ogólna rozmowa

Jeszcze w tym roku rozpocznie się budowa nowoczesnego 10-piętrowego budynku, będącego siedzibą sądów rejonowego i okręgowego w Elblągu. Inwestycja ma kosztować 77 mln zł. W przyszłym tygodniu ogłoszony zostanie przetarg na wykonawcę inwestycji. Prace budowlane mają się rozpocząć na jesieni tego roku.

Rzecznik prasowa elbląskiego sądu okręgowego, sędzia Dorota Zientara informuje, że Ministerstwo Sprawiedliwości przeznaczyło na budowę nowego obiektu 77 mln zł.

- Otrzymaliśmy właśnie decyzję z Ministerstwa Sprawiedliwości o sfinansowaniu inwestycji. Teraz trwa opracowywanie warunków przetargu na wykonawcę inwestycji. Przetarg zostanie ogłoszony w przyszłym tygodniu - powiedziała rzeczniczka sądu okręgowego Dorota Zientara.

Dodała, że prawdopodobnie wykonawca zostanie wyłoniony jesienią, a pod koniec roku ruszy budowa gmachu. Od kilku lat gotowa jest już dokumentacja projektowa inwestycji.

Nowy budynek ma mieć powierzchnię 8,8 tys. metrów kwadratowych, sprawy będą się toczyć w 18 salach w sądzie rejonowym oraz 11 w sądzie okręgowym. Będzie też pomieszczenie dla osób konwojowanych przez policję z aresztów śledczych. W 10-piętrowym budynku zainstalowane zostaną 3 windy, w tym dwie dla petentów. Nowością będą wydzielone strefy dla pracowników i sędziów, niedostępne dla osób z zewnątrz. Budowa sądu ma trwać 48 miesięcy.

Obecnie wydziały sądów rejonowego i okręgowy w Elblągu znajdują się w trzech lokalizacjach na terenie miasta. Do nowej siedziby przeniosą się wszystkie wydziały sądów, z wyjątkiem karnych. Wydziały karne pozostaną w budynku przy Placu Konstytucji 3 Maja. Ten budynek sądu sąsiaduje z aresztem śledczym, w którym przebywają podsądni w sprawach karnych.

Do tej pory nie wiadomo było, kiedy ruszy budowa, ponieważ sąsiadująca z terenem, na którym miał powstać sąd spółdzielnia mieszkaniowa nie zgadzała się na jego lokalizację. Spółdzielcy protestowali, ponieważ uważali, że w pobliżu planowanego sądu jest zbyt mało miejsca na parkingi, a z chwilą uruchomienia sądu większy będzie ruch samochodów. Chodziło także o to, że wysoki budynek sądu miałby ograniczać naturalne oświetlenie mieszkań w niższych, spółdzielczych budynkach.

Sporna sprawa zakończyła się pod koniec ubiegłego roku w Naczelnym Sądzie Administracyjnym (NSA), który wydał decyzję korzystną dla inwestora i uznał, że lokalizacja sądu we wskazanym miejscu jest zgodna z prawem.