ogólna rozmowa

Będąc na spacerze  poszedłem w stronę pabu który znajduje się na końcu mostu po lewej stronie idąc od strony katedry wszystko cacy ale gdy spojrzałem na prawą stronę ujrzałem żałosny widok w wodzie która nie przypomina rzeki tylko wysypisko śmieci masa butelek które pływają ja spławiki wędkarskie  puszki po piwie worki foliowe itp wszystko co jeszcze nie poszło na dno  żałosny to widok i wizytówka miasta tak samo jest przy następnym moście gdzie są nasi dzielni strażnicy?? czemu nikt nie reaguje wiem ze większość butelek puszek i innego dziadostwa jest też własnie z pabu co na to właściciel??? czy nie przeszkadza mu śmietnik po jego bokiem gdzie są słuzby odpowiedzialne za stan rzeki Elblag.