ogólna rozmowa

To będzie stadion, o jakim marzą kibice. Gdzie? Niestety nie w Elblągu, ale w Olsztynie. Koszt inwestycji oscyluje w granicach 50 mln zł.

Pierwszoligowy klub piłkarski Stomil Olsztyn jest użytkownikiem stadionu przy alei Piłsudskiego. Obiekt został wybudowany w 1978 roku na centralne dożynki, które wówczas odbywały się w stolicy Warmii i Mazur. Właścicielem prawie 40-letniego stadionu jest gmina Olsztyn, a obiektem zarządza miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji (OSiR).

Na konferencji prasowej prezydent Piotr Grzymowicz powiedział, że zapadła właśnie decyzja, iż nowy stadion będzie budowany w miejscu starego obiektu przy alei Piłsudskiego. Chodzi o korzystniejsze w tym miejscu warunki geologiczne.

- Rozważaliśmy do tej pory budowę stadionu w dwóch lokalizacjach. Nowy obiekt mógł powstać na starym stadionie przy ulicy Sybiraków, na terenie należącym do spółki PKP Nieruchomości, albo w miejscu dotychczasowego stadionu Stomilu przy alei Piłsudskiego - wyjaśnił. Grzymowicz podkreślił, że w już w sierpniu ogłoszony zostanie przetarg na wykonanie dokumentacji dla nowego stadionu.

Do końca kwietnia 2014 r. zamontowane zostanie także oświetlenie obiektu, a do 2016 roku płyta stadionu zyska instalację podgrzewającą. Władze Olsztyna chcą, by inwestycja, której koszt budowy ma się zamknąć w 50 mln zł, zyskała dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki.

- Stadion będzie budowany etapami. Zakładamy, że w pierwszym etapie powstanie trybuna na około 5 tysięcy miejsc, a docelowo na obiekcie ma pomieścić 12 tysięcy widzów - powiedział Grzymowicz.

Prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej Tomasz Miętkiewicz podkreślił, że decyzja o inwestycji ucieszyła kibiców.

- To będzie stadion o jakim marzą kibice. Cieszymy się, że prezydent podjął decyzję o budowie obiektu, choć zdajemy sobie sprawę, że miasto ma napięty budżet i kieruje się rachunkiem ekonomicznym - dodał.

Jak ocenia prezes zarządu Stomilu Olsztyn Robert Kiłdanowicz, obecny stan stadionu przy alei Piłsudskiego pozostawia wiele do życzenie.

- Chodzi o zły stan techniczny trybun, o otoczenie stadionu, czyli ciągi piesze, brak oświetlenia, niedostateczną liczbę miejsc parkingowych - podkreślił.

Średnio na mecze pierwszoligowej olsztyńskiej drużyny przychodzi 1400 kibiców, podczas gdy pojemność obiektu wynosi 3,8 tysiąca.

źródło: PAP