenie o przetargu na druk i kolportaż gazety już zostało ogłoszone.
Firma będzie musiała wykonać layout graficzny Elbląskiego Serwisu Miejskiego i skład każdego z numerów (przygotowanie tekstów i zdjęć). Nakład każdego wydania to 50 000 egzemplarzy pisma, drukowanego na papierze kredowym. Firma będzie musiała także zadbać o kolportaż każdego z pięciu wydań magazynu samorządowego.
Magazyn ma się ukazać w miesiącach: marzec, kwiecień, czerwiec, wrzesień, listopad 2014 r.
Przypomnijmy, że radni PO próbowali dokonać korekt w projekcie budżetu miasta. Chodziło konkretnie o 144 tys. zł., które w 2014 r. miasto ma przeznaczyć na wydawanie Elbląskiego Serwisu Miejskiego.
Radni Platformy proponowali, aby te środki przeznaczyć na poprawę bezpieczeństwa pieszych mieszkańców miasta.
- Koniecznym jest przeprowadzenie przez zarządcę drogi (Departament Rozwoju Inwestycji i Dróg) analizy możliwości i zasadności wprowadzenia innych rozwiązań (np. znaki aktywne, symbole znaków pionowych namalowane na jezdni, elementy odblaskowe, rozwiązania wymuszające zmniejszenie prędkości w pobliżu przejść, zmiana barwy lamp ulicznych, wprowadzenie sygnalizacji świetlnej). Z pozyskanych z Policji informacji wynika, że jako miejsca szczególnie zagrożone można wskazać przejścia przy ul. Mickiewicza, Sienkiewicza przy IV LO oraz przy ul. Fromborskiej. Wydatkowane na ten cel środki zapobiegną kolejnym ludzkim nieszczęściom – wypadkom z udziałem pieszych użytkowników dróg – przekonywali radni PO.
Radni wskazali również, że w budżecie miasta są zapisane już odpowiednie środki na promocję prezydenta i Urzędu Miejskiego w Elblągu.
- W tym samym paragrafie jest pozycja- 300 tys. zł na "publikacje i reklamy w środkach masowego przekazu tj. promocja miejskich wydarzeń kulturalnych i sportowych (m.in. Dni Elbląga, Święto Chleba i inne)". Jak dla nas to w dobie kryzysu i konieczności zaciskania pasa zbyt wysokie wydatki. Jeżeli dodamy do tego jeszcze, że w tym paragrafie jest też 130 000zł na "ogłoszenia prasowe urzędu" to uzyskamy olbrzymie kwoty, jakie prezydent planuje wydatkować na promocję – wskazywali radni Platformy. - Proponowana wysokość działu Biuro Prezydenta Miasta wynosi bardzo wysoką kwotę 954 210zł i przesunięcie 144 000zł na bezpieczeństwo nie osłabi z pewnością skutecznej i przemyślanej promocji miasta – argumentowali radni.
Radni Platformy zaproponowali wycofanie wniosku i powrócenie do sprawy na kolejnej sesji (planowana jest na 20.02 – przyp. red.) warunkując to jednak zapewnieniem prezydenta, że do tego czasu nie uruchomi przetargu na druk gazety samorządowej.
Prezydent Jerzy Wilk jednak takich gwarancji nie dał. 23 stycznia br. natomiast ukazało się ogłoszenie o przetargu na druk i kolportaż 5 wydań Magazynu Samorządowego. Teraz okazuje się, że pismo to będzie jednak kosztowało o 30 tys. zł więcej niż zakładano w budżecie miasta.