najwięcej postów 60 dninajwięcej postówostatnio dodanenajlepiej ocenianenajlepiej oceniane 60 dniostatnio dodane odpowiedzi
Witamy na forum serwisu elblag.net. Obecnie forum nastawione jest na tematykę związaną z uruchomionymi serwisami. Jego treść tworzą wątki założone przez użytkowników oraz komentarze dodane do artykułów. Zapraszamy do dyskusji :-)
Sugestie, opinie, zgłaszanie błędów prosimy kierować tutaj. Korzystanie z forum oznacza akceptację regulaminu. Redakcja nie odpowiada za wypowiedzi dodane przez użytkowników.
Zastrzegamy sobie prawo do moderowania i przechowywania zablokowanych komentarzy.
+ dodaj odpowiedź
data dodaniaocena

sport

forum przeznaczone dla miłośników sportu
Historia Olimpii Elbląg. „Dostałem nawet tucznika”
2015-09-10 19:19 100%

Historia Olimpii Elbląg. „Dostałem nawet tucznika”

rozpoczęty ponad rok temu przez Michał Libuda

W niedawnym tekście na temat filmu „Historia jest siłą”, opisywaliśmy pomysł na cykliczne artykuły o historii Olimpii. Chcemy pokazywać szczegóły dotyczące rywalizacji elbląskiej piłki na wielu szczeblach krajowej hierarchii. W tym odcinku chcemy przedstawić wspomnienia jednego z najlepszych piłkarzy w historii klubu, to znaczy napastnika Jacka Spychalskiego.

Szatnia miejscowej Olimpii. Sezon 1981/82. Trener Józef Bujko, który pomógł awansować temu zespołowi do drugiej ligi, swoim stoickim spokojem chciał wpłynąć na zawodników przed starciem z Lechią Gdańsk w Pucharze Polski. Rywal grał wówczas w Ekstraklasie, więc był zdecydowanym faworytem. Służby zatrzymały w Malborku grupę agresywnych kibiców. Mimo tego na trybunach panowała sportowa atmosfera

Piłkarze wychodzą na murawę stadionu miejskiego. Na trybunach 4 tysiące ludzi. Pierwsza połowa rozczarowująca jednak bramka Jacka Burkhradta dawała prowadzenie gospodarzom. Kiedy gola strzelił Jacek Spychalski wydawało się, że będzie tylko łatwiej. Lechia zaatakowała i Olimpia musiała bronić się przed własną bramką. Sędzia zakończył rywalizację. Wygrana 2-0 to jedna z dwóch w historii z tym zespołem. Jednym z bohaterów oczywiście Spychalski, który znów napisał rozdział sukcesów Olimpii

W sumie to człowiek bardzo skromny, który „tylko celnie strzelał do bramki”. Mimo tego dla kibiców Olimpii postać wyjątkowa. Najskuteczniejszy strzelec w historii występów Olimpii w drugiej lidze. Trafiał z Górnikiem Wałbrzych, Hutnikiem Kraków czy Jagiellonią Białystok. W rywalizacji z tym pierwszym zespołem, który w sezonie 1982/83 awansował do ekstraklasy, Olimpia była jedynym klubem który dwa razy ograł wałbrzyszan w lidze. Wygrana 3-0 na własnym stadionie była okraszona efektownym golem Spychalskiego z rzutu wolnego. – To był strzał w same widły – mówi.

Wszystko dzięki temu, że Jacek Spychalski strzelił trzy bramki w towarzyskim spotkaniu Zamechowców z Olimpią, na którym wypatrzył do jeden z trenerów

Pierwszy awans Jacek Spychalski wywalczył na początku lat osiemdziesiątych, potem Olimpia ograła Lechię w Pucharze. - Wówczas mieliśmy niezłą paczkę zawodników - mówi. Bohater kibiców zaczął być coraz bardziej popularną postacią. Firmy sponsorujące klub w tamtych czasach oferowały różne nagrody zawodnikom za strzelane bramki. Taką propozycję otrzymał Jacek Spychalski. – Mówią mi, że jak strzelę bramkę to dostanę świniaka – wspomina z uśmiechem. – Strzeliłem bramkę, Olimpia wtedy wygrała. Po rywalizacji dostałem oprawionego tucznika, którego przywieziono mi do domu. W tamtym czasie syn miał komunię więc się przydało na tę imprezę.

