Jak wiadomo zazwyczaj w trakcie kampanii wyborczej ujawniają się różni przeciwnicy praktycznie każdej partii politycznej i konkretnych polityków. Podczas ostatniej kampanii na budynkach zlokalizowanych na Zawadzie pojawiły się hasła skierowane przeciwko Platformie Obywatelskiej i Elżbiecie Gelert. Część z nich została kilka dni temu usuniętych. Ale tak jak zostały szybko zamalowane, tak równie szybko pojawiły się w ich miejsce nowe, bardziej obraźliwe i wulgarne.
Inaczej jak wandalizmem tego nazwać nie można. Bo jak inaczej hasła umieszczone na ścianach bloków przy ul. Robotniczej 242, 244, Topolowej 23 i 32, Obrońców Pokoju 13, budynku dawnego sklepu Sieci 34 na Robotniczej czy blaszaka należącego do lokalnego fryzjera? Jak brzmią te hasła? Zapraszam do galerii zdjęć dołączonej do artykułu.
Zgłoszenia mieszkańców dotyczące takich czy też innych aktów wandalizmu kierowane są zazwyczaj do Straży Miejskiej czy Policji.
- Otrzymujemy co jakiś czas takie zgłoszenia. Wysyłamy pod wskazany adres nasz patrol. Sprawdzamy czy takie hasła są obraźliwe i jeśli tak, to wówczas kontaktujemy się z zarządcą budynku z prośbą o zamalowanie ich. Jednak czy są one wówczas usuwane w ten czy inny sposób, to na to już nie mamy wpływu. Jednak zazwyczaj zarządcy reagują na nasze prośby - informuje Wojciech Kawczyński, zastępca Komendanta Straży Miejskiej w Elblągu.
Jednym z przykładów takiej reakcji jest działalność Spółdzielni Mieszkaniowej Zakrzewo na Zawadzie, pod którą podlega blok przy Robotniczej 244. Tam jeszcze w trakcie niedawnej kampanii wyborczej pojawiło się na ścianie budynku hasło: "Sprzedali fabryki, poupadały stocznie, Gelert to marionetka". W ostatnich dniach napis został zamalowany. Jednak odświeżona ściana nie przetrwała w takim stanie długo. W tym tygodniu chuligani zaatakowali kolejny raz i napisali nowe hasło, które prezentujemy w galerii zdjęć.
Kto jest odpowiedzialny za taki czyn? Hasło wskazuje, na przeciwników Platformy Obywatelskiej i osoby podające się za kibiców Olimpii Elbląg.
- Jestem pewien, że nie stoją za tym nasi prawdziwi kibice, którzy przychodzą na mecze - mówi Robert Pilecki, kierownik drużyny Olimpii Elbląg.
Od takiego zachowania odcina się również prezes Stowarzyszenia 776 p.n.e, które zrzesza najwierniejszych kibiców Olimpii Elbląg.
- Takie zachowanie jest karygodne. To nie my kibice jesteśmy za to odpowiedzialni. Podejrzewam, że jacyś gówniarze są ich autorami. Potępiamy taką działalność. Jest mi jednocześnie przykro, że ktoś pod takimi hasłami zamieszcza herb Olimpii i podszywa się pod kibica tej drużyny - dodaje Sławomir Niczyporowicz, prezes Stowarzyszenia Kibiców Olimpii Elbląg "776 p.n.e."
Czy autor lub autorzy blokowych haseł zostaną pociągnięci do odpowiedzialności? To będzie ciężkie zadanie, bo nie złapano jeszcze tych "artystów" na gorącym uczynku.
Wszystkie nowe "twórcze" hasła zamieściliśmy w galerii zdjęć poniżej.