najwięcej postów 60 dninajwięcej postówostatnio dodanenajlepiej ocenianenajlepiej oceniane 60 dniostatnio dodane odpowiedzi
Witamy na forum serwisu elblag.net. Obecnie forum nastawione jest na tematykę związaną z uruchomionymi serwisami. Jego treść tworzą wątki założone przez użytkowników oraz komentarze dodane do artykułów. Zapraszamy do dyskusji :-)
Sugestie, opinie, zgłaszanie błędów prosimy kierować tutaj. Korzystanie z forum oznacza akceptację regulaminu. Redakcja nie odpowiada za wypowiedzi dodane przez użytkowników.
Zastrzegamy sobie prawo do moderowania i przechowywania zablokowanych komentarzy.
+ dodaj odpowiedź
data dodaniaocena

ogólna rozmowa

wszystkie ogólne tematy, główny kanał forum zakładaj nowe wątki, zaczynaj dyskusję...
Redakcja elblag.net
2013-11-26 10:33 49%

Stadionu nie będzie, basenu nie będzie – czyli jak wyprowadzono Wilka w pole

rozpoczęty ponad rok temu przez Redakcja elblag.net

Zanim prezydent Jerzy Wilk podjął decyzje o rezygnacji z unijnej dotacji na budowę stadionu, odbył rozmowę z marszałkiem województwa warmińsko - mazurskiego Jackiem Protasem. Zapewne otrzymał obietnice graniczącą z pewnością, że te pieniądze mogą wrócić do Elbląga na inny projekt, stąd po rozmowie z własnym zapleczem intelektualnym, wymyślono plan B, czyli centrum rekreacji wodnej – pisze Stefan Rembelski.

W tekście Witolda Strzelca z dnia 20 listopada „ Prezydent Jerzy Wilk po prostu okłamał społeczeństwo” możemy wyczytać miedzy wierszami, że tych pieniędzy w ogóle nie będzie, a jeśli już, to tylko w niewielkiej części. W tej rozgrywce na plan dalszy zeszła ważna dla Elbląga sprawa dużej unijnej dotacji, wątkiem dominującym jest, kto koga w pole wyprowadzi – niestety, tym razem padło na prezydenta Jerzego Wilka. Brak doświadczenia i roztropnego zaplecza doradczego, będzie kosztował elblążan utratę dużych, darmowych pieniędzy na infrastrukturę sportowo rekreacyjną, i nie ujmując nic, urokliwym zaściankom, w tamtą stronę nas rządy PiS-u prowadzą. Smutkiem napawa rola Platformy w tej zakulisowej rozgrywce, emocje wzięły górę i poszło wg zasady, jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie. Szkoda, bo po skończonej batalii wyborczej można było wspólnie zawalczyć o te pieniądze dla elblążan, i nie ma tu znaczenia czy byłby to stadion, czy basem.

Partyjne wojenki - racje ma pan Strzelec tylko w jednym, że pieniędzy już przyznanych się nie oddaje. Trzeba było przełknąć gorycz porażki, wznieść się ponad uprzedzenia, w dobrze rozumianym interesie Elbląga, i wspólnie z marszałkiem, pomóc nowemu prezydentowi, opanować paniczny lęk przed zarządem komisarycznym, by myśląc racjonalnie, nie rezygnował z tych pieniędzy. Stało się inaczej, prezydent Jerzy Wilk sam wystawił się do odstrzału, elbląska platforma nie może powiedzieć, że strzelba sama wystrzeliła, ktoś pociągnął cyngiel, a przecież przez dwa lata miasto pozwoliło sporo zarobić i to też czegoś wobec miasta zobowiązuje. Dzisiaj puszczanie balonów próbnych, że prawnie coś jest nie tak, że może będą lepsze projekty, że komisja jest niezależna – to, w istocie przygotowywanie gruntu, pod decyzję częściowo lub całkiem negatywną, czyli marginalizacji słabiutkiego prezydenta Jerzego Wilka, na czym ucierpią przede wszystkim elblążanie.


