Kampania wyborcza w Elblągu wchodzi w fazę mniej lub bardziej szczegółowych deklaracji programowych. Te bardzo ogólne przyjmujemy do wiadomości. Tym, które zawierają szczegółowe propozycje poświęcamy więcej analitycznej uwagi. Sojusz Lewicy Demokratycznej prezentując kandydatów na radnych, przedstawił również wiele konkretnych obietnic inwestycyjnych i socjalnych, których realizacja wymagać będzie bardzo dużych środków pieniężnych.
Nie oceniamy tych pomysłów w kategorii lewicowej czy prawicowej wrażliwości społecznej. Chcemy na te projekty spojrzeć poprzez źródło finansowania, które nie ma natury politycznej ale czysto fiskalną – mówiąc wprost źródło finansów samorządów pochodzi z wszelkich podatków nakładanych na obywateli. Te – dodajmy, że niemałe – pobierane dotychczas, już nie wystarczają na konieczne wydatki bieżące.
Skąd zatem będą pochodzić dodatkowe środki na realizację programu SLD - z podwyższonych podatków lokalnych czy z innych nieznanych nam źródeł, o których wiedzą autorzy programu. Spróbujmy policzyć o jaką szacunkowo kwotę pieniędzy chodzi. Bazując na już zrealizowanych inwestycjach przez inne samorządy, propozycje SLD w Elblągu przedstawiają się następująco:
1. Hale sportowe przy szkołach, które ich nie mają – średni koszt budowy hali powierzchni o powierzchni 915 m2 z zapleczem socjalno – technicznym, to kwota 3,5 mln zl. x 10 =35 mln
2. Dwa baseny przyszkolne - to suma 8 mln zł plus roczne koszty utrzymania 1 mln zł.
3. Kryty tor łyżwiarski - nie mniej jak 80 milionów złotych plus roczne koszty utrzymania
4. Tunel na Zatorze - wydatek podobny jak wykonany w Sopocie pod ulicą Monte Cassino z kwotę 30 mln zł.
5. 40 mieszkań komunalnych i 20 socjalnych rocznie – lekko licząc 20 mln zł.
Daje to dość pokaźną kwotę 177 milionów zł, bez bogatej oferty socjalnej, którą gdyby doliczyć, to całość oferty wyborczej SLD zamknęła by się kwota ponad 200 mln złotych. Rocznie należy znaleźć 50 mln zł plus 16 mln zł na co roczną spłatę już zaciągniętych zobowiązań od roku 2015. Razem, to ponad 66 mln zł każdego roku, które miasto Elbląg musiałoby wypracować w formie nadwyżki budżetowej by udźwignąć ten program.
Dodać należy, że na większość tych inwestycji, nie uzyska się dofinansowania ze środków UE. Poziom zadłużenia Elbląga na koniec roku 2014 przekroczy dopuszczalną ustawowo granicę zadłużenia samorządu Nie kwestionujemy celowości tych inwestycji - ale uważamy, że elblążanie mają prawo poznać źródła ich finansowania.
Zapraszamy zatem komitet wyborczy SLD na publiczną merytoryczną debatę o możliwościach finansowania powyższych inwestycji, w kontekście aktualnych możliwości finansowych miasta. Każda ze stron, reprezentowana przez kandydata na prezydenta i dwóch doradców będzie mogła przedstawić najlepszą koncepcję na pozyskiwanie środków inwestycyjnych.
Proponujemy spotkanie przy udziale lokalnych mediów i publiczności. Debata godzinna – ku pożytkowi publicznemu i edukacji obywatelskiej w trudnym temacie naszych miejskich finansów.
Stefan Rembelski
Elbląska Koalicja Obywatelska
-------------------------------------------------------Materiał sfinansowany ze środków KWW Elbląska Koalicja Obywatelska-----------------------------------------