Miało być oficjalne otwarcie odnowionego punktu widokowego na Gęsiej Górze. Niestety uroczystości nie będzie. Plany urzędnikom miejskim pokrzyżowały pogoda i błotnista droga. O jej fatalnym stanie niedawno pisaliśmy na łamach elblag.net. Ratusz obiecuje jej remont w 2014 r.
Już od kilku dni Urząd Miejski w Elblągu informował lokalne media o uroczystym otwarciu nowego punktu widokowego na Gęsiej Górze. Inwestycja została w całości sfinansowania ze środków Budżetu Obywatelskiego. Właśnie tam planowane było spotkanie prasowe prezydenta miasta Jerzego Wilka z dziennikarzami.
Jednak, ze względu na kiepskie warunki atmosferyczne i fatalny stan drogi dojazdowej do Gęsiej Góry, briefing prasowy został odwołany.
- Z przykrością informuję Państwa, że jutrzejszy briefing prasowy dotyczący realizacji projektu – Gęsia Góra zmuszeni jesteśmy przełożyć z powodu pogarszających się warunków atmosferycznych i zabłoconej drogi dojazdowej do Gęsiej Góry. O nowym terminie poinformujemy Państwa niezwłocznie – napisała do naszej redakcji Monika Borzdyńska, rzecznik prasowy prezydenta miasta.
O bardzo złym stanie drogi, a właściwie ubitego szlaku ziemnego, informowaliśmy już na łamach elblag.net. Aby dojść na Gęsią Górę, trzeba po prostu brnąć po kostki w błocie. Kiedy pytaliśmy o szanse na utwardzenie drogi, Ratusz wskazywał, że może to nastąpić w przyszłym roku.
- Droga prowadząca na Gęsią Górę obecnie rzeczywiście jest w fatalnym stanie. Została rozjeżdżona przez pojazdy wykonawcy inwestycji na górze. Jesienna aura sprawiła, że w tym roku żadnych napraw tam nie będzie robionych. Wykonawca prac na Gęsiej Górze wiosną przyszłego roku naprawi tę drogę - przywróci ją do pierwotnego stanu – informował nas Rafał Maliszewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
To właśnie też spowodowało, że oficjalne otwarcie inwestycji na Gęsiej Górze będzie musiało poczekać na lepsze warunki pogodowe.