Okres kampanii wyborczej to czas wyjątkowo „gorący”. Nasz fotoreporter znalazł na kilku słupach w okolicach dzielnicy „Nad Jarem” wierszyki oraz kserówki-wycinki z gazet. Każda z nich, w różny sposób, wyśmiewa się bądź oskarża Platformę Obywatelską. Kto się zajmuje dystrybucją tych materiałów? Nie wiadomo.
Parokrotnie mieliśmy już sytuację w Elblągu, kiedy to na ulicach miasta pojawiały się ulotki dyskredytujące wybraną partię, często w sposób wyjątkowo chamski. Pod żadną z nich nikt, z wiadomych powodów, oficjalnie nikt nigdy się nie podpisał. Podobna sytuacja ma miejsce również i tym razem.
Nasz fotoreporter wypatrzył m.in. ksero artykułu z „gazety warszawskiej” naklejone na jednym ze śmietników na osiedlu „Nad Jarem”. Jego tytuł („Kopacz, wierna uczennica Bieruta”) jasno wskazuje, że chodzi o atak na Platformę Obywatelską i premier Ewę Kopacz. Czytamy w nim:
„Już najwyższy czas, żeby Polacy nauczyli się odróżniać to, co jest tylko przedstawieniem od istoty zła, jakie za tym przedstawieniem się skrywa. Pamiętajmy, że rządząca klika składa się w większości z cynicznych kreatur i obłudników, którzy na tę samą nutę potrafią i płakać, i wesoło śpiewać”.
Parę metrów obok – kolejne ksero innego artykułu. Nie wiadomo, z jakiej pochodzi gazety. Tytuł: „Sejm dopuścił do antypolskiej ustawy”. Nagłówek: „Będziemy płacić renty 50 tysiącom obywateli Izraela za zbodnie popełnione przez Niemców i Sowietów, 20 milionów miesięcznie, prawie ¼ miliarda rocznie”.
Na słupie oświetleniowym następna kserówka, tym razem stylizowana na wierszyk zatytułowany „Kolejny raz – wykiwano nas”. Zdjęcie poniżej.
Z drugiej strony słupu - „Prawdziwe oblicze Partii Oszustów”. Zdjęcie również zamieszczamy poniżej.
Kto stoi za dystrybucją tych materiałów? Nie wiadomo. Faktem jest, że tej osobie (bądź grupie osób) zależy przede wszystkim na zdyskredytowaniu Platformy Obywatelskiej.