„Fenomen” elbląskich kosztorysów inwestorskich

Zazdrość to negatywna cecha, ale z takim uczuciem spoglądam na inne samorządy regionu warmińsko-mazurskiego, którym na projekty unijne, udaje się pozyskać finansowanie na poziomie 75 % wartości inwestycji. By nie szukać daleko, Lidzbark Warmiński – zimne termy, dofinansowanie maksymalne, przyznane przez niezależną komisję. Droga wojewódzka 503 w Elblągu? – dobrze będzie, jeżeli dofinansowanie unijne zamknie się na poziomie czterdziestu paru procent. Nieszczęsny stadion – gdyby realizacja tego projektu doszła do skutku, dofinansowanie unijne nie przekroczyło by czterdzieści procent. Pierwszy projekt przygotowany był za kadencji prezydenta Henryka Słoniny, gdy członkiem zarządu województwa był Grzegorz Nowaczyk. Projekt stadionu powstał za prezydentury Grzegorza Nowaczyka, gdy w tym czasie, prezydent Henryk Słonina jest doradcą marszałka, a wiceprezydent Witold Wróblewski, jest członkiem zarządu województwa. Czy można sobie wyobrazić, bardziej sprzyjającą konstelację do realizacji projektów finansowanych z unijnych pieniędzy? Gdzie, lub w czym tkwi problem, że elbląskie projekty uzyskują tak nikłe dofinansowanie.

Standardem jest, że projekt inwestorski, profesjonalnie przygotowany, jest o około dziesięć procent wyższy od najwyższej ceny zaoferowanej przez wykonawców w procedurze przetargowej. Ta różnica, pozwala już na etapie wykonawstwa pokryć ewentualne, prace dodatkowe, nieprzewidziane w projekcie, ale konieczne do wykonania. Do drogi wojewódzkiej, a wiec drogi marszałka, elblążanie dopłacą 70 milionów zamiast 20-stu, zupełnie podobnie, rzecz się by miała ze stadionem, i nie inaczej będzie z basenem, którego kosztorys powstał za prezydenta Jerzego Wilka. Czy możemy mieć pretensje do marszałka województwa Jacka Protasa, że dyskryminuje Elbląg? W żadnym wypadku, według złożonego projektu, otrzymaliśmy dofinansowanie do drogi 503 na poziomie 80%. To, że nie umiemy liczyć na etapie kosztorysu inwestorskiego, nie jest winą marszałka Protasa. Chcącemu nie dzieje się krzywda – tyle otrzymaliśmy o ile wnioskowaliśmy. Gdzie, lub w czym tkwi problem, że kolejne ekipy w Ratuszu popełniają ten sam fatalny błąd, pozbawiając elblążan unijnych środków, a miasto Elbląg wpędzając w długi i śmieszność. Czy jest to kwestia relacji personalnych, emocjonalnych, czy może programowych? Z jednej strony, rządzący w Elblągu Pis, zapowiada w programie wyborczym przeprowadzenie referendum w sprawie wyłączenia Elbląga, ze struktur administracyjnych województwa warmińsko-mazurskiego - odpowiedź na to pytanie, jest w Elblągu oczywista bez konieczności przeprowadzania referendum – wiedząc, że wysokość środków unijnych, w przeliczeniu na jednego mieszkańca będzie niemal dwukrotnie wyższa w regionie warmińsko-mazurskim, niż w regionie pomorskim. Z drugiej zaś strony, prezydent Jerzy Wilk wnioskuje do marszałka województwa warmińsko – mazurskiego, o środki na budową basenu. Czy jest w tym zdroworozsądkowa logika?

