To nie jest żadna metafora. Tak wyglądają właśnie ulice naszego miasta po zapadnięciu zmroku. Toną w ciemności, nikle rozświetlane przez żółte lampy drogowe. Dlatego ostrzegamy, jeśli nic się nie zmieni, może dojść do wypadków z udziałem pieszych.
Ulica Nowowiejska, jedna z większych i ruchliwszych tras naszego miasta. Po godz. 16.00 zapada już zmrok. Po chwili włączają się lampy przy ulicach. Te dają nikłe, żółtawe światło, ledwo rozświatlając jezdnię.
- Jechałem ul. Nowowiejską wczoraj. Przy przejściu stało kilka osób. Ledwo dostrzegłem, że weszli na pasy. Ubrani byli na ciemno. Te lampy praktycznie nie dają żadnego oświetlenia – mówi nasz Czytelnik. - Dobrze, że dostrzegłem jakiś ruch na pasach i zatrzymałem się.
Podobna sytuacja panuje również na ul. Fromborskiej. Tam większy odcinek ulicy jest praktycznie nie oświetlony. Panują egipskie ciemności.
- W ostatniej chwili zauważyłem rowerzystę. Fakt, był ubrany w ciemna odzież. Rower nie miał odblasku. Jednak tam jest tak ciemno, że praktycznie widoczność jest utrudniona.
Co na to miasto? Otóż nic. Urząd Miejski nie przewiduje środków na zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców miasta.
W 2014 r. w budżecie Miasta z inwestycji oświetleniowych będzie realizowana tylko jedna inwestycja, tj. kontynuowana będzie budowa i przebudowa oświetlenia w dzielnicy Zatorze rozpoczęta w 2012 roku – informuje Departament Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego.
Docelowo oświetlenie ul. Świętego Floriana musi być realizowane w ramach przebudowy ulicy. Projekt przebudowy ulicy z oświetleniem był wykonany w przeszłości, jednak z powodu braku środków inwestycja nie została zrealizowana. Na dzień dzisiejszy nie ma też możliwości zainstalowania lamp/lampy na istniejących słupach energetycznych należących do ENERGA-Dystrybucja.
Nie przewiduje się też w bieżącym roku opracowania projektu ani budowy oświetlenia skrzyżowania Fromborska-Królewiecka. Przejścia dla pieszych w obrębie tego skrzyżowania są oświetlone (w ciągu ul. Fromborskiej podłączone do oświetlenia osiedlowego ZBK). W najbliższym czasie nie planuje się wykonania oświetlenia skweru zlokalizowanego u zbiegu ulicy Giermków i ulicy Rycerskiej. Aktualnie skwer ten jest doświetlany przez lampy uliczne zlokalizowane wzdłuż ulicy Janowskiej, ul. Rycerskiej i ul. Giermków.
Wiele przejść w naszym mieście jest słabo oświetlonych, co w wielu przypadkach jest przyczyną potrąceń pieszych. W tej sprawie, już jakiś czas temu, interweniowali radni: Robert Turlej i Maria Kosecka. Jak się okazało, problem ten jest jednak poważny w naszym mieście.
- Już w grudniu ubiegłego roku, wraz z Marią Kosecką, apelowałem o doświetlenie przejść dla pieszych. Niestety nasza prośba nie uzyskała aprobaty władz miasta. Dokonano jedynie przeglądu stanu oświetlenia ulic, ze szczególnym uwzględnieniem widoczności przejść dla pieszych. We wniosku pokontrolnym wskazano podjęcie działań o charakterze długofalowych, polegających na dokonaniu kompleksowej analizy stanu bezpieczeństwa w rejonach przejść dla pieszych, opracowaniu dokumentacji, a następnie stworzenia harmonogramu prac wraz z ich realizacją – mówi Robert Turlej.
Piesi nie mogą chodzić w ciemnościach, lampy uliczne muszą być cały czas sprawne i dobrze oświetlać drogę. Dlatego też, oprócz doświetlenia przejść, należy dokonywać redukcji koron drzew zasłaniających lampy oświetleniowe.
- W tej sprawie interweniowałem na wniosek mieszkańców ul. Okrzei, których ulica „tonie” w ciemnościach. Mam nadzieję , że reakcja służb miejskich będzie szybka i skuteczna. Złożyłem również wniosek do Prezydenta o uwzględnienie w projekcie budżetu miasta na rok 2015 środków w wysokości 200 tys. zł, przeznaczonych na doświetlenie przejść dla pieszych. Bezpieczeństwo mieszkańców jest najważniejsze i nie można o tym zapominać – dodaje Turlej.