Na ręce Prezydenta Miasta Witolda Wróblewskiego oraz przewodniczącego Rady Miejskiej Marka Pruszaka zostało złożone pismo przez "młodzieżówkę" partii .Nowoczesna, w którym zaproponowano, aby jedna ze zdekomunizowanych ulic Elbląga nosiła po zmianie imię Tadeusza Mazowieckiego - "pierwszego niekomunistycznego premiera Polski". To kolejna propozycja, która padła w sprawie nazwy jednej z miejskich arterii. Wcześniej zaproponowano, aby swoje ulice mieli choćby: Irena Sendler czy zmarły na początku roku radny Zdzisław Olszewski.
Już niedługo w mieście pojawią się zupełnie nowe ulice, ale nie wiadomo jeszcze do końca, w zamian za które. To efekt wprowadzenia przez rządzących tzw. ustawy dezubekizacyjnej, która wymusza na samorządach usunięcie z przestrzeni publicznej wszystkich symboli totalitarnego ustroju. Wobec kilku nazw ulic zostało wysłane zapytanie do Instytutu Pamięci Narodowej i decyzja zostanie przesłana do Urzędu Miejskiego.
Jedną z propozycji, którą wystosowali radni klubu Prawa i Sprawiedliwości w Elblągu, było nadanie jednej z nich imienia Zdzisława Olszewskiego, którego pożegnaliśmy w styczniu tego roku. Innym było zaproponowanie przez Wojciecha Rudnickiego, Jolantę Lisewską, Jana Radzimirskiego, Ryszarda Klima oraz Andrzeja Tomczyńskiego imienia Ireny Sendlerowej, która w czasie II Wojny Światowej i niemieckiej okupacji ratowała żydowskie dzieci i pomagała ludności przetrzymywanej w getcie. Teraz z kolei Młodzi .Nowocześni (Tomasz Budziński, Grzegorz Ciszewski, Beata Dzięgo, Krzysztof Tarka, Mateusz Podkowa) dorzucili swoją inicjatywę, a jedna ze zdekomunizowanych ulic miałaby nosić imię Tadeusza Mazowieckiego.
Na podstawie art. 1 ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej samorządy zobligowane są do zmiany nazw ulic, które związane są z ustrojami totalitarnymi. Według przygotowanego przez nas wniosku nowym patronem jednej ze zmienionych nazw ulic miałby zostać Tadeusz Mazowiecki
- napisali w uzasadnieniu swojego wniosku przedstawiciele .Nowoczesnej. Jak sami zastrzegają, projekt miałby być ponadpartyjny.
Był on pierwszym niekomunistycznym premierem Polski od 50 lat, wcześniej od wielu lat działał w opozycji demokratycznej, która w znacznym stopniu przyczyniła się do obalenia systemu komunistycznego. W czasie zajmowania przez niego urzędu premiera, w Polsce rozpoczął się proces demokratyzacji, a nasza gospodarka przeszła przemianę z gospodarki centralnie-planowanej do gospodarki rynkowej. Poczyniono również pierwsze kroki ku dołączeniu naszego kraju do organizacji europejskich. Był to rząd przełomu, dzięki któremu poczyniono trudne reformy. Tadeusz Mazowiecki mimo swoich niewątpliwych zasług pozostał do końca życia osobą skromną, był uczciwym i dobrym człowiekiem. Nazwanie ulicy w Elblągu jego imieniem byłoby gloryfikacją jego zasług dla wolnej, demokratycznej Polski oraz wszystkich, którzy przyczynili się do budowy II Rzeczypospolitej - zakończyli swoje pismo młodzi radni.