W Olimpii Elbląg zmiany trenerów. Oczywiści nie dotyczą zespołu trenera Adama Borosa. Te zmiany odnoszą się do niektórych trenerskich stanowisk na zupełnie innych szczeblach klubowej hierarchii. W związku z tym pracę w Olimpii najprawdopodobniej zakończy trener Janusz Buczkowski. Dodajmy, że jest tym faktem bardzo rozczarowany.
Trener Janusz Buczkowski to postać znana, szanowana przez środowisko piłkarskie w naszym mieście. Wychowanek klubu, który poprzez wszystkie etapy grup młodzieżowych trafił do pierwszego składu Olimpii. Na zapleczu Ekstraklasy zagrał ponad 150 spotkań w barwach Żółto Biało Niebieskich. Na dodatek to wielokrotny kapitan zespołu.
W poprzednim sezonie prowadził zespół juniorów młodszych. Wywalczył awans do rozgrywek makroregionalnych, a przedtem mistrzostwo województwa. To był efekt kilkuletniej pracy z tą młodzieżą, którą przygotował na taki poziom sportowy.
- Po zakończeniu sezonu 2014/2015, w którym moja drużyna z rocznika 1998/99 po raz pierwszy w historii uczestniczyła w rywalizacji o mistrzostwo Polski juniorów młodszych, otrzymałem od prezesa Olimpii dwie propozycje pracy: trener juniorów starszych lub trener koordynator grup młodzieżowych (takie same propozycje dostał trener Dariusz Kaczmarczyk). Myślałem, że ze względu na swój staż pracy, doświadczenie zawodowe i uzyskane wyniki będę kontynuował pracę z tym rocznikiem. W ostatnich trzech latach z tym rocznikiem wygrałem ligę województwa warmińsko- mazurskiego, dwóch zawodników grających w mojej drużynie było na konsultacjach kadry narodowej, jeden z nich zadebiutował w oficjalnym spotkaniu reprezentacji Polski, a trzech moich zawodników zostało sprzedanych do Lechii Gdańsk – mówi trener Buczkowski.
- Oczywiste było dla mnie to, że jeśli nie zostanę trenerem juniorów starszych to obejmę funkcję trenera koordynatora grup młodzieżowych. Trenerem juniorów starszych został decyzją prezesa Dariusz Kaczmarczyk. W totalne osłupienie wprawiły mnie słowa prezesa, na trzy dni przed wygaśnięciem umowy z Olimpią, abym został trenerem rocznika 2003, a nie wcześniej proponowanym trenerem koordynatorem grup młodzieżowych. Tą decyzją prezesa klubu czuję się oszukany i rozczarowany – wyjaśnia trener Buczkowski.
Trzeba dodać, że tej funkcji nie chciał przyjąć trener Kaczmarczyk. Trener Buczkowski mówi, że w klubie po sezonie były dwa wakaty na opisane stanowiska. Trenerem juniorów starszych, mimo spadku z Centralnej Ligi Juniorów, jest nadal trener Kaczmarczyk.
To wydaje się byłby dla trenera Buczkowskiego spadek w sportowej hierarchii. Trudno się dziwić jego reakcji – W klubie spędziłem ponad 30 lat jako zawodnik i trener,dlatego wydaje mi się, że zasługuję na szacunek ze strony prezesa.
Trener sugeruje, że nie wszyscy trenerzy w klubie są traktowani jednakowo. – W 2013 roku po połączeniu dwóch elbląskich klubów Olimpii i Olimpii 2004 jako trener byłem pełen optymizmu i nadziei na lepszy rozwój piłki nożnej w klubie. Myślałem, że trenerzy będą traktowani jednakowo. – mówi.
Trener przygotował ciekawą tabelę pokazującą jak przedstawia się podział trenerów w klubie.
Rocznik 1997, 1998, 1999, 2000, 2001, 2002, 2003 – trener poprzednio pracował w Olimpii 2004 Elbląg, 2004 – K.S Olimpia Elbląg, 2005 – K.S. Olimpia Elbląg/ Olimpia 2004 Elbląg, 2006 – Concordia Elbląg/ K.S. Olimpia Elbląg, 2007 – Concordia Elbląg, 2008 – K.S Olimpia Elbląg, 2009 – Concordia Elbląg
Trochę to dziwne, że klub nie chce wykorzystać doświadczenia wychowanka Olimpii. Czy klub stać na to by rezygnować ze współpracy z trenerem posiadającym dyplom UEFA A, osiągającym w młodzieżowej piłce sukcesy? Trener bardzo dziękuje za czteroletnią współpracę zawodnikom rocznika 1998/99 i ich rodzicom.