ogólna rozmowa

Miejsc w Elblągu do zabawy jest niewiele. Samych dyskotek – dosłownie garstka. W ostatnim czasie większość młodych elblążan wybiera nowootwarty klub "Oxiden". Jednak przecież nie istnieje wyłącznie on. Przyjrzyjmy się ofercie lokali rozrywkowych w naszym mieście. Gdzie wybrać się w weekend?

Która dyskoteka jest najlepsza? Gdzie najchętniej chodzimy potańczyć? Oto kilka naszych propozycji, jeśli chodzi o możliwość spędzenia czasu na parkiecie. A co Wy o tym sądzicie? W jakim klubie najchętniej się bawicie?

1. Oxiden Club

Nowy klub w Elblągu przy ulicy Grażyny. Aktualnie święci największy triumf nie tylko w Elblągu, ale i w jego okolicach. Opinie na portalu społecznościowym Facebook są bardzo pozytywne. Wychwalane jest m.in. bardzo dobre nagłośnienie lokalu oraz profesjonalna obsługa przy barze. Lokal zaskakuje mnogością wydarzeń, koncertów. Pomimo tego nie brakuje opinii skrajnie negatywnych. Często mówi się na temat bójek, wpuszczania na teren lokalu osób niepełnoletnich oraz nieprzystosowaniu zarówno samego budynku jak i terenu wokół lokalu do prowadzenia tego typu imprez. Koniec końców to Oxiden wygrywa w starciu z "hejterami" – co weekend bawi się tam kilkaset osób.

2. BollywoodBowling Club

Przed powstaniem klubu przy ul. Grażyny 2 to właśnie popularnie nazywany "Bowling" był najczęściej odwiedzaną dyskoteką w mieście. Jako jedyny lokal w Elblągu ma w swojej ofercie (prócz typowej dyskoteki) salę bilardową, bowlingową oraz bogate zaplecze gastronomiczne. W każdym tygodniu są organizowane cykliczne imprezy (m.in. karaoke) oraz dość często odbywają się tu koncerty gwiazd z przeróżnych stylów muzycznych. Na barze można znaleźć dużo zniżek. Negatywne aspekty imprez w BollywodBowling Club często odbijały się szerokim echem w mediach, niekoniecznie wtedy, kiedy rzeczywiście był winny sam klub. Do dnia dzisiejszego niektórzy elblążanie zapamiętali ten lokal jako pełen przemocy, z ochroną "z łapanki". Dziś to nie to samo miejsce, nie ten sam właściciel, ale, niestety, wzgląd na stare dzieje jest wciąż odczuwalny. Bollywod jako jeden z nielicznych klubów ma profesjonalną stronę internetową a nie, jak większość, profil na Facebook'u.

3. Epoca

Lokal przy ul. Brzozowej to w dawnych czasach główny konkurent Bollywood'u. Dziś to miejsce jest prawie całkowicie zapomniane przez młodych ludzi. Afera związana z zmianą właściciela, patrząc z perspektywy czasu, nie wyszła na dobre temu miejscu. Czemu elblążanie nie szturmują drzwi tego klubu tak samo intensywnie, jak wcześniej? Nie wiadomo. Być może zawinił brak jakichkolwiek zmian, urozmaiceń. Tak naprawdę do dziś tego nie wiemy.

4. Klub nocny Insect

Klub ten jest polecany przez redakcję strony www.nocnyelblag.pl. Taka rekomendacja zobowiązuje – w końcu Nocny Elbląg to eksperci w dziedzinie imprezowania. Miejsce to ma swoich zwolenników, stałych bywalców, którzy zawsze do niego wracają. Bogata oferta barowa, świetni DJ'e – to tylko niektóre z pozytywnych opinii. Z zarzutów kierowanych w stronę Insect'u najczęściej pojawia się zażalenie nt. wpuszczania osób niepełnoletnich do lokalu. Wcześniej można było usłyszeć o nieprofesjonalnej ochronie, bójkach (które niekiedy miały tragiczny skutek). Dziś, przynajmniej w teorii, te problemy zostały wyeliminowane. Na barze, jak i również przed wejściem mogą nas zaskoczyć częste promocje organizowane przez właścicieli.

5. Astoria

Według informacji podawanych przez właścicieli: "Lokal powstał w kwietniu 1980. Jest najdłużej działającym lokalem o profilu dyskotekowym w Elblągu i jednym z najdłużej działających w kraju." Podobnie jak Insect po dziś dzień lokal ten ma swoich stałych odbiorców, którzy wracają do niego zawsze, pomimo wieku, w jakim się znajdują. Może i ta dyskoteka nie jest tak bardzo popularna jak inne, jednak swoją działalność cały czas w sukcesywny sposób kontynuuje.

6. Brak dyskoteki w Elblągu?

To najczęściej pojawiająca się opinia wśród młodych osób chętnych do zabawy. Tak naprawdę żaden lokal nie powinien, ich zdaniem, choćby aspirować na miano "dyskoteki". Według opinii każde miejsce powtarza błędy swojej konkurencji, nigdzie nie możemy czuć się bezpiecznie.