ogólna rozmowa

Prawo i Sprawiedliwość jest zaniepokojone sytuacją rozbudowy elbląskiego stadionu miejskiego. Lider PiS – Jerzy Wilk pyta komisarza Marka Bojarskiego, czy w budżecie miasta są zabezpieczone środki na inwestycję.

Prawo i Sprawiedliwość w Elblągu poprzez media pyta komisarza Marka Bojarskiego czy inwestycja w postaci budowy stadionu miejskiego jest realna do wykonania. Chodzi konkretnie o zabezpieczenie kwoty 17,5 mln zł na wkład własny miasta.

Poniżej prezentujemy pismo, które Prawo i Sprawiedliwość wystosowało do komisarza Marka Bojarskiego.

Jako Prawo i Sprawiedliwość jesteśmy za rozwojem infrastruktury sportowej w Elblągu, tak ważnej w życiu mieszkańców. Dlatego też z niepokojem spoglądamy na plany rozbudowy stadionu przy ul. Agrykola. Jest to inwestycja ważna, nie tylko dla środowiska sportowego, ale dla dużo większej grupy elblążan. Pragniemy zaznaczyć, że po rozbudowie, będzie to obiekt sportowo-rekreacyjny, przystosowany do organizacji meczów, koncertów i festynów.

Niestety, w ostatnim czasie, z uwagi na pojawiające się różnego rodzaju informacje, z coraz większym niepokojem spoglądamy na przyszłość tego przedsięwzięcia. Inwestycja, która warta ma być 35 milionów złotych w połowie finansowana jest z przez Urząd Marszałkowski w Olsztynie z Regionalnego Programu Operacyjnego. Taka sama kwota ma pochodzić z budżetu miasta.

Dlatego też zwracamy się do Pana Komisarza z zapytaniem, czy w budżecie miasta zabezpieczona została kwota 17, 5 mln złotych na tę inwestycję? Na jakim etapie jest w/w inwestycja i kiedy mieszkańcy Elbląga mogą spodziewać się jej rozpoczęcia? Bierzemy pod uwagę także taką ewentualność, że podczas sprawowania przez Pana obowiązków prezydenta Elbląga, z różnych względów, nie podejmie Pan decyzji, co do przyszłości obiektu przy ul. Agrykola. Mimo wszystko w takiej sytuacji stoimy na stanowisku, że elblążanie mają prawo wiedzieć, czy na dzień dzisiejszy w budżecie miasta zabezpieczone są środki na tę inwestycję, a zwolennicy budowy nowoczesnego obiektu sportowo-rozrywkowego mogą być spokojni o jego przyszłość.