W różnych częściach Elbląga można spotkać członków grupy inicjatywnej, którzy zbierają podpisy pod projektem uchwały dotyczącej obniżki pensji radnych i prezydenta. Choć na zebranie 750 podpisów grupa ma 60 dni, Rafał Maszka mówi, że to kwestia jeszcze 2-3 dni. W piątek listy z podpisami mają zostać przekazane do elbląskiego Ratusza. Co dalej?
7 kwietnia ruszyła akcja zbierania podpisów pod projektem uchwały, który zawiera propozycje zmian wysokości wynagrodzenia prezydenta, wiceprezydentów i radnych. Choć członkowie grupy inicjatywnej nie mieli wątpliwości co do jej powodzenia, pozytywne reakcje mieszkańców, zaskoczyły ich samych:
Ludzie podpisują się chętnie. Jesteśmy zadowoleni z przebiegu akcji, sporo mieszkańców już poparło zmiany, które zaproponowaliśmy, do tego wykazują duże zainteresowaniem samą inicjatywą. Elblążanie dopytują się o szczegóły tych zmian. Zamierzamy zebrać około tysiąca podpisów. Jak tylko złożymy listy do Urzędu Miejskiego zaczniemy zajmować się spółkami miejskimi.
- komentuje Rafał Maszka, pełnomocnik grupy inicjatywnej. Przypomnijmy obecnie prezydent Elbląga zarabia 12.030,00 złotych brutto. Członkowie grupy inicjatywnej chcą by kwotę tę obniżyć do 7.920,00 zł. Przewodniczący Rady Miejskiej, który otrzymuje obecnie 100% tak zwanej podstawy, czyli 2 649, 69 zł miałby otrzymywać - 50 % podstawy, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej oraz Przewodniczący Komisji Stałych – 40% podstawy. A radni – 25% podstawy.
Zmiany miałyby zajść w kwestii aktywności radnych, a raczej jej braku. Miesięczny wymiar diety miałby ulec zmniejszeniu o połowę za każdorazową nieobecność radnego na sesji Rady Miejskiej lub na posiedzeniu Komisji Stałych. I o połowę przy każdorazowej nieobecność radnego na wyznaczonym dyżurze.
Po tym jak grupa inicjatywna złoży listy z wymaganą liczbą podpisów, rozpocznie się procedura uchwałodawcza. O tym czy projekt uchwały zostanie przyjęty, zdecyduje Rada Miejska.