Czy komisja, rozdzielająca środki z budżetu warmińsko – mazurskiego, choćby była nie wiem jak niezależna, nie poweźmie nieformalne przekonania, że Elbląg powinien składać wniosek o dotacje unijne do marszałka województwa pomorskiego? Czy jest chociaż jakiś minimalny poziom racjonalnych zachowań elbląskiego Pis-u, w odniesieniu do rzeczywistości, która nas otacza, w przededniu podziału nowych, dużych, zatwierdzonych już przez parlament europejski, pieniędzy z nowej perspektywy 2014 – 2020? Podobnie będzie z basenem, po finezyjnych zagrywkach prezydenta Jerzego Wilka, uzyskamy dofinansowanie na poziomie może 6-ciu milionów. Ponieważ nie mamy zdolności kredytowej – konieczny byłby kredyt rzędu 20-stu milionów – znów oddamy marszałkowi unijną dotacje i wyjdziemy na największych błaznów w regionie, przy których wymięka nawet Latający Cyrk Monty Pythona. Ten przypadek Elbląga będzie obwożony po Polsce jako przykład, jak będą wyglądały rządy PiS-u po wyborach. Elblągowi wszyscy będą gratulować prezydenta wożonego fordem Mondeo.

Stefan Rembelski
stefanrem@wp.pl

 

oceń wątek 31 32 zgłoś do moderacji
2013-11-26 10:49 72%
1

odpowiedziano ponad rok temu przez Konik Garbusek
Nawet w Szuwarowo Baginnym sobie nie radzimy a co dopiero w Pomorskim?
odpowiedz oceń post 13 5 zgłoś do moderacji
2013-11-26 10:55 83%
2

odpowiedziano ponad rok temu przez grześ przez wieś
"stąda po rozmowie z własnym zapleczem intelektualnym, wymyślono plan B" - zaplecze intelektualne pis - powinien pan dostać nominacje do nagrody prezydenta Elblaga za dowcip roku!
odpowiedz oceń post 19 4 zgłoś do moderacji
2013-11-26 10:59 59%
3

odpowiedziano ponad rok temu przez zorroz
Brawo... tak własnie jest i będzie za rządów PIS. Ciągłe spiskowanie, podsłuchy, kombinacje i podjazdy. Zero merytorycznych działań związanych z rozwojem Elbląga, tylko przecinanie wstążek na piaskownicach nowych, chodnikach osiedlowych. Jeśli Wilk ma fachowców w postaci Czerepki i innych to nie pozostało nic, jak tylko się pakować. Brawo panie Rembelski, świetny artykuł.
odpowiedz oceń post 16 11 zgłoś do moderacji
2013-11-26 11:07 73%
4

odpowiedziano ponad rok temu przez na ulicy mówią
Rembelski raczej powinno być "...jak Wilk wyprowadził wszystkich w pole..." inna sprawa czy on jest wilkiem czy wylniałym lisem?
odpowiedz oceń post 24 9 zgłoś do moderacji
2013-11-26 11:15 76%
5

odpowiedziano ponad rok temu przez zawada i okolice
a gdzie trzeci muszkieter Meger?
odpowiedz oceń post 16 5 zgłoś do moderacji
2013-11-26 12:13 35%
6

odpowiedziano ponad rok temu przez Camel
Jak mówiono już przed wyborem nowego prezydenta miasta - tylko nasze własne województwo (elbląskie lub żuławskie) jest ratunkiem dla naszego miasta. Kiedy referendum w tej spawie?
odpowiedz oceń post 6 11 zgłoś do moderacji
2013-11-26 13:59 71%
7

odpowiedziano ponad rok temu przez klik
Najwyraźniej pana Wilka przerosła wygórowana ambicja!?
odpowiedz oceń post 17 7 zgłoś do moderacji
2013-11-26 17:48 50%
8

odpowiedziano ponad rok temu przez wiza
Panie Rembelski to właśnie pan Wilk dążył za wszelką cenę do pracy w Ratuszu.
I to nie tylko słabość pana Wilka, ale odrzucanie przygotowanych projektów przez poprzednika / bo to nie moje / jest miarą nieudolności pana Wilka.
odpowiedz oceń post 7 7 zgłoś do moderacji
2013-11-26 18:44 56%
9

