W ostatnich dniach przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Platformy Obywatelskiej przypuścili niezrozumiały atak, dotyczący obchodów 4. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Dla mnie, jako Prezydenta Elbląga jest to bardzo przykre, że w imię doraźnych interesów, lokalni politycy starają się podzielić mieszkańców. Być może przedstawiciele obu ugrupowań nie mieli dostatecznych informacji na temat przebiegu tej uroczystości.
Chciałbym wierzyć, że opublikowane przez Janusza Nowaka z SLD i Jerzego Wcisłę z PO listy otwarte, to po prostu wynik niedoinformowania i ich troski o należyte uszanowanie ofiar tej katastrofy, a nie cyniczna gra polityczna obliczona na osłabienie wizerunku władz miasta. W tej bezprecedensowej katastrofie obok Prezydenta RP zginęli ludzie reprezentujący różne poglądy polityczne, także przedstawiciele PO i SLD. I ciężko zrozumieć, dlaczego oba ugrupowania są przeciwne uczczeniu ich pamięci w atmosferze jedności.
Chciałbym poinformować i podkreślić, że uroczystości upamiętniające rocznicę tragedii, do której doszło pod Smoleńskiem, odbywają się po raz czwarty - za każdym razem pod Krzyżem Katyńskim.
To jest symboliczne miejsce naszego miasta, gdzie odbywa się większość uroczystości upamiętniających tragedie narodowe Polaków – m.in. rocznica wybuchu II wojny światowej, obchody Światowego Dnia Sybiraków– choć nie mają bezpośredniego związku ze zbrodnią katyńską. Analogicznie na Placu Kazimierza Jagiellończyka odbywają się np. uroczystości 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, choć miejsce te poza nazwą patrona naszej Dywizji nie ma żadnego związku z wojskiem. Mam nadzieję, że kolejna rocznica 16 Dywizji nie będzie się odbywała w atmosferze protestów polityków PO i SLD. W tym roku głównym organizatorem uroczystości w dniu 10 i 13 kwietnia jest 16 Pomorska Dywizja Zmechanizowana.
Przypomnę, że od zawsze na wszystkie uroczystości patriotyczne odbywające się w Elblągu są zapraszani przedstawiciele różnych organizacji z terenu Elbląga, stowarzyszeń kombatanckich, poczty sztandarowe szkół. Tak jest i w tym roku. Udział w obchodach jest dobrowolny. Podobnie jak składanie kwiatów żołnierzom radzieckim, co w rocznicę zdobycia Elbląga od lat czynią politycy SLD. Mam nadzieję, że politycy PO i SLD potrafią wznieść się ponad podziały funkcjonujące na ogólnopolskiej scenie politycznej.
Apeluje o zaprzestanie ataków, które deprecjonują powagę tej uroczystości i burzą atmosferę jedności mieszkańców. Nic nie usprawiedliwia polityków, którzy w imię własnych, partykularnych korzyści, próbują niszczyć powagę takich obchodów.
Chciałbym, abyśmy zarówno 10 jak i 13 kwietnia mogli wspólnie oddać hołd poległym bohaterom.