Wyboista była ścieżka ku drugiej lidze drużyny Truso Elbląg. 20 zwycięskich pojedynków i tylko 2 porażki w całym długim sezonie, a sprawa awansu ważyła się do ostatniego dnia turnieju finałowego, którego gospodarzem była ekipa Weegree z Opola. Porażka dzień wcześniej z Gryfem Goleniów wymusiła na koszykarzach z Elbląga maksimum precyzji w zamykającym rozgrywki spotkaniu z kieleckimi akademikami. Pokonanie najsłabszego teamu w grupie 79:62 było jednak tylko jednym z warunków, które musiały został spełnione. Drugi zależał od pogromców "dekonstruktorów", czyli Gryfu, który mierzył się z walczącą wciąż o promocję Politechniką Opolską...
Gdy okazało się, że gracze z Goleniowa potraktowali poważnie swojego ostatniego rywala i wygrali potyczkę 79:63 radości nie było końca. To zwieńczenie wielomiesięcznej pracy całego klubu, który miał do przezwyciężenia sporo przeszkód, a jednak swój cel zrealizował i podarował Elblągowi koszykówkę na poziomie II ligi. Podwójną satysfakcję mógł odczuwać w szczególności Damian Jędrzejewicz, który trzeciego dnia finału obchodził urodziny. Ciężko wyobrazić sobie lepszy prezent.
"Dekonstruktorzy" mieli już okazję w bieżącym sezonie natknąć się na jedną kielecką ekipę. Był nim zespół Calipers Kielce, a stawką awans do finału. W tamtej rywalizacji górą byli elblążanie, którzy także i wspomnianym zwycięstwem zapewnili sobie wejście do następnej fazy. To przetarcie dobrze przygotowało elblążan na potyczkę ze świętokrzyską "piątką" i właściwie poza ostatnią kwartą Truso rządziło na opolskim parkiecie od początku do końca. Nasi koszykarze walczyli jednak nie tylko o same punkty, ale i poprawienie swojego bilansu punktowego, który mógł być brany pod uwagę, gdyby dwie ekipy lub więcej miały tyle samo oczek na koncie po 3 meczach.
Dlatego też mecz podopieczni Arkadiusza Majewskiego zaczęli od nokautu: 10 do zera po niespełna 3 minutach przebywania na boisku! Dobroczynny pressing wymuszał na kielczanach masę błędów i powodował kosztowne straty, z czego skrzętnie korzystali kolejni zawodnicy Truso: Matkiewicz, Jakubów oraz Prokurat. W 4 minucie było już z kolei 14 do 3, ale Echo zaczęło zdradzać symptomy lepszej gry i rzeczywiście skróciło dystans do przeciwników na 4 oczka. "Trójka" Pawła Budzińskiego w następnej akcji przywróciła jednak wydarzenia do poprzedniego biegu i raz jeszcze to MKS przeważał. Na 25 sekund przed końcem gracze z Elbląga wygrywali 23:11, ale kwartę zakończył celnym trafieniem Kowalski i przewaga zmalała do 10.
Wypracowana w ciągu pierwszych 10 minut przewaga zaważyła na pozostałych trzydziestu. Przed dwie kolejne kwarty elbląscy koszykarze bardzo regularnie punktowali, dzięki czemu rezultat ani przez moment nie był zagrożony. Po 20 minutach z 10 oczek więcej zrobiło się 17, a po 30 licznik zatrzymał się na 18. Błysk odzyskał przede wszystkim nieco matowy z poprzednich pojedynkach kapitan elbląskiego zespołu, czyli Piotr Prokurat. Kierował on poczynaniami swoich kolegów, a gdy było trzeba, brał odpowiedzialność i dziurawił kosz zza linii 6,75 metra.
Nie odstępowali na krok swojej "10" partnerzy z pola, a w szczególności Piotr Matkiewicz, Kamil Żebrowski oraz Paweł Budziński. Niestety nie można wymienić w tym gronie Jacka Chojnackiego, gdyż playmaker Truso wypadł ze składu z powodu urazu i wydarzenia obserwował zza bocznej linii. Po 3 partiach było 63 do 45 dla elblążan i wystarczało dowieźć wynik do szczęśliwego końca. Przegrana kwarta nr 4 o niczym już nie przesądzała i Truso pokonało Echo Kielce 79:62, a przy jednoczesnym zwycięstwie Gryfu - otrzymało przepustkę na drugoligowe, koszykarskie salony.
AZS Echo Kielce - MKS Truso theConstruct Elbląg 62:79 [13:23; 14:21; 18:19; 17:16]
Truso: Matkiewicz 14, Słowiński 1, Jędrzejewicz 5, Jakubów 6, Żebrowski 10, Prokurat 16, Budziński 12, Pawlak 8, Gałecki, Rychlicki 7, Chojnacki, Pożarycki.
Trener: Arkadiusz Majewski.
Tabela końcowa grupy IV (pkt / mecze / wygrane - przegrane / zdobyte - stracone / bilans):
1. KK Gryf Goleniów (6 / 3 / 3-0 / 210-156 / +54)
2. MKS Truso theConstruct Elbląg (5 / 3 / 2-1 / 178-179 / -1)
________________________________________________
3. Weegree AZS KU Politechniki Opolskiej (4 / 3 / 1-2 / 201-205 / -4)
4. AZS Galeria Echo Kielce (3 / 3 / 0-3 / 182-231 / -49)
Do grona drugoligowców obok elblążan i Gryfu awansowały zespoły: KS Stal Ostrów Wielkopolski, Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie (grupa I), KU AZS Politechnika Kraków, PKK Żubry Białystok (grupa II), Tarnovia Basket Tarnowo Podgórne, UKS Calipers Kielce (grupa III).
W drużynie gwiazd turnieju znalazł się rozgrywający Truso Jacek Chojnacki.