odpowiedziano ponad rok temu przez przeremblane
A Nowaczyk nie dążył do władzy? Zniszczył przy Słoninę opluwając go czym popadnie. A Pan Rembelski to do władzy nie dążył? Jeśli mnie pamięć nie myli dwa razy startował na prezydenta Elbląga. Na to, co Pan robi, jest nazwa - hipokryzja.
odpowiedz oceń post 10 8 zgłoś do moderacji
2013-11-26 19:23 56%
10

odpowiedziano ponad rok temu przez Kasztelan
Nie ma co ukrywać. Elblążanie zachowali się jak stryjek który zamienił siekierkę na kijek. Wilk (najgorszy prezydent miasta w pokomunistycznej historii Elbląga) okazał się słabym graczem, a Elblązanie (tak jak napisał autor) zostali wyprowadzeni w pole obietnicami, jak zwykle bez pokrycia. W 2014 z pewnoscią wystawimy rachunek Panu Wilkowi i jego ekipie. Zdziwiłbym się mocno, gdyby czlowiek, który gdzie tylko się pojawi działa jak huragan - wszystko likwiduje i niszczy - został ponownie wybrany na najwyższy urząd. Znaczyłoby to tyle, że Elblążanom nie zależałoby na tym, żeby to miasto się rozwijało i popadało w coraz większą ruinę finansową, w dalszym ciągu zadłużane! Czy Elbląg podzieli los ELSINU? To zależy od wyborców w 2014 roku - zatem już teraz życzę Szczęśliwego Nowego Roku sobie, Elblągowi i jego mieszkańcom!
odpowiedz oceń post 10 8 zgłoś do moderacji
2013-11-26 22:30 0%
11

odpowiedziano ponad rok temu przez Stańczyk
I Pana Rembelskiego w polityce elbląskiej też nigdy nie będzie :):):):):)
odpowiedz oceń post 0 2 zgłoś do moderacji
2013-11-27 10:00 36%
12

odpowiedziano ponad rok temu przez @kasztelan
A ty skąd czerpiesz wiedzę o Elblągu? Jakoś nie zauważyłem, aby coś w mieście zostało zlikwidowane. Raczej spokój zapanował, afer nie ma. Czy tak działa najgorszy prezydent w historii? Nie wydaje mnie się...
Może czas skończyć z rzucaniem tych pustych haseł.
odpowiedz oceń post 5 9 zgłoś do moderacji
2013-11-27 18:35 50%
13
odpowiedziano ponad rok temu przez Kasztelan
Nie bądź smieszny - nie ma afer - hahhaha! A kto zatrudnia swojaków w UM, jak poprzednicy, a kto wykonanie projektu na aquapark zlecił swojakom, a kto zadłuża Elbląg jak jego poprzednik. Różnica jest taka że tamten potrzebowal 3 lat żeby ludzie zaczęli patrzeć mu na rece, ten zaczął już przed wyborami - na sławnych taśmach afery kręcić. Kasa na stadion przepadła, basenu nie będzie, a ty twierdzisz że nic nie zlikwidował - zlikwidował zanim powstało. Nie rzuca pustych haseł dobre :) - a kto obiecał zlikwidowac straż miejską, a kto obieczł przyspieszyć budowy głównych dróg w Elblągu, które remontuje się zanim je ukończono, a kto zadłuża miasto, zarzucając to samo poprzednikowi! Mało konkretów?! A inwestorów jak nie ma tak nie ma, planów na zmiane tego stanu rzeczy jak nie ma tak nie ma. To pierwszy prezydent który miał plan obniżyć ceny komunikacji miejskiej i ZBK kosztem wszystkich Elblążan nawet tych nie mieszkających w ZBKu i nie jezdzacych KM - i to jedno co zrealizował!
oceń post 5 5 zgłoś do moderacji
2013-11-27 18:42 50%
14
odpowiedziano ponad rok temu przez Kasztelan
I jeszcze jedno ta obniżka, jak przewidują analitycy i księgowi bedzie kosztowała ZBK tyle, że podwyżki o 20% czynszów za 2-3 lata bedą nieuniknione, albo ZBK, który juz teraz jest kolosem na glinianych łapach (jak ELSIN, który za czasów Wilka był cały czas w likwidacji,a gdy odszedł dziwnie już nie jest) zbankrutuje. Taka to krótkowzroczna polityka obecnego prezydenta.
oceń post 5 5 zgłoś do moderacji
2013-11-27 10:50 57%
15

