Przed Sądem Rejonowym w Elblągu, 13 maja zapadł wyrok przeciwko ratownikom medycznym, którzy byli oskarżeni o gwałt oraz tzw. Inne czynności seksualne na tłumaczce języka rosyjskiego. Pokrzywdzona była oburzona wyrokiem. Obie strony złożyły apelację do sądu wyższej instancji.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 12 września 2013 roku w czasie szkolenia dla personelu elbląskiego szpitala, które miało miejsce w Kaliningradzie. Pokrzywdzona przebywała tam, jako tłumaczka. Po zakończonym kursie w jednym z kaliningradzkich hoteli doszło do gwałtu oraz przemocy, a ofiarą stała się tłumaczka. Pokrzywdzona jako osoby winne wskazała dwóch ratowników medycznych ze Szpitala Wojewódzkiego w Elblągu. Kobieta zgłosiła sprawę na policję zaraz po powrocie ze szkolenia.
W ubiegłym roku Prokuratura Rejonowa, która prowadziła postepowanie w tej sprawie, skierowała akt oskarżenia przeciwko ratownikom. Jednemu z mężczyzn postawiono zarzut zgwałcenia oraz tzw. Innych czynności seksualnych, drugiemu dopuszczenie się tzw. Innych czynności seksualnych.
Proces ratowników medycznych toczył się przez rok czasu, od maja 2014. Ze względu na zbyt delikatny charakter sprawy sąd zdecydował o wyłączeniu jawności procesu. Pokrzywdzona została przesłuchana w obecności psychologa oraz psychiatry w Rodzinnym Ośrodku Diagnostyczno-Konsultacyjnym w Elblągu. Oskarżeni przez cały czas trwania procesu utrzymywali, że są niewinni i nadal pracowali w szpitalu. W czasie trwania postepowania sądowego przesłuchano 17 świadków. Po roku czasu, 13 maja br. Sąd wydał wyrok skazujący w tej sprawie.
Sąd Rejonowy w Elblągu w II wydziale karnym po rozpoznaniu sprawy Mariusza C. oskarżonego o to, że w dniu 12 września 2013 roku w hotelu w Kaliningradzie na terenie Federacji Rosyjskiej, dwukrotnie działając z góry powziętym zamiarem, w krótkich odstępach czasu doprowadził przemocą pokrzywdzoną do obcowania płciowego oraz poddania się innej czynności seksualnej […]. Jarosława G. oskarżonego o to że w dniu 12 września 2013 roku w hotelu w Kaliningradzie na terenie Federacji Rosyjskiej doprowadził pokrzywdzoną do poddania się innej czynności seksualnej […]. Oskarżonego Mariusza C. uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu zgodnie z aktem oskarżenia wymierza mu karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres próby 5 lat. Zasądza od oskarżonego Mariusza C. na rzecz pokrzywdzonej kwoty 30 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Oskarżonego Jarosława G. uznaje za winnego dokonanego czynu zarzucanego mu aktem oskarżenia i wymierza mu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres próby 3 lat. Zasądza od oskarżonego Jarosława G. na rzecz pokrzywdzonej kwoty 10 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę
– czytała w maju, sędzia Patrycja Wojewódka , z Sądu Rejonowego w Elblągu.
Pokrzywdzona oraz jej mąż byli oburzeni wyrokiem. Uznali, że za czyny których dopuścili się oskarżeni powinni oni trafić do więzienia, a nie otrzymywać karę w zawieszeniu. Po zakończonym procesie obie strony zapowiedziały, że będą się odwoływać od wyroku.
Na początku czerwca sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elbląg podkreślała, że obie strony tj. prokuratura oraz oskarżeni złożyli wnioski o uzasadnienia wyroku, które miało być sporządzone do 15 czerwca.
Po otrzymaniu odpisów wyroków wraz z uzasadnieniem, obie strony złożył apelacje. Następnie doręczono je do przeciwników, a akta sprawy przesłano do Sądu Okręgowego w Elblągu.
Termin rozprawy w sprawie, o którą Pani pyta (obecnie sygn. VI Ka 281/15), wyznaczono na 24 września 2015 r., godz. 9.30
– poinformowała nas sędzia Dorota Zientara.
Czy ratownicy rzeczywiście są winni? Czy otrzymali zbyt niską karę? Przed tymi pytaniami wkrótce stanie sędzia Sądu Okręgowego w Elblągu.