Wczoraj informowaliśmy o tym, że w kościele p.w. św. Brata Alberta zostanie odprawiona msza św. o Boże błogosławieństwo dla elblążan, którą zamówił prezydent Jerzy Wilk. Okazuje sie jednak, że to czubek góry lodowej. Radni PiS wykorzystują kościół do agitacji wyborczej.
Wczoraj na swoim koncie na facebooku Rafał Traks - kandydat PiS do Rady Miasta poinformował o tym, że działacze tej partii pojawili się na mszy świętej w parafii p.w. św Pawła Apostoła. Spotkali się również z mieszkańcami miasta.
- Dziś wraz z Prezydentem Jerzym Wilkiem uczestniczyliśmy w mszy świętej w Parafii Św. Pawła Apostoła, zapaliliśmy znicz pod pomnikiem Ojca Andrzeja Czesława Klimuszko, następnie spotkaliśmy się z mieszkańcami - pisał wczoraj Traks na swoim profilu na facebooku.
Pytany przez nas o to, Rafał Traks unikał jednoznacznie odpowiedzi, czy kandydaci PiS prowadzili kampanię wyborczą na terenie tej parafii.
- Spotkanie odbyło się na prośbę mieszkańców. Nie rozdawaliśmy żadnych materiałów wyborczych. Spotkanie nie miało miejsca na terenie kościoła - informuje Rafał Traks.
Jednak, jak widać na zdjęciu, Jerzy Wilk, Halina Sałata, Rafał Traks, Artur Orłowski i Zdzisław Dubiella spotkali się z mieszkańcami w salce, w budynku parafialnym.
Informację potwierdza jeden z naszych Czytelników, który uczęszcza ma msze do tego kościoła.
- Jestem przeciwny kampaniom wyborczym w kościołach. Dzisiaj po mszy św. o godz. 10.30 odbyło się spotkanie z prezydentem w salce ks. Klimuszki w parafii św. Pawła. Zaplakatowany cały plac przed kosciołem. Czegoś takiego w mojej parafii nigdy nie było. Wstyd! - pisze nasz Czytelnik.
Docierają do nas informacje, że tego typu spotkania z prezydentem Wilkiem i kandydatami na radnych PiS odbywały się również w innych elbląskich parafiach.
Czy Kościół Katolicki oficjalnie już wspiera Jerzego Wilka i kandydatów PiS? To otwarte pytanie do Jego Ekscelencji Biskupa Jacka Jezierskiego.