odpowiedziano ponad rok temu przez czytelnik
Uwaga gogusie mam ważny komunikat: właśnie się dowiedzieliśmy, że jedynie Wilk dążył do władzy w tym mieście. Nowaczyk, Lewandowski, Strzelec, Soja, Kluge, Gelert - oni byli z łapanki tak? Oni nie dążyli za wszelką cenę do władzy? A kto skopał i sponiewierał Słoninę w wyborach 2010; kto później zrobił czystki w spółkach miejskich aby powsadzać swoich? ... ale to nie była chęć przejęcia władzy.
odpowiedz oceń post 8 6 zgłoś do moderacji
2013-11-27 13:47 25%
16

odpowiedziano ponad rok temu przez Maryjan
Bardzo wnikliwa analiza istoty projektów inwestycyjnych - stad przecież wynikają w głównej mierze problemy deficytu budżetowego miasta. Gdyby były dobrze policzone Kosztorysy Modrzewiny , drogi 503 czy CBS to unijnych dotacji byłoby o 120 milionów więcej, dług miasta wynosiłby dzisiaj 180 a nie 300 milionów. do pisowskich hajterów to nie dociera bo maja problem z czytaniem tekstu ze zrozumieniem. Nawet Mariusz L nie może tego zrozumieć a co dopiero mocherek.
odpowiedz oceń post 3 9 zgłoś do moderacji
2013-11-27 17:58 31%
17

odpowiedziano ponad rok temu przez sympatyk PJN
Na zdjęciu ( Pukin i Rembelski) liderzy komitetu wyborczego, którzy głosili hasło w wyborach przedterminowych, że naprawią Elbląg. Szkoda, że przegrali.Dziś widzę, że mieli nie tylko odwagę, ale też zdroworozsądkowe argumenty.
odpowiedz oceń post 4 9 zgłoś do moderacji
2013-11-27 20:04 50%
18

odpowiedziano ponad rok temu przez fakt
Maryjan ma niewątpliwie rację, że wyceny inwestycji były źle zrobione, choć nie musi nikogo obrażać. A jeśli już chce komuś dokopać, to Rembelskiemu. Gdzie był, jak Słonina topił miliony na Modrzewinie. Czemu wtedy milczał. Albo gdy przygotowywano się do remontu 503. Czemu się nie odzywał, gdy Nowaczyk zdecydował się na przebudowę 504 bez nawet jednego euro dotacji unijnej. Teraz wylewa jak Czesio gorzkie żale? Panie Rembelski, skończ Pan wstydu oszczędź
odpowiedz oceń post 4 4 zgłoś do moderacji
2013-11-28 12:51 50%
19

odpowiedziano ponad rok temu przez nona
Nic tu po mnie sami ekonomiści, chociaż dobre 30 lat "liczyłam kasę". Ot ludzie próbują a nóż się kogoś wytnie. A czy Elbląg wcześniej już nie oddał kasy unijnej z tym ,że była ona na inne cele? no to jest taka poema.
odpowiedz oceń post 2 2 zgłoś do moderacji
2013-12-18 09:27 0%
20

odpowiedziano ponad rok temu przez klopsik
Panie R. czy już panu czerwienieją policzki? Odszczekamy swoje dyrdymały, czy zamkniemy się w sobie?
odpowiedz oceń post 0 2 zgłoś do moderacji
dodaj odpowiedź
Dołącz do dyskusji
Tytuł posta Twój nick
Treść posta
serwis elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treści na forum. Wpisy nie związane z wątkiem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.