sport

Toczące się za zamkniętymi drzwiami spotkanie na szczycie pomiędzy prezydentem miasta a przedstawicielami kibiców Olimpii Elbląg okazało się owocne. Z tych zakulisowych rozmów zrodziło się porozumienie, mające na celu zaprzestania rzucania przez władzę obietnic, dotyczących stadionu. Teraz padły deklaracje, że w tym roku ruszy wyczekiwana przebudowa obiektu przy ul. Agrykola. Jak będzie wyglądać?

Sytuacja była już taka, że kibice sfrustrowani tym, że poprzednie władze tylko mówiły, zamiast cokolwiek robić, apelowali do prezydenta Jerzego Wilka, by ten zaczął robić cokolwiek. Bo klub jest obserwowany przez PZPN, i gdyby nie zmieniała się sytuacja pod kątem poprawy infrastruktury, to mogłoby dojść do odebrania licencji na rozgrywanie meczy w Elblągu. To skutkowałoby wymuszonymi wyjazdami naszych klubów na inne stadiony. Dlatego Jerzy Wilk przychylił się do oczekiwań kibiców. 

- Osiągneliśmy porozumienie kibiców, władz miasta i zarządu klubu. Będziemy się konsultować ze środowiskiem piłkarskim, na co wydawać zagospodarowane w budżecie pieniądze. To będą wspólne decyzje. Zależy nam wszystkim na sukcesach Olimpii. Tych pieniędzy nie chcemy marnotrawić, jak to było dawniej - mówi prezydent Jerzy Wilk.

Oto najważniejsze punkty dotyczące przebudowy stadionu:

- Przystosowanie pomieszczeń dla zawodników w budynku klubowym. To jeden z wymogów Związku. Szatnie powinny być większe. W tym celu zaadaptowane zostaną istniejące tam pomieszczenia. Nowego budynku klubowego nie będzie chyba, że zostaną pozyskane na środki z Unii Europejskiej, jednak to melodia przyszłości.

- Zostaną zburzone łuki, a na ich miejscu zbudowane trybuny kryte na około 500 miejsc. Za nimi na pozostałej przestrzeni parking dla pojazdów. Jest wymóg trybuny dla kibiców gości zatem ta od strony ul. Wspólnej będzie miała taka rolę. Budowa powinna rozpocząć się między sezonami.

- Zostanie wprowadzony specjalny system bezpieczeństwa powiązany ze Związkiem, który będzie identyfikował również tych, którzy posiadają zakazy stadionowe.

- Od pierwszego stycznia weszła ustawa, że na imprezach masowych powyżej 1000 osób, jest potrzebna identyfikacja kibiców. Potrzebne są odpowiednie wejścia przy kasach. Miejsca będą przypisane do biletów - mówi prezes Olimpii Elbląg, ks. Paweł Guminiak. To będzie koszt ponad 150 000 zł. Będzie to wprowadzone jak najszybciej. Niedługo ma zostać ogłoszony przetarg.