oceń wątek 3 0 zgłoś do moderacji
2015-09-10 21:00 50%
1

odpowiedziano ponad rok temu przez mechanik
Pan Jacek zwany Szabelka gdzie te czasy
odpowiedz oceń post 2 2 zgłoś do moderacji
2015-09-10 23:16 60%
2

odpowiedziano ponad rok temu przez kibicOE
Drobne nieścisłości, to nie żadna firma tego świniaka fundowała tylko bracia mieszkający na Górnośląskiej nazywani świniarzami, bo chodowali za komuny świnie, zawsze siedzieli na trybunie na lewo od budki i zegara. O Wiosce Cudów to też wyczytane w necie, a nie dotyczy w ogóle tego meczu....
odpowiedz oceń post 3 2 zgłoś do moderacji
2015-09-11 04:49 33%
3

odpowiedziano ponad rok temu przez Wielbłąd
Byłem na meczu z Górnikiem Wałbrzych. Wszystkie gole w samej końcówce. Majstersztyk. Ale tekst ma masę błędów. Merytorycznych i stylistyczno-językowych. Nie ma w redakcji korekty? Jak można coś takiego publikować?
odpowiedz oceń post 2 4 zgłoś do moderacji
2015-09-11 05:12 33%
4

odpowiedziano ponad rok temu przez andrew
Czepiasz się tak jak byś wszystkie rozumy pozjadal
odpowiedz oceń post 1 2 zgłoś do moderacji
2015-09-11 07:30 50%
5

odpowiedziano ponad rok temu przez FDEGG
LEGENDA OLIMPII
odpowiedz oceń post 2 2 zgłoś do moderacji
2015-09-11 08:15 0%
6

odpowiedziano ponad rok temu przez OE,
Nic się Pan nie zmienił,Panie Jacku.Pozdrawiam.
odpowiedz oceń post 0 2 zgłoś do moderacji
tatus505
2015-09-11 08:56 60%
7

odpowiedziano ponad rok temu przez tatus505
Tak to prawda świniaka dali świniarze Jurek i Irek Raczyńscy
odpowiedz oceń post 3 2 zgłoś do moderacji
2015-09-11 12:59 33%
8

odpowiedziano ponad rok temu przez Twój nick
Co do spotkania przy Agrykola z Górnikiem Wałbrzych, w kolejnym już sezonie, warto przypomnieć że miało ono trzech bohaterów. Tryumfalny marsz po zwycięstwo rozpoczął bramkarz Marek Szter, broniąc rzut karny egzekwowany przez najlepszego strzelca na tym poziomie rozgrywek, napastnika Górnika, Leszka Kosowskiego, a następnie strzelec dwóch bramek w tym spotkaniu Leonard Radowski. Chóralne okrzyki JEEEST ! ! ! po obronie rzutu karnego i strzelonej każdej z bramek było słychać aż na osiedlu Metalowców. Czy jeszcze kiedyś wrócą takie czasy, że aż w taki sposób będziemy emocjonować się meczami rozgrywanymi na stadionie przy ulicy Agrykola ?
odpowiedz oceń post 1 2 zgłoś do moderacji
2015-09-11 13:00 33%
9

odpowiedziano ponad rok temu przez Twój nick
Pucharowe spotkanie z gdańską Lechią, niestety nie z zespołem z ekstraklasy, zespół ten wraz z inną gdańską drużyną, Stoczniowcem, grał w zachodniej grupie II ligi, z której w tym samym sezonie spadł, aby w kolejnym rywalizować z Pomowcem Gronowo Elbląskie w III lidze ! I w tym momencie rozpoczął się ich marsz ku górze. Puchar Polski, potyczki w europejskich pucharach z Juventusem Turyn i awanse rok po roku do wyższych klas rozgrywkowych !
odpowiedz oceń post 1 2 zgłoś do moderacji
Cheetah
2015-09-14 12:02 0%
10

odpowiedziano ponad rok temu przez Cheetah

W porządku człowiek. Trochę go znam


odpowiedz oceń post 0 2 zgłoś do moderacji
dodaj odpowiedź
Dołącz do dyskusji
Tytuł posta Twój nick
Treść posta
serwis elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treści na forum. Wpisy nie związane z wątkiem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.