Z dochodzących do nas informacji wynika, że już w sierpniu br. może przestać istnieć Departament Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego. Jak wiadomo prezydent Jerzy Wilk nie jest wielkim zwolennikiem tej jednostki. Nie wiadomo jeszcze co z 11 zatrudnionymi tam urzędnikami.
Prezydent Jerzy Wilk już w czasie kampanii wyborczej wskazywał, że Departament Komunikacji Społecznej nie jest jednostką potrzebną w Urzędzie Miejskim. Kompetencje DKS miało przejąć biuro prasowe prezydenta.
Z informacji napływających do naszej redakcji wynika, że taki ruch może już zostać wykonany w sierpniu br., przy okazji reorganizacji pracy Urzędu Miejskiego w Elblągu. Departament Komunikacji Społecznej ma zostać rozwiązany w związku z potrzebą ograniczenia kosztów funkcjonowania Magistratu. Pozostaje pytanie, co z 11 urzędnikami zatrudnionymi w DKS?
- Obecnie w Departamencie Komunikacji Społecznej pracuje 11 osób, jego likwidacja czy reorganizacja wiąże się z koniecznością obniżenia kosztów funkcjonowania urzędu. Część zadań DKS ma przejąć m.in. Biuro Prezydenta – wyjaśnia Monika Borzdyńska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elbląga. - Nie wszyscy pracownicy stracą pracę, Pan prezydent chce odpolitycznić Urząd, a część osób było tam przyjmowanych nie ze względu na swoje kompetencje. Wskazać należy, iż kluczową sprawą przy ewentualnych zwolnieniach będą nie sympatie polityczne, a kompetencje. Reorganizacja DKS ma nastąpić prawdopodobnie do końca sierpnia.
Departament Komunikacji Społecznej, wcześniej jeszcze jako Wydział Komunikacji Społecznej został utworzony przez prezydenta Grzegorza Nowaczyka na początku 2011 r. Na jego czele stanął Janusz Pietruszyński – odpowiedzialny za zwycięską kampanię prezydencką z 2010 r. Po jego odejściu z pracy, DKS-em kierowała pełniąca obowiązki dyrektora Monika Betcher Jankowska.
Urząd cały czas szukał kandydata na dyrektora tego departamentu. We wrześniu 2012 roku konkurs na to stanowisko wygrała Hanna Laska Kleinszmidt. Jej rywalem był Krzysztof Guzowski, który przez 3 lata pełnił funkcję koordynatora ds. polityki medialnej i promocyjnej w Biurze Prezydenta Gdańska ds. Sportu i Euro 2012. Pracował także ponad 20 lat w dzienniku “Rzeczpospolita”, był korespondentem wojennym oraz pełnił funkcję redaktora naczelnego miesięcznika Futbol.pl. To rozstrzygnięcie wzbudziło wówczas wiele kontrowersji w Elblągu.
Praca DKS-u nie była oceniana pozytywnie także przez działaczy Platformy Obywatelskiej. Zarzucali Departamentowi nieskuteczną politykę informacyjną, która doprowadziła w konsekwencji do skutecznego referendum w sprawie odwołania prezydenta Grzegorza Nowaczyka.
Warto dodać, że również kandydatka na prezydenta z Platformy Obywatelskiej – Elżbieta Gelert, zapowiadała likwidację Departamentu Komunikacji Społecznej.